Skocz do zawartości

Jak Się Dzisiaj Czujesz?


Asieńka

Rekomendowane odpowiedzi

:wink: Trzymajcie sie zdrowo i nie poddawajcie się. Jak mnie coś zbiera, to piję grzane piwo z miodem, gozdzikami i cymonem. Potem łyknę aspirynkę. Przez noc sie męczę ale rano wstaję jak nowonarodzona, polecam. Na szczęście czuję sie dobrze, ale mój ślubny wczoraj chrząkał i smarkał - zrobiłąm mu swoją miksturę - wypił, zobaczymy. Polecam też zrobić kogel mogel z 1 żóltka z cukrem i zalać podgrzanym piwem, wymieszać. Mnie pomaga - mój mąż jako że nie lubi kogel-mogel - nie rusza - niech załuje i choruje jak się żony nie słucha :!: Nie dajcie sie jesieni, bo jak się złapie chorobę wczesną jesienią to podobno do wiosny sie smarka :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 91
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

U mnie bez zmian. Dobrze że mam 2 dni wolnego to się wykuruję. Niuniaczek z żółtkiem i piwem robię to samo, miałam na początku opory niezbyt smaczne jest ale pomaga. Dziś wieczorem zaserwuję sobie ponowie :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doris u mnie w rodzinie migrena przechodzi z pokolenia na pokolenie. Wiadomo że migrena to nie ból typu kłucie ale ucisk, tak jakby coś ci pulsowało w głowie, my mamy tak np., a rada moja to picie kawy sypanej z dodatkiem soku z cytryny niesłodzonej. nie smaczny ale pomaga na 100%. Moja rodzinka od xxx lat stosuje ten trunek A ja musiałam zwolnić się z pracy i siedzę i się kuruje tak mnie rozbroiła grypa, no strasznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Justhi, ja też miałam dziś podciąć włosy ale przez tę migrenę darowałam sobie i idę jutro. :wink: Monia, dziękuję za radę, przy najbliższej okazji z niej skorzystam. U mnie na migrenę cierpiał mój Dziadziu ze strony Taty, cierpi na nią siostra Taty więc w tym pokoleniu wypadło akurat na mnie. :] Nie daj się grypie, zdrowiej. :!:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja już wiem, skad wczoraj u mnie ta migrena... Własnie przez to, że dziś pochmurnie... :] Więc, Dorunia u mnie na odwrót, dziś jest dużo lepiej. :-) Mogłam się tego spodziewac, jednym z powodów moich migren jest właśnie zmiana pogody a głównie wtedy, gdy się zbliża deszcz...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie migrena to na szczęście rzadkość - choć cieprie na jej skrajny odłam - migrena z aurą - nie widze wtedy na oczy - widze tylko migotanie - kończy sie to potwornym bólem głowy i trwa od 1 godziny do 3. Zdarza mi sie to około 2 razy w miesiacu i jest potworne. Zwiazane jest to też z bardzo niskim ciśnieniem - osiąga wtedy około 80/50. Modlę się tylko, żeby nie złapało mnie w pracy albo podczas prowadzenia samochodu - raz tak miałam - musiałam sie zatrzymać i przeczekać, po czym z bólem odjechałam dalej. Nie polecam. Dzisiaj czuję się dobrze - mój mąż zagrypiony całkiem i martwie sie o dzieci. ja sie kuruję grzańcami i nie daję się!!! Czego i Wam życzę,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aguś, wiem, co to znaczy taka "fajna" migrena. <głaszcze> Ja sporadycznie mam 1 dzień, od razu 3. Lekarz kiedys przepisał mi jakieś leki, ale nawet nie wykupiłam recepty... Jeszcze nigdy nie łykłam jakiejkolwiek tabletki na to. Monia, a ta kawę trzeba pić z sokiem cytrynowym (kiedyś miałam okazję spróbować tego "przepysznego" specyfiku) czy można zastąpić sokiem z pigwy?? U mnie cytryny kupuje się tylko do ciast i to odliczone, bo nie dodajemy cytryny do herbaty, czy wody z miodzikiem. Zdrowiejcie Ludziki, zdrowiejcie!! :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.