garnek

Wyrobione ciasto można przykryć gorącą salaterką (np. podgrzaną na parze). Ciasto będzie bardzo aksamitne i plastyczne.

Bardzo ciekawe pomysły tutaj widzę. Zwłaszcza chleb maczany w jajku z mlekiem i cukrem - potem posypać cynamonem. Muszę spróbować! :smile:

Skoro mowa o dzieciach, to moim zdaniem lepiej użyć prawdziwego bulionu, nawet mrożonego, niż np. używać wegety albo kostek rosołowych. Co do wegety - w bardzo prosty sposób można zrobić wegetę własnej roboty.

Z jednej strony jestem przeciwnikiem mrożenia takich rzeczy, z drugiej strony rzeczywiście może się to przydać podczas gotowania innych potraw :)

Idealnym połączeniem na tort jest prawdziwe masło orzechowe z bananami. Zaskakujące. Uwielbiam też klasyczny tort śmietanowy z gruszkami.

Gotowe placki torilli można też podgrzać w parowniku ;-)

Przyznam szczerze, że dziwny ten przepis. Ja bym zrobił inaczej, a mianowicie podsmażył w garnku pastę pomidorową na odrobinie oleju, następnie zalałbym to wodą. Później na patelni zrobiłbym zasmażkę, tj. mąkę przysmażył na maśle i oleju (mieszanka masła i oleju sprawi, że masło się nie przypali) - i taką oto zasmażkę dodałbym do gotującego się sosu. Na koniec doprawił solą, pieprzem, śmietaną, ale słodką i ew. pietruszką. Polecam Ci słodką śmietanę z kartonu - kwaśna śmietana lubi się zważyć. No i oczywiście polecam pomidory z puszki, a najlepiej sparzone pomidory sezonowe.

Ja gotuję mleko przede wszystkim na małym ogniu. Oprócz tego, co jakiś czas dolewam odrobinę zimnego mleka do już dotującego się. Nigdy nie przypaliłem.