kondi Opublikowano 26 Czerwca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2008 Chińszczyzna Składniki • 30-40 dag mięsa (pierś z kurczaka ,indyk lub wołowina ) • ok 1 marchew • 1 papryka • 1 por • 1 cebula • kiełki dowolne • grzyby mun(niekoniecznie) • można dodać dowolne warzywa takie jak: brokuły,kukurydza(kolby), fasolka szparagowa ,lub kiełki bambusa • sos sojowy - dowolny (może być grzybowy) • 2 główki czosnku • chili do smaku (lub mango pikantne -łyżeczkę ) • 3 łyżki oleju(winogronowy lub słonecznikowy) • pół łyżeczki imbiru jak nie mam czasu na przygotowanie świeżych warzyw zastępuje je mieszanka chińską mrożoną Etapy przygotowania 1. Mięso kroimy w paski ,mieszamy z 5 łyżkami sosu sojowego i rozdrobnionym czosnkiem ,chilli lub mango ,odstawiamy do lodówki na ok 1/2 h 2. Warzywa kroimy w paski .Wok rozgrzewamy (lub głęboka patelnia lub garnek ). Wlewamy olej smażymy szybko mięsko ,dodajemy warzywa ,pół szklanki wody z rosołkiem i przykrywamy pokrywą i na najmniejszym ogniu smażymy 10 min 3. Podajemy z ryżem ...Polecam ryż jaśminowy .smacznego! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Christina Opublikowano 27 Czerwca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2008 Mam pewne wątpliwości... czy wołowina, po takim krótkim smażeniu, wystarczająćo zmięknie? :D Marynowanie wołowiny w sosie sojowym, przez zaledwie pół godziny, to raczej zbyt krótko, by dobrze skruszała i żeby wystarczyło jej duszenie 10 min... Robiłam już chińszczyznę wiele razy, na różne sposoby i z tego co wiem, wieprzowina jest lepsza od wołowiny - do chińskich potraw. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kondi Opublikowano 27 Czerwca 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2008 Wybiera się wołowinę chudą ,wycina żyły i tłuszcz i kroi w szerokie paski , może najpierw spróbuj zrobić z kurczakiem , Ważne też by Wok czy garnek z olejem był dobrze nagrzany . ja nigdy nie miałam z wołowiną problemu , wołowina nie potrzebuje długiej obróbki , dłużej piecze się wieprzowinę to właśnie wołowinę przygotowuje się w wysokiej temperaturze i szybko potem odstawia się mięso by samo doszło . Wołowinę czym dłużej się ją piecze tym twardsza i sucha Ja robię wołowinę jak Duńczycy ,a jest tu bardzo popularna . tu jest przepis na wołowinę jak ja robię : http://www.smaczny.pl/forum/index.php?showtopic=6705 pozdrawiam :D ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Christina Opublikowano 1 Lipca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2008 Robiłam już chińszczyznę z kurczakiem, indykiem i wieprzowiną (pisałam powyżej, że robiłam wiele razy ;) ) Wybiera się wołowinę chudą ,wycina żyły i tłuszcz i kroi w szerokie paski , może najpierw spróbuj zrobić z kurczakiem , Ważne też by Wok czy garnek z olejem był dobrze nagrzany . ja nigdy nie miałam z wołowiną problemu , wołowina nie potrzebuje długiej obróbki , dłużej piecze się wieprzowinę to właśnie wołowinę przygotowuje się w wysokiej temperaturze i szybko potem odstawia się mięso by samo doszło . To fakt, nie próbowałam chińszczyzny z wołowiną - tzn. nie jadłam, ani nie robiłam. Jednak wieprzowina zawsze wychodziła pyszna w chińszczyźnie. Wołowinę czym dłużej się ją piecze tym twardsza i sucha Ja robię wołowinę jak Duńczycy ,a jest tu bardzo popularna . tu jest przepis na wołowinę jak ja robię : http://www.smaczny.pl/forum/index.php?showtopic=6705 pozdrawiam :P :P Dzięki za ciekawy przepis - możliwe, że kiedyś go wypróbuję, jeśli uda mi się kupić ładną i niedrogą wołowinę. Niestety, w moim mieście jest bardzo droga - cena jest prawie identyczna zarówno na bazarach, w sklepach osiedlowych i supermarketach. Trochę mnie to dziwi, bo w innym regionie wołowinę można kupić nawet o 7-10 zł taniej (cena za 1 kg). Kiedyś robiłam pieczeń wołową w czerwonym winie - była przepyszna - zarówno na ciepło, jak i na zimno :) - Była krucha i soczysta - dosłownie niebo w gębie... Wiele razy marynowałam wołowinę w musztardzie i czosnku - to na zrazy - w tej marynacie szybko kruszeje i szybko się ją przyrządza. Jednak ta marynata nie bardzo mi się podoba do pieczeni... :D Wracając do chińszczyzny - robiłam ją na przeróżne sposoby - pikantną, słodko-kwaśną, słodko-pikantną. Własciwie rzadko trzymałam się oryginalnych przepisów, bo czasem brakowało mi niektórych składników. Np. do chińszczyzny słodko-pikantnej dodawałam kilka łyżek dżemu brzoskwiniowego lub ananasowego i trochę syropu ananasowo-kokosowego... Otrzymywałam niesamowicie ciekawy i pyszny efekt smakowy :) - ale może już dosyć, bo chyba za bardzo się rozpisałam :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kondi Opublikowano 1 Lipca 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2008 duzo zależy od mięsa , należy wybierać różowe mięso ,jak ma żółty tłuszcz to znaczy że może być mięso twarde (ze zwierząt starszych) ja też eksperymentuje z chińszczyzną jak kupię jakieś nowe przyprawy to próbuje co z tego wyjdzie ,ale ostatnio zasmakowałam się w kuchni tajskiej ,bardzo mi smakuje , chciałabym nauczyć się gotować dania z tej kuchni . polecam , Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.