zakalec

Zrobiony! :smile:

Duma mnie rozpiera, bo upieklam moja pierwsza Zeberke... i wyszla... :smile:

- 125 g mie?kkiego masła - 150 g masła arachidowego (najlepsze z kawałkami orzecho?w) - 210 g bra?zowego cukru - 1 rozmemłane jajko - 150 g ma?ki pszennej - po?ł łyz?eczki proszku do pieczenia - szczypta soli - 80 g posiekanych orzecho?w arachidowych 1. Dwie blachy do pieczenia wyło?z? papierem do pieczenia. 2. W duz?ej misce utrzyj masło z masłem orzechowym na puszysta? mase?. Stopniowo dosypuj do niej cukier, cały czas mieszaja?c. 3. Powoli dolej jajko i cały czas ucieraj mase?, az? be?dzie gładka. 4. Do miski przesiej ma?ke?, proszek do pieczenia i so?l. 5. Dorzuc? posiekane orzechy i wyro?b gładkie ciasto. Owin? folia? spoz?ywcza? i wło?z? na po?ł godziny do zamraz?alnika. 6. Wła?cz piekarnik i nagrzej go do temperatury 190oC. 7. Utocz z ciasta 20 kulek, uło?z? je na blachach, pozostawiaja?c miedzy nimi sporo miejsca, bo ciasteczka wyrosna? i poszerza? sie?. Rozpłaszcz kulki dłonia? i wstaw do piekarnika. 8. Piecz je przez 15 minut, az? nabiora? złotobra?zowej barwy. Po wyje?ciu z piekarnika be?da? mie?kkie, stwardnieja? po paru minutach. Musza? tylko dobrze ostygna?c?.

A tak oto wyszly moje...

Na ok 50 ciastek: 220 g masła 1 szklanka brązowego cukru (lepiej dac mniej) ½ szklanki cukru 2 jaja 2 ¼ szklanki mąki 1 łyżeczka sody oczyszczonej 1 łyżeczka soli około 400 g orzeszków M&M's (tez moze byc mniej, chyba ze ktos lubi baaardzo slodkie) Masło utrzeć z cukrami. Wbijać jajka, wanilię, dalej ucierając. Dodać suche składniki i zmiksować. Na końcu wrzucić połowę orzeszków, wymieszać. Z masy (dość mocno się klei) formułować kulki wielkości orzecha włoskiego, układać na blaszce, spłaszczać. Mozna też wykładać łyżeczką. W ciasteczka powtykać połowę odłożonych orzeszków. Piec w temperaturze 180ºC przez około 10 minut. Odczekać chwilę przed zdjęciem z blachy (muszą stwardnieć). Studzić na kratce.

:D))

:D)) Pyszne!

Skladniki na 4 porcje: - 4 piersi z kurczaka - becon / boczek chudy pokrojony w kosteczke - jedna cebula drobno pokrojona - 2 glowki czosnku, zmiazdzone - 1 czerwona papryka, pokrojona w kostke - 1 1/2 lyzki maki - niepelna szklanka mleka - 50ml slodkiej smietany - puszka kukurydzy (365g) - puszka fasolki Jaska (400g) - maslo ok 50g - olej - przyprawy 1. Usmazyc kurczaka na oleju, na srednim ogniu, az zbrazowieje. Kiedy kurczak jest gotowy, zdjac z patelni i na tym samym tluszcu usmazyc becon. Kiedy becon bedzie gotowy, nalezy go zdjac z patelni lyzka cedzakowa. 2. Wylac olej z patelni i rozpuscic maslo. Usmazyc najpierw cebule i czosnek az zmiekna, potem dodac papryke, i smazyc na malym ogniu az zmieknie. 3. Dodac make i smazyc przez minute, potem stopniowo dodawac mleko i mieszac az sos bedzie gladki. Dodac smietane. Potem dodac becon, kukurydze, fasole i przyprawy. 4. Po czym wszystko przelozyc do naczynia zaroodporego z kurczakiem na wierzchu i piec w rozgrzanym piekarniku w ok 200 st.C. okolo 25 minut (ja podlewalam kurczaka troche przegotowana woda, ktora potem i tak sie wygotowala w trakcie pieczenia, zeby nie byl za suchy). Podawac z fasolka szparagowa - ja mialam ziemniaki - tez ok :grin: Jak dla mnie super! Smacznego! :D

Szybciutki i pyszniutki obiadek... Super zamiast kanapek do pracy... Potrzeba: - tortille/wrapy - piers z kurczaka - mieszanke mrozonych warzyw na patelnie (stir fry) typu groszek, kielki, kukurydza, marchewka, fasolka, cebula... Smazymy kurczaka przyprawionego na patelni. Jak gotowy to dodajemy warzywka i smazymy az beda gotowe. Wrapa w tym czasie wrzucamy na kilka minut do piekarnika lub kilkanascie sekund do mikrofali. Po czym zawijamy wszystko we wrapie wraz z keczupem i majonezem - P Y C H A ! ! ! I dietetycznie... :grin:)) Kazda wersja jest dobra do wrapa... Miesko jakies - moze byc kotlet etc. Niekoniecznie musza byc warzywna mrozone, ja czasem daje do srodka smazona cebule i kukurydze. Rowniez pyszne z salatka z tynczyka (patrz przekaski). Mila odmiana od kanapek do pracy. Zawinac tylko w folie aluminiowa i gotowe. Polecam.

A tak oto wyglada przepyszna pasta jajeczno-serowa :grin: Polecam

Nikt sie nie skusil?

Dzieki Adrijah :grin:))

Super! Tylko gdzie ten ostry smak??? Bo dodalam wszystko jak pisalo i w sumie wszystko jest takie slodkawe (nie znaczy ze zle, bardzo dobre, tylko prawdopodobnie gdzies pieprz trzeba dodac...)

Pycha! Polecam :-)))

Taz, na oko :-) Nalesniki wychodza praktycznie zawsze, ciasto moze byc geste - to beda grubsze, lub moze byc calkiem rzadkie. Miksujesz mikserem i dodajesz wiecej mleka, albo wiecej maki, w zaleznosci jaka konsystencje chcesz uzyskac. Czasem nawet w trakcie smazenia, stwerdzam, ze ciasto jest za geste i dodaje mleka. Z reguly jedna jajko na 1/2kg maki, ale mozesz dac nawet 2 jaja, beda mialy bardziej 'omletowy' smak :?: Ja z reguly nalewam na patelnie chochla :?: Mam nadzieje, ze wyjda :?: Powodzenia