Poznajmy Się!

[Basia K]

Marra - rozumiem Twoje obawy, ale tak: forum jest dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników - tacy którzy wchodzą jako goście w ogole się ono nie wyświetla - to raz - dwa - jeżeli obawiacie się o bezpieczeństwo swoich zdjęć możemy forum dodatkowo zabezpieczyć poprzez np. dostęp do niego tylko po przekroczeniu np. 30 czy 50 postów na forum, czy nawet udzielać dostępu każdej osobie z osobna - ale czy to coś zmieni.

Zastanawiam się czy dla 0,0001% ludzi, którzy chcą nam zaszkodzić mamy ograniczać dostęp tutaj ludziom, którym autentyczną radość sprawia dzielenie się swoim szczęściem i patrzenie na szczęście innych :grin:

Jeżeli ktoś ma coś do powiedzenia i w tym temacie to oczywiście zapraszam.

P.S. Aneta - połączyłem Twoje posty.

Sprawdzone.Gdy weszlam,jeszcze przed zalogowaniem-w ogole nie widac tego tematu.

Tez z pewnymi obawami wklejalam tu zdjecia dzieci....

Moze faktycznie jeszcze dodatkowo to jakos zabezpieczyc...

Dziekuje za komplementy.Mi tez sie te firanki bardzo podobaja :grin:

[Marcin]

Istnieje możliwość stworzenia grupy osób które będą miały tutaj dostęp - osoby do takiej grupy dodawalibyśmy indywidualnie po wiadomości na PW. A może jeszcze inaczej - to forum zostawić jak jest a stworzyć nowe takie bardziej "prywatne" i tam dostęp byłby ograniczony do osób z takiej grupy i tam właśnie dodawalibyśmy bardziej prywatne informacje.

[EWA1992]

Justynko masz urocze dziewczynki,marzyłam o córci ale mam tylko chłopaka no cóz czasami tak bywa ( ale za nic bym go nie oddała :grin: :grin: ). Basiu K - wspaniałe masz dzieciaczki i Twój syn jest w wieku mojego... :grin: Córcia jest śliczna.Basiu masz naprawde śliczne firaneczki. Anetko Ty też masz wspaniałe dzieciaczki i do tego parka :) .A jakiego macie fantastycznego psiaka,podobają mi sie bernardyny(chyba dobrze napisałam). Pozdrawiam Ewa.

[amelia1]

Witajcie!!!

Jak wiecie mam na imię Amelia/amelia1/, mam 22 lata, mieszkam od 2 lat w Grecji z narzeczonym. Uwielbiam gotować i piec i kocham wszystkie dzieciaczki!!! :grin:

Bardzo się cieszę, że mogę Was zobaczyć, tak inaczej jak się pisze do kogoś i się wie jak ta osoba wygląda. Każda z Was wygląda suuuuper i wszystkie dzieciaczki są słodziutkie, ja uwielbiam dzieci, jeszcze swojego nie mam, ale... może niedługo...

Co do zabiezpieczenia forum, to wydaje mi się, że już lepiej zabezpieczyć się nie da, Marcin i Dorotka już tak zadbali o nas, że wydaje mi się, iż nic nam nie grozi, a zwłaszcza dzieciom, no i zgodzę się oczywiście w 100% z Anetką583. Pozdrawiam Was i Wasze rodzinki, gorące buziaczki.

Amelia

a tak wyglądam ja, mój mąż, nasz kotek i krajobraz z okolicy, w której mieszkamy.

[aneta583]

Ewuniu1992.Dziękuje za pochwałę moich rozrabiaków.Co do piesków to mam dwa dorosłe bernardyny(psa i sukę)a ten na zdjęciu to był jeden z ich dzieciaków ,ale już ma innych właścicieli gdyż został sprzedany :grin: POZDRAWIAM :grin:

[zuziorek]

Drogie forumowiczki! Każda matka dba o swoje pociechy i zrobi wszystko by je chronić. W dobie naszego wieku na każdym kroku czycha na nas wiele niebezpieczeństw. Uważam, że sama fotografia nie wiele nam może zaszkodzić. Jeżeli ktoś ma jakieś obawy nie musi zamieszczac zdjęć. Może podzielić się innymi wiadomościami na swój temat. Chodzi o to byśmy poznały się nie tylko od strony naszych zdolności kulinarnych. Decyzja należy tylko od nas samych..... Pozdrawiam Kasia Ps: dziś zdjęcie z życia wzięte: moja kuchnia

[aneta583]

Amelio miło ćię widzieć -już wiemy jak wyglada Amelia.Postanowiłam zatem że i ja "odsłonię się" :grin: Trzymajcie się.

