Skocz do zawartości

Zaprawianie Słoików


ainoh7

Rekomendowane odpowiedzi

słuchajcie byłam tydzien temu "na wsi" (ze tak powiem) ;) i mam ważne pytanie: nazbierałam róznych owoców i postanowiałam je wsadzic do słoika zaprawic no i w zime beda jak znalazł, wiadomo.. ale mam pytanie - nie toleruje za bardzo cukru w owocach i wszystkie słoki zrobiłam bez cukru. ;) przyjechałam z tym spowrotem dzisiaj a tu.. tesciowa mówi ze wszystko mi splesnieje bo powinnam dodac duzo cukru.. czy to prawda? ;) jesli tak to jestem załamana.. po co ten cukier tam? czy wytrzyma mi to teraz do zimy bez curu? ratujcie i napiszcie co myslicie i jak robicie? ;) bo jak nie wy to nie wiem kogo mam sie doradzic... wydawało mi sie ze jak wsadzam do słoja np. bigos to tez nie dodadje curu i jest ok.. nie wiem czy logicznie mysle.. ;) napiszcie prosze...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do soków chyba rzeczywiście dodać trochę cukru, ale bez cukru można zaprawiać owoce w soku własnym, np. morele lub brzoskwinie. Półlitrowe słoiki trzeba pasteryzować wtedy 25 minut, większe dłużej w temp.90*C. Owoce w soku własnym można przygotować z każdego rodzaju owoców. Sposób przygotowania zależy od konsystencji owoców surowych. Owoce mękkie, soczyste trzeba nakładać do słoików uciskając je nieco, tak aby wyciśnięty sok wypęłniał wolne przestrzenie. Drugi sposób jest szybszy i wygodniejszy. Owoce należy należy podgrzewać tak długo, aż zmiękną i wydzielą sok. Gorące owoce nakłada się do słoików i pasteryzuje. Napisz Ainoh, z jakich owoców zrobiłaś przetwory. Pozdrawiam. Renia ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm. wiecie co.. były to jagody, czarna i czerwona porzeczka i maliny... tylko ich tak bardzo nie upychałam.. wsadziłam tyle ile pomiesci słoik i dobra. "gotowały" sie ok. 20 minut... moze za mało co? czy ok?

Nie pasteryzowałaś za krótko. Są to owoce bardzo miękkie. Opakowania pólitrowe-15 minut, większe 20 minut. Wszystko ok.

W przyszłości w przypadku właśnie jagód, czarnej i czerwonej porzeczki i malin najpierw mocno podgrzej te owoce w rondlu a potem nakładaj

do słojów uzupełniając sokiem wydzielonym w czasie podgrzewania. Mam nadzieję, że pomogłam. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do utrwalania w soku własnym przeznacza się śliwki węgierki bardzo dojrzałe. Wiadomo - umyć, przepołowić, oddzielić pestki. Podgrzewać z niewielką ilością wody, stale mieszając. Gorącą masą napełniać słoje, zamykać i od razu wstawić do pasteryzacji. Pasteryzować opakowania półlitrowe 15 minut, większe - 20 minut. Natomiast śliwki renklody, również dojrzałe, po oddzieleniu pestek układać ciasno w słojach i lekko przyciskać. Mozna także połówki śliwek lekko podgrzać i gorące nakładać do słoików. Pasteryzować tak jak węgierki. Pozdrawiam ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fajnie. dziekuję Ci bardzo. naprawdę mi pomogłas... ;) i mam nadzieje ze te maliny i bez podgrzania będa mocno trzymac... ;) jeszcze musze gdzies poszukac na forum jak zaprawic do słoików czerwona i zółta papryke...nigdy w zyciu takiego czekos nie robiłam a teraz sie tak w te lato "zasłoikowałam" ze szukam co by tu jeszcze wsadzic do słoja ;) (starzeje sie albo co... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.