Skocz do zawartości

dam radę

Aktywni Smakowicze
  • Postów

    187
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez dam radę

  1. No odnosnie meża to chyba ja mojego musze pochwalic- kurka.bo bardzo mi dopinguje i broni przed niedowiarkami a i jeszcze mówi do mnie tak pieszczotliwie chudzinko/ do tego to muszę jeszczeeeeeeeeeeeeeeee schudnac- ale to tak fajnie słyszeć/
  2. Jak to TY NIE dasz rady!!! No przeciez ja patrzę na twój suwaczek i to mnie również dopinguje, muuuuuuuuuuuusisz nie tylko dla siebie, ale i dla nas tutaj.....Trzymajmy się razem...
  3. Śliweczka jak tobie pięknie idzi w dół waga!!! Oj musze się sprezyć, ja w tym roku tez mam komunie dziecka swojego i chciałabym byc juz w tedy w 3 fazie - nie wiem czy mi sie uda. Musze bardzo, ale to bardzo sie pilnowac + ruch- a z tym to gorzej bo ciągle czuje sie zmęczona. ale czytam was- ile komu spadło kg i musze...musze dac radę
  4. Hejka chudziątka!! BENEK dzięki za rozgrzeszenie- jak przelałam moje smutki na forum to wzielam sie w garsc i od tego momentu jestem bardzo grzeczna. No cóz nasze pogaduszki tutaj baaardzo pomagają i takie dobre duszyczki jak ty wlewają słodzik do serducha. Dziękim za to ;)
  5. Brawo brawo Śliweczka!!!! Innym współdietowiczkom tez gratuluję!!! Ja oststnio przechodze zmeczenie organizmu dietą jeśli mozna tak to nazwac. szaro, zimno, plucha i jeszcze @, koniec świata!!! Waga stoi bo ciągle przydarzają mi sie grzeszki z racji nastroju błeeeeeeeeee. BYLE DO WIOSNY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  6. Anusiaanulka!!! Szybko Ci spadnie na powrotna wage!! Nabyte w ten sposób szybko sie tracą!! Sprawdziłam to na sobie ważne tylko , żeby przez najbliższe 2-3 dni bardzo restrykcyjnie podejść do diety!1 A 30 ma się tylko raz i to oprócz 18-stki najweażniejszy wiek. Głowa do góry!!
  7. Śliweczko ja też sie zastanawiam gdzie te nasze kolezanki sie podziały?? Ja też coraz rzadziej podpisuje bo nie wiem co pisać a miauczec i narzekac to nie chcę na forum...Moze one nas czytaja a gdzie indziej sie udzielają..??
  8. Anusiaanulka 100lat... na 30 pofolguj sobie a od jutra z powrotem na dietkę i tak rygorystycznie ;) będzie ok.
  9. Witajcie coraz chudsze!!! ;) Piszecie czasem o przypadłościach zdrowotnych związanych z dietą. Ja zauważyłam cos na plus- stosuje diete od stycznia i wyrównal mi sie okres miesiączkowy -przedtem byl to bardzo krótki 25-26 dniowy a obecnie jak w zegarku 30. Z czego bardzo, bardzo się cieszę, skóre mam jakby wilgotniejszą- mimo kaloryferów nie odczuwam przesuszenia. Ogólnie czuje sie lzejsza i rzadziej boli mnie kręgosłup. Ppozwalam sobie od czasu do czasu na małe grzeszki- i jakies 300g idzie w górę na 2 dzien, ale zauwazylam , że nie mam przestojów w spadku wagi- dzien 100- 200g dół/chyba , że grzeszę ;) /. To jest chyba moj sposób na te diete- jest mi z nią dobrze Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie.
  10. Tak, rzeczywiście jak się komus mowi o swojej diecie- a ta osoba jej nie stosuje- to najczęściej slysze jak to niezdrowo, że to niedobrze i slyszę same ...nie...Ale wytłumaczyłam to sobie tak: jeśli ktos czegos nie stosuje i najczesciej nie wie o co chodzi w diecie to neguje -bo sam nie stosuje diety a moze i chciałby schudnąć- wiec to takie rozgrzeszanie , ze się nie dba o dietę-linię, ja stosowałam rozne diety, które najcześciej bardzo mnie meczyly i tylko czekałam kiedy się skończą bo to byla udreka /nawet prowadzona przez dietetyka- czyli ZDROWO - ale nie psychicznie/. Teraz tak nie jest TO JEST DIETA DLA MNIE- nie meczy mnie, jem co lubię, a że musze zrezygnowac z pewnych rzeczy - to nie dramat. Każdy powinien znalźc dietę dla siebie- którą zaakceptuje w 100%. Jesli zdrowie nie pozwala na diete to trzeba to zaakceptowac i koniec- ZDROWIE NAJWAŻNIESZE.
  11. No a ja chyba będę od nowa przerabiac ksiażke. Wlosy deba mi staneły odnośnie weglowodanów!!!! Patrzyłam przede wszystkim na tłuszcze i ewentualnie zeby było -light. Kupowałam jogurty Jogobelli-light, i serki z lildla z linii Linessa- smakuśnie i'lekko' i okazuje sie , ze chyba nie do konca.....teraz doczytałam wypowiedż jednej z naszych protalowiczek, ze węglowodanow nie może byc więcej niz białka -spojrzałam na pudełeczka i.... no tych węglowodanów jest sporo. Zauwazyłam, że jak malo tłuszczy to dużo węglowodanow i odwrotnie. No i co tym fantem zrobić... Czy byc bardzo ścisły czy jak następna koleżanka podpowiada...' i tak chudniemy..' Co wy na to?????
