lucienne

Porcja na 3-4 osoby podwójny filet z kurczaka kilka plastrów wędliny (np szynka) kilka plastrów sera żółtego kilka pieczarek (obrane umyte i pokrojone w paski) zioła prowansalskie, sól ciasto: 3 jajka 100g rozposzczonego masła lub oleju 0,5 kg mąki 100g cukru kryształu 30dag drożdży 1 szkl.mleka Filety z kruczaka pokroić w duże plastry, lekko opruszyc ziołami i solą. Odstawić na 0,5 godz. Przesmażyć na patelni (lub ugotować - w wodzie z domieszką przyprawy typu Kucharek). Wyjąć, odstawić do ostygnięcia. w między czasie przygotować ciasto drożdżowe (przepis z książki lekko zmodyfikowany) : ;) Drożdże rozpuscic w 1/2 szkl cieplego mleka. Reszte mleka zagotować i zaparzyć 1/2szkl. mąki. Przestygniętą mąkę połączyć z drożdżami - odstawić do wyrośnięcia. Następnie jajka wymieszać z cukrem kryształem i cukrem waniliowym przy pomocy tłuczka. Jajka, reszte mąki i tłuszcz dodać do drożdży i wymieszać. Odstawić do wyrośnięcia. wymieszac. Gotowe ciasto wyłożyć na blasze (wysmarowanej tłuszczem i posypanej mąką) i rozwałkować na cienki placek (ok 1-2cm). Na środek ciasta układać warstwami: I. filety II. pieczarki III. ser IV. szynka I. filety II. pieczarki III. ser IV. szynka Owinąć wszystko pozostałą częścią ciasta. Odstawić na 20 min. Włożyc do nagrzanego piekarnika (200C) na ok.30-40 min. Mozna podawać z ryzem i sałatką.

znam równie ciekawy przepis na sałatke z szynką i ananasem - znaną pod nazwą "sałatką królewską". Składniki są podobne do "Sałatka Z Selera Inaczej" z drobnymi różnicami. Słoik selera tartego w zalewie 3 cebule puszka kukurydzy puszka ananasa szynka bądź kiełbasa szynkowa ser żółty por 1 duży kubek jogurtu naturalnego (ja używam Danon), majonez, sól cebule kroimy drobno w kosteczke (lekko solimy). Wyjmujemy ananasy z zalewy i kroimy w kostke (nie za drobną), tak samo kroimy szynke. Wszystko wrzucamy do miski, dodajemy b.drobno pokrojony (w paski) por, starty na drobnych oczkach zółty ser, oraz kukurydze (bez zalewy). Mieszamy jogurt naturalny z niewielką ilością majonezu (ok 3 łyzek... według gustu) i lekko osolimy. Mieszamy i dodajemy do miski z pozostałymi składnikami. Mieszamy. smacznego. :-)

Kiedyś widziałam bardzo fajną dekoracje deseru. Należy przyrządzić karmel. Jeszcze gorący (za pomocą patyczka lub łyżeczki) powolutku cieniutkim strumieniem polewamy wierzchnią część łyżki wazowej. Najpierw wokoło (wzdłuż) brzegów, a następnie od jednego brzegu do drugiego przez "grzbiet" łyżki (tworząc jakby kratke, mogą być również fale). Starajmy się dosyć gęsto pokryć powierzchnie, by owa konstrukcja była nieco trwalsza. Gdy ostygnie (ztwardnieje) delikatnie zdejmujemy ją z łyżki. Robimy drugą w identyczny sposób "połówke". Na talerz kładziemy jedną "półkulę" do środka można włożyć co sie zechce - lody, owoce pieczone z polewą - i przykrywamy drugą (tworząc kulę). Można poszukać w kuchni lub stworzyć za pomocą (np folii aluminiowej) ciekawe formy które pokrywamy karmelem, oczywiście tak by można było je zdjąć :razz:; bądź też na gładkiej powierzchni tworząc różne wzory, postacie itp. Zamiast karmelu można spróbować zastosować rozpuszczoną czekoladę. Jeszcze innym sposobem jest wylepianie różnych krztałtów z marcepanu (jedno kolorowego lub wielo kupując w sklepie albo barwiąc barwnikami spożywczymi).

polecam zajrzenie na strone http://www.biology.pl/owoce_egzotyczne/My%20Webs/wybierz.htm gdzie znajduje się spis ponad 170 owoców egzotycznych (z opisem) zawierające m.in. znane nam daktyle, banany, ananasy jak również nie znane taro, pitaja czy też salak.

nie mam pojęcia co może być przyczyną zwłaszcza że nie znam przepisu z którego korzystałaś. Może to być wynikiem kładzenia na zbyt gorącym cieście (chociaż mi najlepiej się rozkłada na gorącym), może źle dobrana proporcja składników??. W moim przypadku nigdy nie miałam podobnego problemu z lukrem. Jestem nieco sceptyczna co do potraw zawierających surowe jajka - większość przepisów na lukier z którymi sie spotkałam zawiera je. Co prawda stosuje "prymitywny" ale dobry sposób na lukier: wlewam chłodną przegotowaną wodę do szklanki (mniej wiecej 1/10 szkl.) i dodająć po trochu cukier puder mieszam aż zgęstnieje (niestety metodą prób i błędów można wyczuć jaką rzadkość powinien mieć lukier). Można dodać również soku z cytryny (sok z połowy cytryny i 1 - 1,5 łyżki wody) i oczywiście cukier puder. Kombinacji jak widzisz może być wiele (sok z innych owoców) jak również lukier kakaowy (kakao). :razz: PS. Rzecz oczywista zurzytego cukru pudru będzie więcej niż "płynu".

