Skocz do zawartości

zuza125

Aktywni Smakowicze
  • Postów

    171
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez zuza125

  1. Nie herbanik - przejadł mi się :D

    Miałam na mysli te kruche ciasteczka z przepisu

    Śliweczki i Tyldy.

    Ja je sobie piekę w papierkach jednorazowych do mufinek, ale

    zalewam tylko spód papierka - bo na zwykłym papierze mi się rozlewały

    i kleiły ze sobą.. A tak mam idealnie okrągłe ciasteszka.

    No i do tego ta nutellka.

    Wczoraj miałam dylemat czy kupić 250 dkg tego mleka odtłuszczonego

    w proszu czy w małych paczuszkach po 20 dkg. Kupiłam te małe

    opakowania jednak.. A do nutellki dwa w zupełności wystaczą.

    To jest akurat 7 kopiastych łyżek!

    Marudko, a ta nutella wychodzi Ci taka do smarowania? Bo jak kiedyś robiłam, to mi szybko stwardniała i normalnie kroić ją można było. Nie wiemco źle zrobiłam, czy za mało mleka płynnego dałam??

  2. Witajcie Protaleczki.

    Szczególne powitanie dla NOWYCH forumowiczek!!! Wytrwałości życzę, a z pewnością niedługo będziecie chudzinki :-D

    Marudko jak zaczęłam czytać Twojego posta, to zamarłam. Na szczęście na koniec okazało się, że dołek zasypałaś i trwasz dalej z nami :D

    Juggin wyglądasz super!!! Ja mam tyle samo wzrostu, a moje oczekiwania końcowe były Twoimi początkowymi wynikami. Ale tak jak Maragrete będę szczęśliwa kiedy uda mi się osiągnąć te 75 kg.

  3. Witajcie po weekendzie!!!

    dziś waga pokazała mniej, ale ponieważ też mam tak, że po grzeszkach dopiero za dwa dni rośnie, to nie zmieniam nic na suwaczku :D

    Faktycznie Anula na Kujawach pogoda nie za ciekawa. Jakoś pochmurno, ale dobrze że chociaż nie pada.

    Miłego dnia dla wszystkich!!!

  4. Witajcie!!!

    dziś Kujawy podobnie jak wczoraj upalne i słoneczne, aż miło że lato wreszcie przyszło.

    Waga spadła kolejne 300 g, ale nie zmieniam, bo nie wiem czy jutro pokaże to samo. :D

    Juggin żarełko PIĘKNE!! aż nie do wiary, że dotyczy diety.

    Jadę z dziećmi nad jeziorko, bo wytrzymać nie idzie.

    Pozdrawiam!!!

  5. Witam w słoneczny poranek.

    Szczególnie witam NOWE PROTEINKI i życzę im wytrwałości w dążeniu do celu.

    Śliweczko hasło przewodnie jest super :D

    Życzę miłego dnia, ja znowu na cały dzień pękam z dziećmi na działkę.

    Pozdrawiam!!!

  6. eiweiß - bialka

    kohlenhydrate - weglowodany

    davon zucker - do tego cukier (albo w tym cukier)

    fett - tluszcz a fujjj

    sklad taki sobie ale jak juz kupilas to co ma sie zmarnowac na zdrowie :-D

    Dziękuję Balbinko za tłumaczenie. Nie dam się jej zmarnować. Dziś pierwszy raz od rozpoczęcia diety zrobię naleśniki :) A co! Pozdrawiam. wreszcie jest słonko!!!

  7. Ja Wam przepiszę. Zrobiła fotkę bo jest trochę namieszane w tym opisie :-D

    Analyse fur 100 g

    EiweiB/eiwitten/protides (Nx6,25) 1,2 g

    Kohlenhydrate/koolhydraten/glucides (p.d. a 100) 86,3 g

    davon Zucker/waarvan suiker/ dont sucre 1,5 g

    fett/vet/lipides 0,8g

  8. Witajcie Kochane!!!

    Kujawy dziś zamglone, wilgotne i jakieś takie klejące, że fuj :-D no ale chociaż nie pada.

    Waga sobie stoi, ale musi znowu ruszyć tym bardziej, że od dziś białka zaczynam.

    Słuchajcie kupiłam w Carrefour świetną mąkę. Wydaje mi się, że jest ona dozwolona w naszej diecie (oczywiście w małych ilościach). Skład : skrobia kukurydziana, mąka kukurydziana, zagęszczacz; guma guar, dekstroza.

    Nazywa się to cudo maka bezglutenowa na naleśniki. Powiedzcie co sądzicie??

