ainoh7 Opublikowano 21 Lipca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2007 mam problem z lodówką ;) gdy pracuje i zaczyna chłodzic to jeczy, wyje, forkocze i co tam jeszcze. kto moze mi doradzic dlaczego? robi tak "od zawsze" jak pamietam. ;) próbowałam ja przestawiac, przesuwac nic dlaej to samo. pomózcie bo te dzwieki jeczace sa nie do wytrzymania. ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Katarzyna Opublikowano 21 Lipca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2007 Nie jestem machanikiem, ale może : nie jest wypoziomowana, a może ma mało gazu? My jak mieliśmy tą starą małą lodówkę też nam tak dokuczała, ale jak pokołysaliśmy ( przechylaliśmy na boki ) trochę przestawała. Jak wróci mąż może on coś podpowie. Życzę miłego dnia. :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Katarzyna Opublikowano 21 Lipca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2007 Syn podsunoł mi inny pomysł to jest strona gdzie powinni wiedzieć co się dzieje i dlaczego ? http://www.elektroda.pl/rtvforum/forum28.html Daj znać czy Ci pomogli :P Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bietka Opublikowano 21 Lipca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2007 Mamy lodówka tak hałasowała przez ...naście lat.Dopiero jak ze sklepu przywiezli nową i ustawiali ją na miejsce starej okazało się ze nie było zdjete zabezpieczenie silnika do transportu i dlatego tak głosno ,,chodziła'' Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ainoh7 Opublikowano 21 Lipca 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2007 dzieki juz tan napisałam dam wam znac.. :P ale jeszcze sprawdze jak przyjdzie maz to co mói bietka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czerusia Opublikowano 19 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2008 Moja lodówka zachowuje sie identycznie, próbowałam wszytskigo ale nic nie da sie z nia zrobić. Najgorsze jest to że śpie w tym samym pokoju gdzie ona sie znajduje i denerwowało mnie to gdy spałam. (pokój ma 30 m i w jednym rogu mam taka mała kuchnie) Teraz sie juz poprostu przyzwyczaiłam i nie zwracam na nia uwagi.. PoZdRaWiAm:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
magdalenka_23 Opublikowano 19 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2008 skąd ja to znam, czasem w nocy mam wrażenie jakby miała odlecieć i tak od czterech lat - czyli tyle ile ją mamy, chociaż ja wcale nie mam szczęścia do agd Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ainoh7 Opublikowano 29 Marca 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2008 wiecie co? poradziłam sobie z ta lodówka... :grin: podstawiłam pod tylne nózki gumki takie i teraz choc sprzet stoi troche krzywo błoga cisza dookoła... :grin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.