ciasto pyszne... słodziutkie. ciasto_truskawkowe_1.bmp ciasto_truskawkowe_01.bmp

zaciekawiło mnie to ciasto z uwagi na prostote i szybkość robienia... no i sezon truskawkowy.. właśnie wstawiłam do piekarnika... dam znak jak smakowało ... podejrzewam ze smaczne będzie bo wyglądało cudnie aż ślinka ciekła :razz:

Kiedyś znalazłam przepis bardzo podobny do twojego stokrotko... z drobną różnicą: orzechy włoskie (ale zmielone) (0,25szkl), oraz garść rodzynek (można sprobować zmiażdżyć je wałkiem, choć nie koniecznie) oraz dwie (a nie jedna) łyżeczka kakaa, natomiast soda nie była rozpuszczana w wodzie tylko wymieszana z mąką (a tym samym wody w przepisie nie było). Do smaku można dodac nieco wiecej jabłek. Ogólnie ciasto wychodzi wyśmienite. Polecam wszystkim

Niestety nie mam pojęcia skąd mam ten przepis.... (od znajomej) ale od ponad 10 lat "specjalizuje się" w tym cieście zmieniając, wprowadzając drobne urozmaicenia. Pierwotna wersja: ------------------ składniki: 4 jajka 1 szkl. cukru 2 szkl. mąki kostka margaryny 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia maliny Wykonanie: Ubić piane z białek. Ubijając dodawać powoli w odpowiedniej kolejności składniki: cukier, żółtka, mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia, a na końcu wcześniej rozpuszczoną i ostudzoną margarynę. Wysmarować formę prostokątną tłuszczem, posypać bułką tartą. Wlać ciasto i powrzucać maliny. Pieć 35-45 min w tem 180-200stopni (w zależności od mocy piekarnika). Po wyjęciu można posypać cukrem pudrem. Moje urozmaicenia: Zamiast margaryny używam masła (ciasto jest smaczniejsze) a forme podsypuje mąką ciasta mi starcza na 1 średnią prostokątną formę i 1 malutką (tzn. niśką). (chodzi o podłużne formy) ---- Zamiast malin można (przed wlaniem do formy) wymieszać z: 1. rodzynkami (a także i z domieszką owoców kandyzowanych - prawie keks) 2. bakalie 3. kawałki czekolady 4. pół ciasta wlać do formy, drugą połowe wymieszać z kilkoma łyżeczkami kakaa i wlać na białą masę (patyczkiem można lekko pomieszac). 5. 0,7 kieliszeka wódki oraż połówki wiśni (rzecz jasna bez pestek :razz: ) w przypadku bakalii polecam obtoczyć w mące by nie były poklejone i podczas pieczenia nie opadły na dno. Wybierając opcje nr 1 do smaku dodając skórke pomarańczową można upiec ciasto w formie dla babek. Według uznania ciasto można posypac cukrem pudrem, polac lukrem, lub polewą, do tego posypać skórką pomarańczową (wersja 1,2).

oczywiście... już rzucam zjątka (w postaci pliku) ciasta oraz przy okazji i deseru (może nie wygląda apetycznie ale jest smaczny - jak dla mnie :cool: ) życze smacznego :razz:

ciasto jest wyśmienite... Zrobiłam drobną modyfikacje która okazała się "trafna" (mam nadzieje) :razz:. Do podanych powyżej składników należy dodać: 1-1,5 paczki biszkoptów (tj. ok 150g) 200ml mleka 1 kremówka w proszku galaretka cytrynowa (ostatecznie pomarańczowa) 2-3 szt. bananów. Upieczony biszkopt dzielimy na dwie części. Na jeden placek kładziemy mase truskawkową (truskawki pokrojone w male kawałki wymieszane ze zmiksowaną bitą smietaną i tężejącą truskawkową galaretką), wykładamy ją biszkopcikami i wstawiamy na chwile do lodówki. W tym samym czasie robimy mase bananową (w podobny sposób tylko zamiast galaretki truskawkowej dodajemy cytrynową, a zamiast truskawek kawałeczki babanów) i nakładamy na "biszkopciki" a następnie drugi placek biszkotowy. Do lodówki na moment (aż masa zestężeje). Na to kładziemy drogno pokrojone truskawki i stężałą truskawkową galaretkę (z dwóch paczek). Do lodówki. Smacznego. PS. Na podstawie mas z tego przepisu można zrobić pyszny deserek. Do pucharków wlać jedną masę (tak do 1/3 wysokości) włożyć biszkopciki (wg uznania pionowo, poziomo, pionowo-poziomo, przełamane na pół lub na drogniejsze kawałki...) zalać to drugą masą i lekko przykryć chłodną jeszcze płynną galaretką i do lodówki. Przed podaniem można położyć bitą smietane, posypać wiórkami czekoladowymi