Skocz do zawartości

Jak Zrobic


dzidzia01

Rekomendowane odpowiedzi

Ja używam cukier taki jaki akurat mam pod ręką. Jeżeli jest to kryształ, to po prostu roztrzepuję w miseczce razem z żółtkami ewentualnie dodatkowo ze śmietaną. Nie zauważyłam różnicy w cieście po upieczeniu, bez względu na to jaki cukier dałam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

oto moj przepis na kruche ciasto: 4 szklanki maki 1 szklanka cukru pudru 1 cukier waniliowy 25 dag masla lub margaryny- zimne z lodowki 1 lyzka smalcu 5-6 zoltek szczypta soli Make i cukier puder oraz sol przesiac na stolnice lub do duzej miski. Dodac cukier waniliowy. Dodac maslolub margaryne i smalec i wszystko razem posiekac.Dodac zoltka i wszystko razem polaczyc Nie gniesc za duzo bo ciasto bedzie twarde. Jesli sie bardzo kruszy mozna dodac troszke smietany zeby wszystkie skladniki sie polaczyly. Ciasto schlodzic.Powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

No właśnie, ciasto jest bardziej kruche gdy dodamy smalec, tak robiła moja mama, ale nie miałam przepisu. Dziękuję, że go zamieściłaś, już zapisałam i będę z niego korzystać. Ja też daję cukier jaki mam pod ręką, a w ogóle, ostatnio poznałam sposób i robię ciasto kruche w malakserze, co bardzo mi odpowiada, bo nie znoszę siekać składników. Ale małe pytanko - nie dajesz proszku do pieczenia do ciasta?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie - smalec to jest to! :lol: Kiedyś jadłam kruche u babci, i całkiem inaczej smakowało niż moje (mimo, że robiłyśmy z tego samego przepisu ciasto) - a teraz mi się przypomniało, że ona tam dodała właśnie smalec. Dzięki dziewczyny za przypomnienie - przy następnym kruchym będę pamiętała o smalcu :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehehe, mówisz - masz, jak mówią moje dzieci /nauczyła mnie tego przemiła użytkowniczka z innej strony kulinarnej, za co jestem Jej niezmiernie wdzięczna/. Wkładam mąkę do malaksera i chwilkę bzzzzz, potem dodaję zimne masło/margarynę pokrojone byle jak w kawałki i znów bzzzzz aż zrobi się coś w rodzaju kruszonki, czyli tłuszcz rozdrobniony i wymieszny z mąką, potem dodaję resztę składników i znów bzzzzz - z ciasta zrobi się gładka kula. Wyjmuję i do lodówki w celu schłodzenia. I już !!! Ostanio zaczynam też robić w malakserze ciasto na pierogi, część mąki zaparzam wodą wrzącą, łączę przy pomocy łyżki i zostawiam do ostygnięcia, a potem tą zaparzoną część i resztę mąki i składników siup do malaksera i bzzzz aż się dobrze wszystko połączy, wyjmuję, daję mu chwilę odpocząć a potem to już z górki....hehehe, potem to najgorsze przde mną, bo nie lubię robić pierogów, a niestety muszę. Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry zapomnialam o proszku do pieczenia! ok 1 -1 1/2 plaskiej lyzeczki.A wiecie co jeszcze robie czasami!? Wiecie ze jak damy za duzo maki to ciasto jest twarde, wiec podczas walkowania podsypuje cukrem pudrem a nie maka! Moja Tesciowa z kolei uzywa cukier krysztal i uciera go z zoltkami na pulchna mase!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.