  12. Jasne , że podzielim się przepisami :sad:
  13. Ach dzieki Milenko za namiary na książke właśnie ja sobie zalicytowałam- jeszcze raz dzieki!!!
  14. Milenko ja te jogurty widzę we wszystkich marketach- a ze u nas to zadko jest to co normalnie u wszystkich -to ty też znajdziesz tylko moze trzeba pogrzebac na połce????
  15. Oj ale mnie rozpiera.... znowu poleciał jeden rozmiar czyli już w sumie 2 rozmiary od stycznia- ale sie ciesze jak dziecko. Mąż zakupił mi wagę elektroniczną i to mnie mobilizuje jeszcze bardziej bo widze to 100g to 200g dzień po dniu w dól, cieszę sie jak szalona.
  16. Mamo Kasiu mysle , że każdy przez to przechodzi - dasz radę!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jak ja daje a jestem bardzo niekonsekwentna!! Ja wieczorem w fazie + warzywa biore marchewke kroje na malutkie paleczki i podgryzam
  17. Mamo Kasiu dziekuje za podzielenie się radam!i :sad: . Wypróbuję
  18. Mamo Kasiu a ja mam pytanie odnośnie serniczka, pisałaś, ze go udoskonalasz moze sprzedasz nam recepturke plisssss. Ja co prawda dzis praktycznie nic nie jem w związku z bolem brzucha ale pewnie jutro bede miala smaki to może bym go upichcila?!
  19. Oj Śliweczko niestety dalej mnie meczy jeszcze doszedł bol żołądka jak cokolwiek zjem. zaraz polece do apteki!! Oj ciezko mi ciężko :sad: Mamo Kasiu uda Ci sie bo masz silną motywację!!! Poza tym moze bedzie latwiej po odskoczni w bok. Trzymam w kciuki. Milenko fajnie że sie pojawilaś!! Brakuje tu stałych i starych dobrych Proteinek!!!! No a gdzie reszta??? Meldować się prosze :)
  20. Oj dziewczynyn jakam stara takam glupia!!!!!!!!!!! Calą noc nie spalam - na wieczor bardzo zasmakowały mi surowe pieczarki- oj miałam a właściwie mam za swoje bo nadal źle sie czuję. Nie powtorzcie mojej głupoty- nie jedzcie pieczarek na noc :sad:((((((((((((. Moze ktos zna sposób, żebym poczuła sie lepiej- mam beton w żołądku i ciągle mi niedobrze!! Help!!!
  21. Rzeczywiście mądrości tu przytoczone zostałe na wysokim poziomie- ilez człowiek moze sie jeszcze dowiedzieć??? Dorotka podrzucila fajny link na przepisach- polecam jeśli ktoś tam dawno nie zaglądał.
  22. No to chyba i ja skorzystam z oleju. Do tej pory miałam opory. Ale rzeczywiście potrzebuję go bo otręby niekoniecznie działają. Ja zauważylam, że nawet tyci tyci grzeszek i juz waga staje. Warto poczekac , żeby nie stracic to co juz uzyskałaś Ostatnia szanso- trzymaj się.
  23. Oj kochana ja to nawet do 1kg mam wieczorem więcej ale to normalne tym nie należy sie przejmowac, przestalam sie ważyc wieczorem :sad: - najważniejsze, że rano jest lżej- a i coraz mniej centymetrow tu i ówdzie. Śliweczko co jakiś staje chyba wszystkim a szczegolnie na początku białek tak to na sobie przyuważyłam ale w 5 dniu... no pochwalisz sie nam mam nadzieje..Trzymaj sie- dasz radę
  24. Ale tu sie tloczno robi - super... Wrocilam z ferii, trochę sobie popuściłam, ale waga nie poszla do góry- stoi i fajnie. U was widze waga leci....leci...leci...Ja od wczoraj już ścisle i spadło 300g. takie niewiele co -a cieszy że warto dietkowac. Mamo Kasiu u mnie dzieciątko od wczoraj z miska siedzi, więc i nas nie omija grypka, widzę że Nasze guru Dorota powrocila, Śliweczko kochana ty to tu stróżujesz i fajnie. Poczytałam sobie oj poczytałam -nie prożnujecie. Wiele nowych osób - pozdrawiam, a znowu gdzieś nam Czarna znikneła, Milenka... jakos człowiek się przyzwyczaja, ze są a potem...wracajcie wszystkie, zagladajcie , odezwijcie sie
  25. hEJ coraz szczuplejsze :D !!!!! Po wczorajszym tłustym czwartku 400 dkg więcej, ale nic to warto było jak dla mnie. Zauważyłam, że musze miec co jakis czas skok w bok bo inaczej kryzys mnie dopada a tak to powracam ze zdwojoną energią i trzymam się ostro przepisow, po 2 dniach lece znowu w dół- przynajmniej centymetrowo. Chyba dzięki temu moge wytrwać. Znowu ubieram mniejsze ciuszki- to bardzo dopingujące moje drogie Panie nowo wstepujące w nasze szeregi- naprawde warto. To pierwsza dieta , która mnie cieszy. Warto poszukac takiej, która najbardziej nam odpowiada, zeby się sie zameczać. Widze , że u co poniektórych waga leci na łeb na szyje BRAWO!!! Wyjezdżam na ferie nie wiem czy bedę miala dostep do neta, wiec trzymajcie sie dzielnie- ja się będę starac. UUUUUUUUUffffffffff ale się rozpisałam. :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.