Skocz do zawartości

A moze jakaś cudowna dieta odchudzająca??


agnieszka

Rekomendowane odpowiedzi

  • 4 miesiące temu...

Ja chcę się teraz odchudzać i szukam chetnych. Może spróbujemy razem, gdy jest kilka osób jest raźniej. W moim wypadku pomaga dieta 1000kcal. , a nawet mniej. Problemem jest zapisywanie ale ja sie już do tego przyzwyczaiłam. Przy wzroście 160 cm. ważyłam 67 kg. schudłam do 54 kg. , ale ostatnio sobie pozwoliłam (łakomstwo i brak dyscypliny) i przybyło mi do 60kg. Postanawiam zacząć ponownie swój dziennik odchudzania, jak macie ochotę możecie dołączyć. :wink: Pozdrawiam Grażyna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

hahaha niee chyba jej przybyło do 60 hihihihihi :wink: hihihi witam was dziewczyny w atku dla odchudzaczek i serdecznie zapraszam do gubienia oponki... obok jest watek..ZACZYNAMY ODCHUDZANIE-ZAPRASZAM kochane mje my razem zgubiłysmy juz tak ok 25kg zapraszam was serdecznie..wejdzcie poczytajcie ..napewno sie wciagniecie.. wątek o diecie montignac..która nie tyle jest dieta..co sposobem na zdrowe zywienie... nauczenie sie i zastosoawnie wzyciu tejmetrody gwarantuje nam zgubienie nadmiernych kg..przy mininmalnym wysiłku..i przy nie odczowaniu glodu...kochani jemy tam duzo...czasem słodyczki,makaron ryz..kluski...wazne zeby były to produkty z mąki z penego przemiału..i aby te produkty odpowednio ączyc..bo w łaczeniu własnie tkwi sedno..i powodzenie... zapraszam was serdecznie do naszej dietki..i na nasza sttronke obok... nie dosc ze chudniemy-tojescze gadamy sobie o ....dupie mayni hiihihih jak mamy dolinki,to zawsze ktos pocieszy...naprade..zapraszam ja jestem najlepszym przykladem ze ta dieta działa...ważyłam 94kg dzis jest 69 ale było 63 a ze dzis 69 to tylko moja wakacyjna glupota i kompletny brak samokonktroli hihiih ale znow jestem na montim.i wiem ze sie uda...bo to poprostu s[prawdzony spsób na chudniecie.. podam wam moje dzisiejsze przykadowe menu..zobaczycieile jem....i słowo wam daje...zjadam wuchty zarcia..a chudne.... 9,00 dwie gruski i nektarynka 10,0 cheb z maki z pełnego przemialu.serek biały chudy,kubek mleka,sałatka z pomidorkow i cebuki. troche dzemu bez cukru 14,00 kurcze pieczone,grzyby w smietanie.leczo warzywne,i roladki z sera zóltego i szynnki i papryczki...kostka czekolady 75% 18,00 maslanka makaron z mąki durum z leczo warzywnym..... pije dziennie ok 2,5l wody i pare herbatek kolorowych..... poczytajcie o montim.i zapraszamy....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja stosuję dietę 1200 kcal. Pierwszy raz w życiu jestem na diecie i myślę, że 1200 kcal jest odpowiednie. Do tego stosuję preparaty z firmy Herbalife, można poczytać o tym TUTAJ

Ta moja śmieszna dieta trwa od trzech dni... o przepraszam czterech dni i już widzę drobne efekty :!: brzuszek jest ciut mniejszy niż zawsze no i trochę lepiej się czuję, nie licząc wieczorów bo zaczynam się robić głodna ale cóż... "trza być trawdym a nie miętkim"

Pozdrówka dla wszystkich odchudzaczy :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
  • 1 miesiąc temu...
  • 2 lata później...

Jeżeli nie masz szansy spalać w ruchu, to ustaw dietę tak:

1. Gotowe produkty jedz tylko takie, które mają wartość energetyczną na opakowaniu poniżej 100 kcal/100g (wszyscy producenci muszą podawać).

2. Nie wolno: chleba, makaronów, klusek, kasz, ryżu, zimowych ziemniaków, tłuszczów zwierzęcych, masła i oliwy (z oliwek), słodkich owoców, napojów słodzonych cukrem, (dotyczy niestety także soków owocowych z kartonów), serów żółtych, tłustego i półtłustego twarogu.

4. Wolno: oleje roślinne (najwyżej 2 łyżki dziennie), wszystkie warzywa z wyjątkiem suchych strączkowych i buraczków, młode ziemniaki (do końca lipca), chudą wołowinę, drób, ryby morskie (wszystko gotowane lub pieczone w folii bez tłuszczu), napoje soki i dżemy słodzone aspartamem,

Bez przesady.Co najmniej połowę z tych rzeczy zakazanych można bez problemu jeść.Makaron pełnoziarnisty raz w tygodniu, kasza i ciemny ryż też raz w tygodniu.Oliwa z oliwek w małych ilościach polecana jak najbardziej.Owoc jeden na dzień polecany jak najbardziej.Twaróg póltłusty lub chudy polecany jak najbardziej.Chleb polecany pełnoziarnisty na śniadanie (daje energię na cały dzień).

Do tego wszystkiego ruch i waga spada :)

I ważna sprawa: spadek wagi nie zależy od ilości spożywanych produktów ale od jakości.

I dodam jeszcze że ja jestem wielką przeciwniczką słodzenia aspartamem.Uważam go za gorsza truciznę od wysokokalorycznego cukru, który bez problemu można z czasem zredukować w naszej codziennej diecie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy temu...

Ja schudłam na diecie 1000 kcal którą znalazłam w internecie. Jeśli nie ma się pojęcia o kaloriach, zdrowym odżywianiu, można udać się do dietetyka żeby pomógł ułożyć odpowiednie posilki, powinno się je też spożywać o odpowiednich porach. Ja akurat korzystałam z pomocy w internecie, jest mnóstwo poradników odchudzania, dzięki którym łatwiej zrozumieć, na czym to wszystko polega, co można jeść, co ma mało kalorii a czego lepiej unikać. Mi pomogły wskazówki z www.skuteczne-odchudzanie.pl, łatwiej jest, jeśli można stosować się do zasad i widać efekty;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.