Pączki Ptysiowe

[gabi-ostra]

6 dag margaryny 15 dag mąki 4-5 jaj szczypta soli szklanka wody szczypta proszku do pieczenia Wodę z margaryną zagotować,dodać sól i wsypać mąkę cały czas energicznie mieszając.Kiedy ciasto będzie lśniące zestawić z ognia i poczekać aż ostygnie.Do wystudzonego ciasta wbijać po jednym jajku i cały czas miksować.Na końcu dać proszek do pieczenia.Tak przygotowane ciasto wyciskać szprycą do dekorowania tortów na głęboki tłuszcz.Pączki powinny mieć kształt kółek z dziurką,niestety jest to trudne do uzyskania i mi zazwyczaj wychodzą takie sobie zawijaski.Po upieczeniu osuszyć z tłuszczu na papierowym ręczniku i koniecznie polać lukrem.W sam raz na tłusty czwartek.Życzę smacznego.Gabi.

[basga]

Jeśli moge coś podpowiedzieć: otóż lepiej ciasto wyciskać na pocięte kwadraty z papieru i z papierem zanurzac w tłuszczu-papier usunąć i smażyć na złoto. W moim przepisie są to gniazdka poznańskie,aż mi ślinka leci..

[kate_76]

witaj Gabi! znam ten przepis jest to ciasto parzone tylko ze ja wykladalam porcje na blaszke i pieklam w piekarniku ale nastepnym razem zrobie wedlug twojego przepisu pozdrawiam.

[Justyna.K]

Bardzo je lubię jeszcze nie robiłam zawsze kupowałam.Dzięki za umieszczenie przepisu :grin:

[gabi-ostra]

Ja robiłam je ostatnio w sobotę i pomyślałam że może ktoś zechce skorzystać z tego przepisu.Basga jak pierwszy raz dawno temu pikłam te pączki to właśnie tak próbowałam,ale mi nie wychodziło,więc zaczęłam wyciskać ciasto prosto na tłuszcz.Może nie są tak ładne ale myślę że równie smaczne.Mój mąż po prostu je pochłania-dosłownie.Jak będę robiła następnym razem to jeszcze raz spróbuję tak jak Ty basga.Dzięki za radę.Gabi.

[basga]

GABI-ale czekałaś aż papier się odklei czy sama go odrywałaś? NIE OPARZYŁAŚ SIĘ WYCISKAJĄC PROSTO DO TŁUSZCZU?

[gabi-ostra]

Nie basga nigdy się nie oparzyłam,ale dziś będę piekła znowu to sróbuję Twoim sposobem.

[basga]

Nie basga nigdy się nie oparzyłam,ale dziś będę piekła znowu to sróbuję Twoim sposobem.

KONIECZNIE DAJ ZNAĆ,POWODZENIA.

[gabi-ostra]

No i zrobiłam i dołączam zdjęcia.

[gabi-ostra]

Upiekłam Twoim sposobem basga i wyszły mi piękne kółka z dziurką,ale moim sposobem jest trochę mniej zachodu,bo po prostu ciasto nakładasz do szprycy i bach do gara!Ale jak będę robiła dla gości to z Twoim sposobem. Pozdawiam.Gabi. :grin: :grin: :grin:

[basga]

GABI-ale narobiłaś mi smaka,takie apetyczne zrobilaś te pączki.ile sztuk wychodzi z jednej porcji?

[gabi-ostra]

Wiesz basga ciężko mi powiedzieć ile sztuk,ale to co widać na zdjeciu to jest jedna porcja(która jest już zresztą prawie zjedzona).Szkoda że nie napisałaś wcześniej to bym policzyła.

[basga]

A ILE BY NIE BYŁO TO JUTRO POSTARAM SIĘ ZROBIĆ BO JEDNAK ZDJĘCIA DZIAŁAJĄ NA WYOBRAŻNIĘ......

[Miuriel]

Ja też zrobiłam wczoraj, ale zdjęcia nie zamieszczam bo moje nie wyglądały tak apetycznie. Były troszeczkę bardziej przypieczone, ale to mój stały problem. Chyba chodzi o temperaturę tłuszczu, jak nie przypiekłam to w środku surowe. W smaku były bardzo dobre i chętnie zostały pożarte. Tyle, że coś ostatnio mój żołądek nie bardzo przyjmuje smażone.