anuuulllllka
-
Postów
290 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi opublikowane przez anuuulllllka
-
-
słyszałam,że na takie rzeczy pomaga kolagen-może spróbujesz???to się kupuje w aptece bez recepty. ;)
-
a odnośnie tego pasztetu- to myślę, że na razie trzeba o nim głęboko zapomnieć.... ;)
-
no to kochana ważyłyśmy tyle samo i na dzień dzisiejszy nadal ważymy jednakowo!!!
ale zbieg okoliczności, co??? ;) ;) ;)
-
szłam jak burza....i przestalam....ale mam nadzieję,że to minie-pozdrawiam
-
a mnie już nie spada waga... ;) ;) ;) ;)
-
Ale co to za grzech- korniszon?? jest dozwolony przecież!!! Moja waga stanęła i stoi...niektóre dziewczyny piszą, że 3\3 jest lepsze?? napiszcie jak robić-ja mam na razie 1 dzień warzywny i nie wiem jak długo się tego trzymać...5 czy 3 dni??? ;) ;) ;)
-
Dzięki Balbinka za dobre słowo... może faktycznie trzeba zmienić tryb... niech no Juggin przyjdzie, pomyśli i mnie zaczaruje jak i Ciebie kiedyś :)
Jusia! Dziewczynko, tyle już zgubiłaś - zgubisz i więcej! na pewno! organizm się broni, ale schudłaś - wiec wiesz, że mechanizm białkowy napędza w Twoim ciele tryb spalania... tu akurat nie ma co wątpić w to, że waga dalej pęknie i będzie spadać.. Natomiast wydaje mi się, że tryb 7/7 mogłabyś zmienic na 5/5... organizm byłby bardziej bombardowany różnymi "klimatami", zanim zdążyłby zbyt dużo może zaczerpnąc z poszczególnych faz i odkładać na bieżąco w miejsce tego, co własnie spalił. Jeśli chodzi o praktyczność tego trybu to jest naparwdę spoko, ja sobie na dużym ściennym kalendarzu w naszym domu pozaznaczałam kreski co 5 dni i zawsze jak przesuwam date to wiem, w jakim dniu jestem :) . Na pewno też byś sobie z tym poradziła!
A teraz powiem Ci coś na poprawę humoru :) - upiekłam dziś Twój SERNIK! z podwójnej porcji! Był ogromny - w piekarniku miał 2 pietra! :) oczywiście opadł, ale mi to nie robi... serniki (nawet te pieczone klasycznie) zawsze opadają... Jeszcze nie próbowałam bo stygnie, ale wydaje mi sie że będzie bardzo aksamitny w smaku... Ależ jutro na spotkaniu rodzinnym sobie zjem! kurcze, tylko co jak będą chcieli mi podkraść? ;) ??: a specjalnie z rana robię dla reszty familii drugie ciacho...
Dziękuję Jusiu za taką pyszność :) A dodam może jeszcze, że piekłam go w sumie 80 min (w 180 st a ostatnie 10 min jeszcze na prawie 200st), bo po 60' był jeszcze bledziuchny i nie całkiem się podniósł... troszkę skórka przypieczona ale dla mnie bomba :) .
Oto kolejne etapy i rezultaty mojej sernikowej roboty ;) :
A do tego jeszcze upichciłam sobie dziś gołąbki - 2 pudełeczka do zamrożenia, + jeden garnek już z sosikiem do jedzenia... pychotność, jutro będę wcinać :)
I jeszcze zrobiłam watróbke z cebulką, ziołami i odrobiną kefiru na koniec - pychotka, nie sądziłam, że bez tłuszczu całkiem będzie to takie smaczne! :) - dziękuję Wam wszystkim za wszelkie rady i pzrepisy! :)
podaj proszę przepis na gołąbki.... ;) ;) :)
-
Witam!!DZIŚ pierwszy dzień drugiej fazy!! ;) Już nie mogłam się jej doczekać...10 dni protein to stanowczo za długo - nie polecam...a dziś już o 7 gotowałam leczo!! mmmm....nie wiem czy macie przepis, ale ja robiłam tak:
40 dkg wołowinki ugotowałam, 25dkg pieczarek pokrojonych dodałam do tego i jeszcze 1 cebulę i 4 papryki w paseczki.
To się ugotowało, dodałam jeszcze 2 ząbki czosnku-zduszone i trochę przetartych pomidorów.
pyszniutkie- polecam. ;) ;) ;)
-
zrobiłam suwak!!!!!!!miałam mały problem-ale synek mi pomógł!!!
-
Dobry wieczór wszystkim!
-
dzięki-szkoda...ale co tam... jakoś muszę zgubić 20kg...masakra jak się utuczyłam...
-
Witajcie ;)
Pogoda u nas bardzo jesienna - dopiero pierwsze promyki słońca przedarły się przez mgłę zalegającą od rana.
Na wadze 60 - cio dekowa zwyżka. Winię za to okres warzywno - proteinowy, ale i tak jestem zadowolona z rezultatów, dziś zaczęłam 5 tydzień diety.
Michasiu - to wspaniale, dwulatka! Och, ile bym dała, żeby zatrzymać te chwile z takimi maleństwami w domu. Teraz najmłodszy ma 9,5 roku, średni 11,5, a najstarsza 14. Nie wiem kiedy dzieci mi tak urosły, wydoroślały. W mgnieniu oka :shock:
Życzę Wam minimum formalności, żebyście jak najszybciej mogli zabrać Julkę do domu.
Marudko - i ja gratuluję :shock:
Mimo pewnych niedogodności starszego budownictwa, takie mieszkania mają niezastąpiony klimat i wdzięk. Ja od dwóch miesięcy mieszkam w starym domu. Co prawda wiatr nie wieje przez okna, za to durne okna otwierają się na zewnątrz...
Nie mam pomysłu jak umyć okna z drugiej strony i jak myli je poprzedni właściciele. Zwłaszcza na drugim piętrze. Pewnie wyciągali całe okna z futryn, ale teraz jest za zimno, żeby to zrobić.
Nie zwróciłam na to uwagi podczas kupowania domu.
Na szczęście dom jest ciepły, ma wspaniały, bardzo wydajny kominek który ogrzewa nam całe piętro.
Anuuuullllka witaj na forum ( ale dużo dałaś tych literek) :)
Gratuluję Ci spekakularnych początków.
No to co? Pozdrawiam Was wszystkie i każdą z osobna. Gratuluję postępów :)
Dziękuję!!!!!i pozdrawiam wszystkich!!!
-
a jak jest z alkoholem???nie można czy trochę można???
-
Dzień dobry! jestem początkująca... ale 4 dzień i 4 kg mniej ;)
:shock: :shock: :) :) :D :D :D
rewelacja!!!!!chudnę!!!!!!!!!!!
:shock: :shock: :) :) :D ;) ;) :shock:
Rewelacyjna Dieta Protal !
w Diety
Opublikowano
A ja mam już -6.5kg mniej!!!!! ;) Zaczynałam od 87kg -dziś 14 dzień. Fajnie tak!!! ;) ;)
i nie umiem przesunąć suwaczka... ;) chyba nie pamiętam hasła...ale jestem ciapa...
czy można tu zainstalować drugi???
POZDRAWIAM!!!!