Co zrobić, aby placki ziemniaczane nie chłonęły tłuszczu?

[Anka84]

Zawsze mam ten sam problem - po usmażeniu placki obciekają tłuszczem :) Może ktoś zna jakiś sposób lub składnik, żeby placki były mniej kaloryczne, bo je uwielbiam :)

[Magdalena]

Niestety Aniu placki mają to do siebie ,że piecze się je w tłuszczu tak jak i pączki może moja rada taka ; na poskładany ręcznik papierowy położyć upieczony placek ,aby ręcznik wchłonoł trochę tłuszcu.Może jeszce ktoś inny ma pomysł na tłuszcz z placka ziemniaczanego? :)

[Krakusia]

Nie znam innej rady niż podała Magdalena. A na czym smazycie? Można się ratować używając "zdrowego" tłuszczu i smażyć na bardzo gorącej patelni, wtedy mniej wchłoną. Można także polewę zrobić jałwą, co zrekompensuje nadmiar tłuszczu, czyli nie polewać tłustymi sosami, śmietaną itd.

[ottawa]

niestety, chyba nikt nie zna żadnego przepisu na tłuste placki ziemniaczane, żeby mniej ociekały tłuszczem. Takie są te placuszki i tylko " odtłuszczenie" lekkie na papierowym ręczniku, nic więcej. pozdrawiam wszystkich!

[Anka84]

Dziekuję za zainteresowanie się moim problemem, ale widzę, że wy także nie macie na to rady :) No cóż, pozostaje jedynie kładzenie ich na pergaminie, ale to akurat stosuję i mimo tego placki nadal są nasiąknięte( co prawda mniej, ale jednak) tłuszczem :) Pozdrawiam serdecznie i czekam nadal, może jednak znajdzie się ktoś, kto ma na to radę... :P

[uretan]

Możesz jeszcze spróbować smażyć bardzo cienkie placki na teflonowej płycie lub patelni tylko lekko POSMAROWANEJ tłuszczem. Żeby wyszły chrupiące muszą być NAPRAWDĘ cienkie. Smacznego

[Anka84]

Ale ja własnie za chrupiącymi nie przepadam, wolę puszyste, tzn. takie fajne mięciuchne :)

[uretan]

No to nic prostszego. Usmaż tak, jak pisałem, tylko grubsze. Ja w takich razach smaruję patelnię bawełnianą szmatką lekko zwilżoną olejem. Może być pędzelek kuchenny, ale wtedy tłuszczu jest dość dużo. A! i ważne, pulchne będą, jeżeli do ciasta dodasz o 1 jajko więcej niż zwykle.

[beata_polska1]

Ja smażąc placki ziemniaczane,nakładam pirwsze ręcznik papierowy,coś tłuszczu zawsze wyciągnie. :) ;)

[zazula226]

Tłuszcz do ciata!!! ot i cała filozofia!!!! należy dodać do ciasta na placki tłuszcz, na którym będzie się je smażyło, jeżeli na oleju, to kilka łyżeczek oleju, jeżeli na smalcu to roztopionego płynnego smalcu itd... proporcjonalnie do ilości ciasta(oczywiście niewiele tego, z umiarem Kochani, z umiarem!!! ;) )Warto dodac też marchew startą tak jak ziemniaczki, wtedy są puszyste, i nie tracą koloru! u mnie skutkuje, nie mam z tym problemu!!! żadne ręczniki papierowe, ani inne cuda. Pozdrawiam :)

[Dorota zza plota]

popieram kladzenie na papierowym reczniku kuchennym i pieczenie na patelni teflonowej. Naprawde oszczedza duzo tluszczu. A jesli chodzi o puszystosc plackow mozna dodac wraz z lyzka maki szczypte proszku do pieczenia - wtedy sa jeszcze bardziej puszyste. Ach i co jeszcze: patelnia powinna byc naprawde goraca na za zimnej placki maja o wiele wiecej czasu na wchloniecie tluszczu. I jeszcze jedno jesli sie smazy wieksza ilosc plackow warto wyprobowac w piekarniku na blasze wylozonej papierem do pieczenia. Troszke tluszczu dodac do ciasta to wystarczy. Mam elektryczny piekarnik i zawsze mi to wychodzi jesli chodzi o gazowy to nie mam niestety doswiadczenia. Pozdrawiam!