Skocz do zawartości

ali

Aktywni Smakowicze
  • Postów

    264
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi opublikowane przez ali

  1. 1 kg owoców czarnej porzeczki 1/2 kg cukru 1/2 szklanki octu winnego 1 łyżeczka zmielonych gożdzików po 1/2 łyżeczki pieprzu, soli, cynamonu i skórki otartej z cytryny Owoce i pozostałe składniki gotować 20 min. w emaliowanym garnku, ciągle mieszając. Gorącą masę przelać do słoików i zamknąc, odwrócić, pozostawiając do wystygnięcia. Przepis wyszperałam wiele lat temu w "Poradniku domowym" ale jest wielokrotnie przeze mnie sprawdzony.

  2. 1 kg zielonego groszku Zalewa: 3 szklanki wody 2 dkg soli 1 dkg cukru 0,5 dkg kwasku cytrynowego Groszek obgotować 3-5 min. odcedzić. Składniki zalewy zagotować. Gorący groszek włożyć do słoików, zalać gorącą zalewą , wstawić do wody o temp. odpowiedniej do temp. słoików. Pasteryzować w temp. 95 st. C przez 80-100 min. Po 48 godz. pasteryzację powtórzyć w tej samej temp. przez 30-35 min.

  3. 1 kg fasolki zalewa: 2 szklanki wody 1 dkg soli 0,5 dkg kwasku cytrynowego 0,5 dkg cukru Strąki fasolki /całe lub pokrojone-ja daję całe/ włożyć do lekko osolonej wrzącej wody i obgotować przez 3 min. następnie odcedzić, gorące nałożyć do słoików. Składniki zalewy zagotować i zalać nią fasolkę. Słoiki zamknąć, wstawić do wody o temp. zbliżonej do temp. słoików. Pasteryzować w temp. 95 st. C przez 80-100 min. Po 48 godz. powtórzyć pasteryzację w tej samej temp. przez 30-35 min. Czas pateryzacji dotyczy słoików o poj. 0,8 - 1 l. Powtórzenie pasteryzacji jest konieczne, bowiem po tym czasie /48 godz./ mogą zachodzić niekorzystne procesy w słoikach, dlatego konieczne jest ich przerwanie. Fasolka jest tak pyszna, że po otworzeniu wyjadam połowę słoja / zresztą nie tylko ja !!!/.

  4. Do mojej przyjaciółki przyjechała córka z Kanady. Z tej okazji zrobiłyśmy spotkanie na działce - pieczenie kiełbasek, piwko itp. Chciałam przynieść coś słodkiego, wiec upiekłam moje pyszne ciasto ze śliwkami, posypane po wierzchu cukrem pudrem. Bardzo się śpieszyłam, więc spakowałam placek i jazda. Na działce wyłożyłam placek, a ponieważ wszyscy się na nie rzucili, ja w obawie, że będzie za mało dla innych nie jadłam. Zdziwiło mnie jednak, że zięć mojej przyjaciółki przed jedzeniem każdy kawałek otrzepuje z tego cukru pudru, a na moje pytanie dlaczego tak robi, odpowiedział, że nie lubi. Po powrocie do domu ukroiłam też sobie kawałek i jem, a tu....co to, niesłodki cukier? Ciasto było dość dobrze posypane mąką ziemniaczaną. I tylko jedna osoba się zorientowała, że coś niedobry ten cukier ??!! czy z grzeczności zajadali ??!!

  5. Jeżeli chcę odświeżyć czerstwy chleb kładę go na sitku, które umieszczam na garnku z gotującą się wodą i przykrywam. Po chwili jest jak świeży. Albo lekko go zwilżam /odrobinę/, kładę na talerzyku, przykrywam drugim i do mikrofali na chwilkę. Jeden warunek - trzeba go od razu skonsumować. Albo robię zapiekanki - smaruję odrobiną masła, na to kłade co mam pod ręką /wędlina, ogórek kiszony, konserwowy, papryka, pieczarki/, na wierzch żółty ser /plasterek bądż tart/ i do mikrofali.

  6. Oczywiście, że rabarbar można zamrażać na zimę. Robię to zawsze. Oczyszczony rabarbar kroję na małe kawałki /analogicznie jak kroję do ciasta/, wkładam do woreczka lub pojemnika po lodach /duże, prostokątne/ i do zamrażarki. A w zimie szybkie ciasto ucierane, na wierzch rabarbar w postaci lekko zamrożonej jeszcze i do piekarnika.

  7. Myślę, że fale dunaju to nazwa pochodzaca stad, ze one wizualnie sie tworza na skutek wlozenia w ciasto np. jablek, przy czym ciasto na spodzie jasne a na wierzchu ciemne, ktore wchodzi wlasnie w to jasne i tworza sie jakby fale. Takim przepisem dysponuję, ale z masą budyniową, a nie z serową, jeśli taki Cię zadowoli, mogę podać.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.