magdalenka_23 Opublikowano 2 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2008 dziękuję... :( Z Wojtuniem to nie mam żednych problemów z karmieniem, może po za jednym, że jemu wszystko smakuje i jest juz nieźle upasiony :lol: a tego kurczaczka to dorwał po bardzo długim spacerze i naprawdę był wygłodniały Pozdrawiam ciepło Magda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ina12 Opublikowano 2 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2008 Magdalenko tylko się cieszyć że Wojtuś ma apetyt i jest zdrowy, bardzo ładnie wygląda. Mój syn jak był mały to był pultaskiem, potem zeszczuplał i ja sie denerwowałam bo wyglądał tak jak bym mu jeść nie dawała. Wszystkie dzieci są bardzo kochane i pultaski i szczuplutkie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dorota Opublikowano 6 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2008 Magdalenko masz śliczne dzieciaczki :P Całuski dla nich :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
magdalenka_23 Opublikowano 14 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2008 dziękuję bardzo :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qozak Opublikowano 22 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2008 Kamil, 19 lat, od września uczeń IV klasy Technikum Żywienia i Gospodarstwa Domowego, jak dobrze pójdzie od października za rok student Wyższej Szkoły Hotelarstwa i Gastronomii w Poznaniu :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
minia51 Opublikowano 22 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2008 Witam Cię Kamilu.Trzymam kciuki za Ciebie, uda Ci się! Musi się udać! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dorota Opublikowano 25 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2008 Witaj Kamilu na naszyn forum :P Pozdrawiam i powodzenia życzę :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
justhi Opublikowano 4 Stycznia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2009 Witajcie! Mieszkam teraz w Poznaniu sama i nawet nie mam dla kogo eksperymentować z nowymi potrawami/ciastami... Dlatego Was zaniedbuję. Przepraszam i tęskni mi się za starymi dobrymi czasami. Dobrze, że chociaż mam kontakt z kilkoma osobami na gg. Pozdrawiam serdecznie i ceplutko (bo za oknem chłodno)! Justyna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
niuniaczek Opublikowano 5 Stycznia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2009 Witaj Justynko, miło że sie odezwałaś i ze wszystko u Ciebie w porządku! Pozdrawiam cieplutko z zaśnieżonego południa! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
figiel Opublikowano 5 Stycznia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2009 Witaj Justynko !! Też tęsknie za starymi ,dobrymi czasami :) . Dziekuję za życzenia . Pozdrawiam noworocznie i życzę Tobie spełnienia marzeń !!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dorota Opublikowano 7 Stycznia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2009 Witaj Justynko :) Fajnie, że się odezwałaś i że o nas pamiętasz. Pozdrawiam i powodzenia Ci życzę :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
justhi Opublikowano 15 Marca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2009 Witajcie! ;) Dziękuję :* Przez weekend byłam u brata i mogłam wreszcie upiec serniczka. Jak ja dawno tego nie robiłam od kiedy mieszkam w Poznaniu. Uświadomiłam sobie, jak ja to lubię, ale tu nie mam dla kogo tego robić... Pozdrawiam Was serdecznie! Ps. Dorotko, jaki Wasz synuś już duży na tym zdjęciu. Ile on już ma? Rok chyba będzie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karmelka86 Opublikowano 25 Marca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2009 Witam, to ja też napiszę coś o sobie. Od roku mieszkamy z narzeczonym na swoim i chcę czy nie chcę czasami wypada coś upichcić. Nie należę do kobiet które nie wychodzą z kuchni ale lubię zrobić coś co dobrze smakuje. Dopiero zaczynam swoją karierę w kuchni, bo chcę a nie że muszę. Obydwoje pracujemy prowadząc własną działalność i w domu jesteśmy tylko wieczorami często padnięci po całym dniu. Mój partner nie wymaga ode mnie żebym gotowała ale ja chcę czasami coś sama zrobić bo robi się wtedy tak "domowo". Wiem że niektórym wyda to się dziwne ale taki jest dzisiejszy świat młodych - wspólny posiłek to rarytas, a szkoda. Dzieci narazie nie mamy, bo jeszcze nie pora... jeszcze czeka mnie obrona pracy mgr i wtedy może... Mam nadzieję że będę z wami spędzała miło czas i liczę na rady doświadczonych koleżanek. Pozdrawiam serdecznie. ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
niuniaczek Opublikowano 1 Kwietnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2009 Witaj Karmelko, fajnie, że chcesz z nami gotować i piec - rzeczywiście kuchnia łączy domowe ognisko (wiem cos o tym). Życzę Ci wspaniałych inspiracji i zadowolenia ze sztuki kulinarnej!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.