[amelia1]

Zuziorek super kuchnia, bardzo mi się podoba :grin: Anetko wyglądasz fajnie i córcia też super :grin: .

[Marra]

A może jeszcze inaczej - to forum zostawić jak jest a stworzyć nowe takie bardziej "prywatne" i tam dostęp byłby ograniczony do osób z takiej grupy i tam właśnie dodawalibyśmy bardziej prywatne informacje.

No i o to chodzi !!! Przecież można np wysłać do Ciebie wiadomość, że chce się tam wejść i umieścić np zdjęcia, a Ty podajesz hasło, lub udostępniasz tej osobie wejście. Coś w rodzaju "Użytkownicy o sobie" Wtedy będzie pewniejsze. Mówią, że "Strzeżonego Pan Bóg strzeże"

A może blogi?? To też jest pewne wyjście. Tylko przydała by sie informacja obok avataru, że dana osoba ma bloga.

Dodam jeszcze, że informacja o tym kto jest użytkownikiem extra smaczny też by była wskazana.

To było tylko moje skromne zdanie i moje obawy. Nie chciałam nikogo straszyć. Sama mam trzy córki i też jestem z nich dumna i lubię się nimi chwalić- tylko ostrożnie.

Pozdrawiam.

[aneta583]

Amelio a z jakiej części Polski pochodzisz?I jak sie to stało że mieszkasz w Grecji?-jeśli to nie nie problem to ciekawa jestem :grin: Czy dobrze się czujesz w Grecji?Nie tęsknisz za powrotem?Pytam bo mam dwie kuzynki w Atenach ale one już tam mieszkają prawie 12 lat i chyba jest im tam dobrze.

[Justyna.K]

AMELIO 1WOW JAKIE WIDOKI ŚLICZNIE NAPEWNO TAM JEST???Z tego co piszesz miałaś 20 lat jak tam pojechałaś PODZIWIAM ZA ODWAGEno ale miałaś swoja drugą połówkę no i dobrze :grin:

ZUZIORKU kuchnia bomba podoba mi się taka zgrabna i kolorki super dobrane no i nowoczesna oczywiście. :grin:

[Justyna.K]

aneto583 dobrze że się odsłoniłaś świetnie wiedzieć z kim się pisze. :grin: no i musze przyznać że jesteś fotogeniczna :grin:

[amelia1]

Grecja...ach ładnie tu, cieplutko, spokojnie, ale za domem tęsknię okropnie. Żyje nam się tu dobrze, zarabiamy powoli pieniążki na nasze wspólne pszyszłe życie, realizujemy powoli nasze plany, ale to nie to samo co dom. Pochodzę z dolnegośląska, Świebodzice- moje miasto, tam się wychowałam, mam przyjaciół i rodzinkę, a jak to się stało, że jestem w grecji?? Najpierw przyjechał tu mój mąż, do pracy, bo w Polsce ciężko było znależć co kolwiek, ale nie spodziewał się takiego życia jakie prowadzimy teraz, wrócił do Polski po 4 miesiącach i zabrał mnie ze sobą i tak znalazłam się w Grecji. Mój mąż jest tutaj już 3 lata (prawie) a ja 2. Jak narazie wszystko jest super, nie wiem ile jeszcze tu będziemy, ale napewno kiedyś wrócimy do domu na stałe. Justyno za odwagę to ja podziwiam męża, on wyjechał w ciemno z kolegą i naprawdę na początku tutaj było bardzo źle, dopiero później wszystko się ułożyło, ja na jego miejscu już bym dawno uciekła jakbym znalazła się w takiej sytuacji jak on, ale pokazał wszystkim co potrafi i na co go stać i dlatego mamy tak dobrze i tu jesteśmy. Pozdrawiam was gorąco p.s chcecie więcej ładnych widoków, ja wam mogę pokazać :grin: :grin: :grin: Całuski Amelia

[EWA1992]

Kasiu (zuziorek) masz cudowna kuchnie :grin: ,szkoda,że ja nie moge tak poszaleć,no ale tak to jest, jak sie mieszka w służbowym mieszkaniu(leśniczówka). Anetko... no noo....ale z Ciebie laska :grin: . Amelio prześliczna okolica tam gdzie mieszkasz a kotek to jest dziewczynka czy chłopczyk ? :grin: Ja przedstawiam swoje pupilki...... Pozdrawiam serdecznie Ewa.