Skocz do zawartości

Moje Prace


ina12

Rekomendowane odpowiedzi

To są moje prace, niewidać jak bazie cieniowane są z srebrną nitką, a świąteczne cieniowane ze złotą, a baranek ma pętelki jak runo. To są hafty przeszło dwudziestoletnie. A jedna praca leży nie dokończona już też ładnych kilkanaście lat i pewnie nie dokończę jej. Powód nadmiar obowiazków i Smaczny.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gosiu w tej chwili się nie chwalę, ale tak jak mam archiwum przepisów tak samo mam bardzo dużo muliny, jednokolorowej i cieniowanej, nie tylko u nas kupowałam ale również za granicą w tych dawnych czasach. Do tego dochodzi kordonek, książki zwykłe i w grubych okładkach, wzory i ilustracje kolorowe. Na kurs haftu chodziłam w stanie wojennym. Posiadam ksiażkę robótki które się nazywają makramą ale żadnej pracy nie wykonałam. UWAGA: jeżeli komuś brakuje jakiegoś koloru do haftu proszę bardzo ja mogę użyczyć, ale odrazu zaznaczam, użyczę bez jakiegokolwiek POBIERANIA PIENIĘDZY. Proszę śmiało pisać a ja napewno wyślę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twoje prace są piękne!!! :roll: Tak jak i wszelkie przepisy i dobre rady dla wszystkich ,jesteś dobrym duszkiem tej strony i piękną duszą artystyczną.......... mocno pozdrawiam Magdalena!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No sliczne te Twoje prace!!!!!!!!!!!!Mysle ze znalazlybysmy wspolny jezyk bo ja tez bardzo lubie wyszywac tyle ze krzyzykami. Mam troche tych dziel w domu . Glownie sa to obrazki i poduszki. Powiem jedno wyszywanie to dla mnie relax i terapia. Gdy bylam w ciazy 2 lata temu zakupilam piekny wzor na obrazek do dziecinnego pokoju, gdy stracilismy dziecko nie wiedzialam co ze soba zrobic, bo tak wszystko przeszkadzalo. W koncu zaczelam wyszywac ten wzor ( choc po stracie dziecka obiecalam sobie ze tego nie zrobie bo bedzie mi przypominac) i pomoglo mi . Teraz ten obrazek wisi u mojej 7mio miesiecznej corci w pokoju i przypomina mi, ze w zyciu nie zawsze wszystko jest stracone. Ze zawsze po burzy wychodzi slonce i mozna znowu cieszyc sie zyciem. Serdecznie pozdrawiam i zachecam wszystkich do wyszywania. Agusia z Emilka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agusiu dziekuję bardzo za ocenę moich prac. To jest prawdą że przy wyszywaniu człowiek się relaksuje i odpreża. Znam ten ból kiedy traci się dziecko. Ja to też przeszłam, po 14-stu latach urodziłam drugie dziecko przez cesarskie cięcie które zrobili za późno i stwierdzili że dziecko miało zaburzenia w oddychaniu. To moje dzieciątko dzisiaj by było dorosłym mężczyzną. Dalej nie będę się rozpisywać na ten temat pomimo że często wracam do wspomnień i cieszy mnie to że chociaż mam przy sobie jedno dziecko. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.