  9. To mój chlebek, trochę się rozlatuje, ale może jak ostygnie to będzie szło go

    jakoś pokroic. Tym razem dodałam do niego zioła prowansalskie - pachnie

    w całym mieszkaniu :) Tylko niestety mnóstwo papieru mi na nim zostało, a godzinę

    był w piekarniku, dlatego już nie chciałam przeciągac. Ale i tak lepiej mi się

    upiekł po bokach niż w silikonowej formie.

    post-13995-1246103146_thumb.jpg

    Ja tam jestem noga jeśli chodzi o kuchnię - ale jak mi wychodzi coś takiego

    to każdemu wyjdzie - nawet o niebo lepiej!!! 8)

    Tez dopiero przy protalu bardziej zajęłam się nauką sztuki kulinarnej :-D

    i bardzo mi się to podoba!!!

    Marudko chlebek piękny. dziwię się, że Ci papier na nim został, bo mi się to nigdy nie zdarzyło. Zaraz po wyjęciu z pieca wyciągam chlebek (ciągnąc za papier) z blaszki i odklejam boki. Jak troszkę przestygnie to przesuwam go trochę na papierze, bo pod nim tak wilgotno jest.

  10. Witam serdecznie 8)

    dziś znalazłam w biedronce odtluszczona szynke wieprzowa. Białka:18g, węgle: 2g, tłuszcz: 4g. Nazywa się Szynka gotowana, paczkowana w kostkach. Na górze opakowania jest napis Nasze Smaki. Producent to Animex.

    Niby wszystko się zgadza, ale to zawsze wieprzowinka :) A w książce z tego co pamiętam było że nie możemy mięska wieprzowego nie tylko ze względu na zawartość tłuszczu, ale również na budowę włókien. Oczywiście jak ktoś chce to spoko.

    Pozdrawiam i dobranoc!!! Nie wiem czy też tak macie, ja normalnie ostatnie kilka dni wciąż bym spała :-D

  11. Witajcie!!! Co prawda już po kawce, ale w sumie jeszcze rano :-D

    U mnie dziś waga spadła i to aż 0,5 kg!!!! Po tak długim zastoju to jest dla mnie suuuuper wiadomość. Suwaczka narazie nie ruszam, czekam czy jutro się to potwierdzi.

    Zdziwiłam się, bo wczoraj miałam taki dzień, że zjadłabym konia z kopytami!!! I jadłam, ale tylko proteinki, więc nie zaszkodziły. :)

    Pogoda bez zmian w sumie, jest ciepło, ale szaro i buro. Narazie nie pada, ale to być może kwestia czasu.

    Polu dziękuję za zaproszenie na NK.

    Pozdrawiam z Kujaw.

  12. Gratulacje Śliweczko- dobrze Ci idzie. Chyba masz radcę z tym "poddawaniem sie organizmu". Ja na poczatku gnalam w doł jak szalona-5 kg w miesiąc- to duzo bardzo, nigdy wczesniej nie zgubiłam tyle w tak krotkim czasie. A teraz waga stoi jak zaczarowana, to 1 kg w góre , to 0,5 kg w dół i tak codziennie. No chyba, ze zgrzeszę to 1,5 kg w gorę 8) . Ale jestem pewna, że to w końcu minie i zacznie mnie ubywać, organizm cały czas walczy o kazdy kilogram, ale w końcu i on sie znudzi tą walką. :-P

    Jeszcze raz wielkie gratulacje i oby tak dalej.

    Ja siedze w pracy i cały czas myśle o chlebie, jak go upiec aby był taki jak należy( oststnio wyszedł mi zakalaec maxymalny). Pogrzebałam w sieci i znalazłam bardzo prosty przepis na chleb, dzis pomieszam składniki a jutro upiekę, bo ciasto musi stac 12-18 godzin i czekać. A jak wyjdzie to podam przepis, bo jesli naprawde sie uda to w składzie sa same dozwolone składniki na fazę białkową. A jak nie wyjdzie to przepis do szuflady :-D i bez chleba bedę zyć.

    Witam serdecznie!!! Dopiero nadrobiłam czytanie. Rozpisałyście się jak zwykle :D ale to bardzo dobrze. Bo ucieszyły mnie posty na temat soi. Bardzo lubię kotlety sojowe, a przy tym ile można z nich zrobić!!!

    Witam NOWE PROTALKI i życzę wytrwałości i powodzenia!!!

    Juggin z niecierpliwością czekam na przepis na chlebek. Mi co prawda jakiś straszny zakalec nie wyszedł, ale mógłby być bardziej wyrośnięty. Próbuj Kochana nowość i zapodaj jak wyjdzie.

    Miłego dnia życzę wszystkim z pochmurnych Kujaw.

    Śliweczko GRATULUJĘ SPADKU WAGI !!!!!!!! A u mnie stoi :)

  13. Śliweczko, zalewę robię identycznie tylko dodaję jeszcze słodzika w płynie ok. łyżkę. Klopsiki natomiast każdy robi po swojemu, każdy ma swój sposób na doprawienie mielonego,więc nie zamieszczam przepisu, bo będzie się dublował.

    POLECAM!! PYCHA!!

    Pozdrawiam i żegnam się na weekend z powodu wyjazdu. Mam nadzieję, że nie nagrzeszę za dużo ;)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.