Skocz do zawartości

monisia

Aktywni Smakowicze
  • Postów

    160
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez monisia

  1. WITANKO PRZYSTOJNIACZKU :-D

    no po pierwsze super ze do nas trafiłes...tu fajne gorinko odchudzaczek mamy .wiec nie dosc ze miozna zgubic troszke oponki,to jescze posmiac sie mozna zdrowo a jak wiadomo..to tez słuzy odchudzaniu :-D

    jesli chodzi o diete to ja osobiscie olecam diete montignac..słuchaj mozna na niej jes wszyttko..noo prawie wszystko,wazne zeby wnie łaaczyc wegli z tluszczamii zeby odtswic pozywienei o wysokim IG ale to wszystko wyczytasz sobie ze strony-montignac...poczytaj i mowie ci-daj sie skusic....

    ja schudłam na niej 30kg i jestem bardzo zadowolona...nie bylam głodna i w ogole na obiadek sluchaj smazona kiełbaska z cebulka..na kolacje wuchta makaronu..mowie ci--cudowna dieta dla łąkomczuszko :-D

    wejdz w atek.zaczynamyodchudzanie zapraszam..na strone 59 tam sa moje zdjecia przed i po...poczytaj poogladaj mysle ze dołączysz donas na luziku...

    moze zaceci cie jescze to ze panowie maja duzo ąłtwiej,szybko wam facetom spada waga-co oczywisciejest NIESPRAWIEDLIWE ALE co juz mamy z wami zrobic..facetami....trudno,no..pprostu macie łatwiej :-D

    nowiec przemo...poczytaj o montignacu poczytaj nasz watek,i ide o zakłąd zer dasz sie skusic ;0 czekam na info od ciebie pozdraiwiam i zycze powodzonka :-D

    MOnia :-D

  2. 2,5 g drozdzy 0,5 szklanki mleka 0,5 szklanki maslanki plaska lyzeczka fruktozy plaska lyzeczka sody plaska lyzeczka proszku d.pieczenia szczypta soli ~ 1,5 szklanki maki i dodatkowo 2-3 lyzki 1/4 kostki swiezych drozdzy (~2,5 grama) dokladnie mieszam z plaska lyzeczka fruktozy. Podgrzewam pol szklanki mleka, lacze z drozdzami. Do miski odmierzam 1,5 szklanki maki, dodaje plaska lyzeczke sody i plaska lyzeczke proszku do pieczenia, szczypte soli i dokladnie mieszam. Mieszanke mączna powoli wsypuje do drozdzy z mlekiem, dodaje pol szklanki maslanki i reszte maki. Ma miec konsystencje gestej smietany. Czasmi dodaje jeszcze 2-3 lyzki maki, czasami kapke mleka. W zaleznosci jakiej konsystencji wychodzi ciasto. Nastepnie odstawiam na min. 20 minut w cieple miejsce. Pieknie rosna i sa bardzo puszyste. Mi bardzo smakuja, to chyba przez polaczenie sody/proszku z maslanka. Na samych drozdzach nigdy nie wychodza mi tak puszyste i miekkie.

  3. ja warstwowo ulozylam ale na talezu se pmieszłam hihih :grin: i polałam moooocno sosikiem :razz: mniam mniam :grin: cycki przyprawiłam mocno cuury i przyprawa do gyrosa sola i pieprzem a cebulke podsmazyłam razem z kurakiem na patelni :razz: takie tylko modyfikacje ale byla cuuudo :wink:

  4. no ja zaczelam od tego roku..staram sie codziennie ale nie daje rady...ale pije ze 3-4 razy w tyg szklanke z marfewy...i nawet najedzona po tym ejstem :grin: i pyszotka :grin: ale własnie nieznam zadnych przepisów na soki..zaznaczam ze niemoge buraków...moze macie jakies soposoby?podajcie?? warzywne głownie :grin:

  5. hihihi ślepa jestem chyba :grin: 3 razy czytałam i sosu nie widziłam :grin: hihi ja taka zakrecona jestem :) jutrokupie sobie produkty bo juz ją kiedys jadłam ale nie robiłam sama...zobaczymy czy bedzie taka rewelka jak ta jedzona na imprezce? ale tam chyba była z wedzonego kuraka?ja zrobie tak jak mówisz bo to chyba zdrowsze :grin:

  6. żone ma fajna a nie zaineresowania hihiih :arrow: maz tez cie pozdrawia :grin: ale on m schize niestety na punkcie foteczek :wink: potrafi leżec na trawie 2 godziny w oczekiwaniu az jaszczurka sie poruszy :wink: hihihi ale i tak go kocham :razz: pozdrówka :razz:-fotka cudo :arrow:

