Skocz do zawartości

88kasia88

Smakowicze
  • Postów

    27
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez 88kasia88

  1. Właśnie wczoraj zrobiłam sos - ze swoich pomidorków i papryki dałam trzy kolory (po jednej) - przyprawy dawałam po jednej małej łyżeczce wszystkich - jestem taka zadowolona, że aż nie mogę się nadziwić :-D bo to moje pierwsze przetwory :-D wrzucę zdjęcie - mam nadzieję, ze się załaduje :-D

    post-10945-1250693665_thumb.jpg

  2. Chciałabyś testować kosmetyki Maybelline New York ? Jeśli tak to podaj mi swój e-mail ja Cię zaproszę Ty się zarejestrujesz tez zaprosisz 10 dziewczyn i co miesiąc będziesz dostawać kosmetyki od Maybelline! w skład kosmetyków wchodzi maskara pojemność 10ml, podkład 30ml, lakier 10 ml, szminka/błyszczyk 5-7 ml (wysyłane w ilości 1 sztuki produktu do wyboru z wybranej kategorii oraz dodatkowo 20 saszetek z próbkami o pojemności 1ml) ZA DARMO OCZYWIŚCIE. jeżeli chcesz się w to pobawić podaj mi swój adres e-mail a otrzymasz zaproszenie aby wstapić do Maybelline;) pozdrawiam!

  3. Mam poważny problem. Kupiłam ostatnio tortownicę z wkładem (same boki bez dna) w kształcie serca. Chcę upiec biszkopt w kształcie serca i czy jak nasmaruje te boki tej formy w kształcie serca i włożę do tortownicy (żeby było dno) to mi się upiecze?? czy wypłynie z poza tej foremki, a raczej jej ścianek???!!! Proszę odpiszcie szybko!!!!

  4. No właśnie widzisz :razz: Moja mama robiła szachownicę w ten sposób, że piekła 2 ciasta, białe i czarne, i układała na przemian i smarowała je kremem takim mniam mniam a potem kroiła paski, że były kostki jak pole do szachów :razz: a takie ciasto co wylewała łyżką raz jasne raz ciemne nazywała zebra, a mnie interesuje metrowiec 8) według mojego opisu to mamy szachownica jest taka jak tutaj metrowiec :P dlatego nie wiem czym się różnią :razz: bo kiedyś "prawdopodobnie" jadłam metrowca u ciotki i był pycha, inny niż szachownica. i teraz jestem w kropce...

  5. Ciasto:

    20 dag mąki

    12 dag margaryny

    1 jajko

    12 dag cukru

    1 cukier waniliowy

    sól

    Masa serowa:

    30 dag waniliowego serka homogenizowanego

    4 jajka

    15 dag cukru

    2 budynie śmietankowe

    800 ml mleka

    Masa śliwkowa:

    1/2 kg śliwek

    1 łyżka mąki ziemniaczanej

    6 dag cukru

    Dodatkowo:

    5 dag cukru pudru (do posypania)

    Ciasto: mąkę przesiewamy na stolnicę, dodajemy cukier, cukier waniliowy, schłodzoną, pokrojoną w wiórki margarynę, mieszamy i siekamy szerokim nożem. Robimy wgłębienie, dodajemy jajko, szczyptę soli, mieszamy, a następnie szybko zagniatamy elastyczne, gładkie ciasto. Formujemy kulę, owijamy w folię i na godzinę wkładamy do lodówki.

    Masa serowa: jajka rozbijamy i oddzielamy białka od żółtek. Naczynie z białkami wstawiamy do lodówki. Proszek budyniowy łączymy z łyżką cukru, zalewamy niewielką ilością zimnego mleka i mieszamy tak, aby nie było grudek. Pozostałe mleko zagotowujemy i gdy zacznie wrzeć, wlewamy budyń. Gotujemy na małym ogniu ok. 2 minuty stale mieszając. Do ciepłego budyniu dodajemy serek homogenizowany, żółtka, cukier i miksujemy. Białka ubijamy na sztywną pianę, łączymy z masą budyniową i mieszamy.

    Masa śliwkowa: śliwki myjemy, kroimy na połówki i usuwamy pestki. Wrzucamy do rondelka, dodajemy trzy łyżki cukru i zagotowujemy. Mąkę zalewamy niewielką ilością wody, mieszamy, dodajemy do śliwek i ponownie zagotowujemy.

    Przygotowanie sernika: schłodzone ciasto rozwałkowujemy i na wałku przenosimy do tortownicy lub na blachę. Ciastem wylepiamy spód i ścianki. Spód gęsto nakłuwamy widelcem. Wstawiamy do piekarnika i pieczemy ok. 10 minut w temperaturze 200 stopni. Wyjmujemy i chwilę studzimy. Na podpieczone ciasto wykładamy gorącą masę śliwkową, a na nią masę serową. Wierzch wyrównujemy łyżką. Wstawiamy do piekarnika i pieczemy ok 40 min w temperaturze 180 st. Upieczony sernik pozostawiamy przez kilkanaście minut w uchylonym piekarniku. Następnie wyjmujemy i studzimy w temperaturze pokojowej. Przed podaniem ciasto posypujemy cukrem pudrem.

  6. Witajcie! Mam mały problem :arrow: Szukam przepisu na ciasto, które robiła moja mama. Z tego co pamiętam robiła je w keksówce, konsystencja ciasta była bardzo gęsta, ciasto mocno żółte i dodawała do niego starte jabłka. Gdy się już upiekło było żółciutkie i takie mokre, w stylu lekkiego zakalca :arrow: Jeśli znacie przepis na takie ciasto to pomóżcie :arrow: Pozdrawiam!!!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.