Skocz do zawartości

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 02.01.2011 uwzględniając wszystkie działy

  1. Ten przepis podarowała mi żona mojego taty...nawet nie wiedziałam, że aż tak wszystkim będą smakować. * 2 opakowania matiasów Liesnera (matiasy tej firmy są idealnie posolone (tak w sam raz) - dlatego je polecam. ja wybieram zwykłe, choc pewnie mogą być też korzenne) * cebula (np. 2 duże - ja daję "na oko") - może być to czerwona cebula - wtedy jest bardziej kolorowo * opakowanie suszonych śliwek * papryka (np czerwona, żółta) * olej Cebulę kroję w kostkę, paprykę również (można dać trochę czerwonej i trochę żółtej papryki), śliwki lekko namaczam i również kroję na cząstki. Wszystko wrzucam do miski, wkrajam tam śledzie, wlewam ten olej, który jest na tacce ze śledziami, podlewam zwykłym olejem, mieszam, przekładam do pudełka lub słoika i wstawiam do lodówki. Niektórzy wkrajają jeszcze do tego orzechy włoskie, ale ja jestem na nie uczulona. Ja takie śledzie lubię jak postoją jeden dzień, mój mąż wcina je nawet przez 2 tygodnie (jesli sie uchowają). Nie wiem jak to jest, ale kogokolwiek poczęstowałam tymi śledziami ten od razu się w nich zakochuje. Moi znajomi proszą mnie bym je przygotowała na przyjęcia, sylwestra itp. Babci aż sie oczy świecą na ich widok - czyste szaleństwo! A to przecież chyba najprostsza przekąska na świecie. Spróbujcie sami i zachwyćcie się ich samkiem.
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.