  7. ja na luziku od 2 lat pije czerwona..w zasadzie to czarnej prawie wcale,tylko kolorowe,czerwona zielona i mięte i dziurawiec..czasem meilse :razz: nigdy nie miałam żadnych skutków ubocznych...i osobiscie olecam liptona nanasową :arrow: pyyyycha :razz:      tak sobie mysle ze jak jestes na diecie to bóle mogą byc spowodowane np.duża ilościa warzyw..ja osobiscie mama niezłe jazdy w brzuszku,od właśnie duzej ilości warzyw..moze to jest przyczyna..poobserwuj..a jak nie-to moz lepiej zrezygnowac..moze ona ci poprostu nie słuzy? pozdrówka MOnia :wink:

  8. hahaha Marcin ale sie usmialam widze ze masz idento schize jak mój mAz :wink: w nocy siedzi na balkonie i fotografuje ksiezyc :razz: hha niesamowite :grin: udziela sie na jakims forum fotograficznym a teraz zamwił sobie aparat ze stanów u nas kosztuje 2000 a tam 450ziela..wiec duza róznica :wink: zaraz go zawołam i pokaze mu twoje zdjęcie :razz: napewno bedzie oglądał...nooo lekko z 15 minut :razz: jak zwykle zresztą :arrow: hihih pozdrowka szefie :arrow:

  9. Cytat z francuskiej gazety: "Polska. Oto znajdujemy sie w świecie absurdu. Kraj, w którym co piąty mieszkaniec stracił życie w czasie drugiej wojny światowej, którego 1/5 narodu żyje poza granicami kraju i w którym co 3 mieszkaniec ma 20lat. Kraj, który ma dwa razy więcej studentów niż Francja, a inżynier zarabia tu mniej niż przeciętny robotnik. Kraj, gdzie człowiek wydaje dwa razy więcej niż zarabia, gdzie przeciętna pensja nie przekracza ceny (!) trzech par dobrych butów, gdzie jednocześnie nie ma biedy a obcy kapitał się pcha drzwiami i oknami. Kraj, w którym cena samochodu równa się trzyletnim zarobkom, a mimo to trudno znaleźć miejsce na parkingu. Kraj, w którym rządzą byli socjaliści, w którym święta kościelne sa dniami wolnymi od pracy (!) Cudzoziemiec musi zrezygnować tu z jakiejkolwiek logiki, jeśli nie chce stracić gruntu pod nogami. Dziwny kraj, w którym z kelnerem można porozmawiać po angielsku, z kucharzem po francusku, ekspedientem po niemiecku a ministrem lub jakimkolwiek urzędnikiem państwowym tylko za pośrednictwem tłumacza. Polacy..! Jak wy to robicie?

  10. jesli moge cos dodac to polecam chleb mąki z pelnego przemialu..ale niwiem cy z agniechą o tym samay myslimy :wink: agniecha-oczywiscie bez urazy-chyba sie zle zrozumialasym na poczatku :wink: ja jej ten chleb i dzemek bez cukru-co prawda słoczek kosztuje 8zyla :wink: ale jest wysmienity...ST.DALFOUR wysoki,waski souczek :wink: polecam wisnioy-cale wisnie w srodku :wink:

  11. Amelia no i sie zgadzam na stówke :wink: własie a tym polega dieta montignac :wink: jescz zdrowo-zdrowiej sie chyba nie da..jeszc wszystko co potzeba,do tgo regenerujesz trzustke i regulujesz pozom cukrów we krwi...dieta ta trwac musi minimum 3 miesiace i naprawde daje efekty? do tego codziennie cwicze 30 minut na orbitreksie ;0 i sostawiłam autko,aże z buta d pracy...czy to niezdrowa dieta???????? tzreba zadbac pprstu o siebie :wink: i tego wam wszystkim kochani zycze i pozdrawiam cieplutko.. :wink:

  12. agniecha..a ja mam tylko jedno pytanko? czy ty masz problem z wagą odchudzałas sie albo odchudzasz? ile wazysz???? i czy kiedykolwiek zgubiłas tyle kilogramów ile niektóre z nas? ja np 30kg starciłam na diecie montignac..i nie trwało to ...chwile. :wink: byłam tez na kaloriach i i też ładnie oponka spadła...więc niewiem czy tak do końca masz racje.. oczywiscie diety cud nei istnieja i kazdy o tym wie..ale akurat kalorie to nie złe rozwiązanie no i nie chudnie sie na nich w tepie błyskawicy-czyli zdrowo...ok 1kg na tydzien... zycze wszystkim zgubienia nadmiaru który wam przeszkadza :razz: jedyna rozsądna dieta to dieta teczowa?oj prosze cie :razz: hiihihi poczytaj prosze o montignacu moze zmienisz zdanie :razz: pozdro :razz:

  13. hmmmw poznaniau jest piekarnia któr pioecze chleb z mąki z pełnego przemiału-jest on cudny ale niestety tylko chyba w poznaniu :razz: moze spróbuj upiec....podobno maszyna jest rewelka ...ja narazie sie na nia czaje,ale ciagle brak funduszy...

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.