Nalewka DroŻdŻowa

[basga]

Przeglądając stare książki, znalazłam przepis mojej mamy na taką właśnie nalewkę na drożdżach,niestety już nie pamietam,na co to miało pomagać,a może tylko regenerować organizm-czekam na Wasze wypowiedzi. 3 dkg drożdży 2 łyżeczki cukru 1 szklanka przegotowanej,wystudzonej wody Drożdże rozkruszyć,wsypać z cukrem do 1 litrowego słoika,zalać wodą,wymieszać i zostawic na 30minut do przefermentowania. Znow zamieszać i odstawić na 2 godziny. Nalewkę wypić 3 godziny po posilku i nic nie pić przez godzinę. pić raz dziennie przez 10 dni,potem 10 dni przerwy i tak przez miesiąc. Pamiętam jeszcze jakiś napój na grzybkach z rodzynkami ale przepisu nie mam,wiem tylko,że go się namnażało i można było go mieć cały czas.

[baśka96]

Spotkałam się z podobną nalewką kiedyś na łamach Poradnika Domowego i miała ona mieć działanie regenerujące i oczyszczające organizm, miała też powodować poprawienie wyglądu cery.Niestety zabrakło mi cierpliwości aby ją wypróbować na sobie.Może teraz jak mi przypomniałaś to spróbuję. Tyle Basiu mojej wiedzy na ten temat, natomiast na temat grzybka nie wiem nic.Pozdrawiam :razz: :razz: :razz:

[basga]

Dzięki BASIU,no to trzeba się zregenerować na wiosnę :razz:

[Katarzyna]

Witajcie! O grzybkach nie słyszałam ale kiedyś z rodzynkami hodowałam algi i też piło się tą wodę i one właśnie się mnożyły to wyglądało jak taka twarda bryłka żelatyny , którą jak się nacisnęło rozpadała się na małe kawałeczki :razz: pozdrawiam

[basga]

O WŁAŚNIE,TO CHYBA BYŁO COS TAKIEGO! ALE SKĄD TO MOŻNA TERAZ WZIĄĆ?

[Katarzyna]

Ja to kiedyś dostałam od koleżanki, teraz sama się zastanawiałam bo syn się pytał czy wiem kto ma? Pozdrawiam jak by mi się udało zdobyć dam znać.

[ina12]

Ja osobiście widziałam grzybka w słoiku, on był w płynie myślę że w wodzie. Babcia moja miała go, zapytam kuzynkę może będzie na ten temat coś wiedziała.

[basga]

Zaczynam wiosenną kurację tą nalewką-jak będę młoda i piękna to dam znac :wink: :wink:

[baśka96]

Basiu, poczekaj chociaż na WIOSNE ! chyba że chcesz ją zaskoczyć :wink: :wink: :wink:

[Dorunia]

Chyba też zacznę tę kurację,ale dopiero jak wyzdrowieję do końca :wink: :wink:

[Wiolka]

Doruniu dziękuję Ci bardzo Ty napewno wiesz pozdrawiam Wiolka :razz:

[basga]

Jeszcze nie zaskoczę wiosny ale wczoraj wypiłam szklanicę tej nalewki i.....się wstawiłam chyba, bo trochę % to nabrało przez te 3 godzinki :razz:

[baśka96]

Basiu, uważaj bo ta kuracja :twisted: może Cię silnie uzależnić. :razz: To tak jak z naszym forum,też silnie uzależnia, w każdej wolnej chwili człowiek biegnie do komputera i klika co tam nowego. :shock: :grin: :grin:

[basga]

:razz: :grin: :shock: :grin: właśnie wypiłam dzisiejszą porcję...efekt dnia wczorajszego :evil: chyba się położę...o zdrowie przecież trzeba dbać :twisted: