Skocz do zawartości

Rewelacyjna Dieta Protal !


Dorotaxx

Rekomendowane odpowiedzi

Witam słonecznie, słuchajcie kobietki jak to jest z tym słodzikiem? Dziś w dzieńdobry tvn było o napojach gazowanych itd i mówią że te light napoje tez nie dobre , powiedzcie czy jak piłyście ta cole to miała ona jaki kolwiek wpływ na utratę wagi. Noi jak już jest5em przypytaniach to co myślicie o jogurtach 0% z owocami , maślankach itd?? Koleżnka mi wpiera że wolno alechyba nie zabardzo bo duzo węgli tam jest.

A muszę pochwalić mojego na forum bo słuchajcie chłopak daje rade na pieczonym gotowanym i w ogóle na moich wariacjach kulinarnych, tylko że jeszcze muszę go oduczyć słodzenia i wyplemić pociag do pyz i innych takich :) . Dobra lecę myć okna. Tymczasem borem, lasem.

Jeśli chodzi o te jogurty owocowe - to jedynie lIGHt oczywisćie. I Dukan w nowej ksiazce pisze tak: "jesli waga spada to mozna zjesc nawet 2 takie jogurty/dzien. Jesli waga spada bardzo wolno0 to ograniczyc sie do jednego dziennie. jesli waga nei spada - wykluczyc jogurty takie calkowicie z diety"..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gosiulek - ja używam tego słodzika w płynie od czasu do czasu do wypieków, ale wole ten w proszku tez z Kauflandu, dla mnie obasą ok, nie gorzknieja, ale ...kazdy ma inny smak.....

Piszesz o tym w proszku Sussina Gold? czy takim drugim tez z niebieską nakrętką?? mogłabyć wrzucić zdjęcie??

Gosiulek ja kiedys podawalam linka do ''Wielkiego zarcia'' gdzie byly tlumaczone rady dukana-odpowiedzi na listy.Jednakze tamto forum jest kompletnie dla mnie nieczytelne, ma forme drzewka i nie umiem na nim nic znalesc, poczytac...

mysle, ze ten slodzik ma za duzo wegli...dopoki sliweczka tu raz nie wspomniala, ze slodziki to tez kalorie- nie mialam o tym pojecia..az okazalo sie, ze tez taki mialam.Wrocilam wiec do hermesa- drozszy ale ma polowe mniej cukrow i jest slodszy.

Marzeniaw dzieki za strone z tlumaczeniem, nawet nie wiedzialam, ze takowa istnieje a napewno sie wielu z nas przyda...

Sandra a mogłabyć wrzucić jescze raz adres do tej strony z tymi odpowiedziami na listy?? bo to chyba o ta mi chodzilo ;>

Kurcze, a ja caly czas glupieje, jesli chodzi o te slodziki.. U nas chyba Hermesa nie ma ;> bynajmniej ja nei widzialam u siebie?? A juz chyba naprawde zlecialam wszystkie sklepy w moim miasteczku...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Soko czy znalazlam?:)siedopiero okaze, poki co boje sie, ze zapesze...

Gosiulek nie mam pojecia gdzie ten link i jak znalezc go w moich poprzednich postach...troche noga jestem w tych sprawach technicznych...wtedy jakims przypadkiem wygoglowalam go i wstawilam ale nie mam go nigdzie skopiowanego...

Widze nutke na dole:) nutka jak tam?:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć dziewczyny!!

Wstrętna waga kłamczucha myslała, że mnie dzisiaj oszuka,

małpica jedna. A wczoraj się tyle naspacerowałam (aż mnie nogi

do teraz bolą, że nie było opcji żeby nie spadła.. :-o ), ale ważąc

się rano już chciała pokazac tyle co wczoraj, więc wciągnęłam

brzuch :) i podziałało - na minusie 0,300 dkg :D

Gosiulku piszesz o słodzkimu w Kauflandzie. Jest ten Sweet

i Sussina GOLD. Miałam obydwa. I niestety mi bardziej odpowiada

ten droższy Sussina Gold - ten pierwszy mam tylko w tabletkach.

Ale i w proszku go miałam i MI NIE SMAKUJE!! Ale po ten drugi to

z przyjemnością biegnę do Kauflanda i TYLKO GO KUPUJĘ. Bo ten

w płynie Magda - też nie bardzo mi podchodzi!!! Odpisuję Ci na to

dopiero teraz bo nie byłam pewna jak się nazywa ten co mam w domu.

Wiedziałam tylko, ze jeden jest droższy od drugiego i ten właśnie mi

smakuje!!! I go używam do pieczenia. Bo do kawy to takiego w tabletkach

używam. Na razie mam takiego z aldika.. ale już w kolejce czeka z lidla.

Jeszcze go nie miałam nigdy.. ale wszyscy go tu chwalili więc się nie

obawiam tej zmiany. Ale w tabletkach.

No, no.. wróżcie mi dalej tego bocianka, wróżcie - będę w siódmym

niebie!!!

A tak całkiem z innej beczki - to w środę popołudniu koleżanka z pracy

została potracona przez samochód.. Na szczęście nic nie ma złamanego.

Ale obrażenia głowy i jest w szpitalu na obserwacji.. Mówi, że nic nie pamięta.

Dlatego nie wiem jak to się stało.. ale uważajmy przechodząc przez drogę!!!

To chyba tyle co chciałam Wam powiedzieć, a jak mi się co przypomni

to znowu się zamelduję.

Miłego PIĄTKU!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Marudko z rana !myslalam ,ze bede pierwszy raz na forum pierwsza ,ale Ty jestes nie zawodna :) .Wpadlam sie tylko przywitac w ten pochmurny ranek i zlozyc wszystkim Marzenkom jak najlepsze zyczenia imieninowe

W dniu imienin dużo szczęścia, radości,

uśmiechu, mnóstwo wiary, wytrwałości, siły,

samych przyjemnych i spokojnych dni.

witaj roniez reszto SWIATA PROTALOWEGO z rana.Zycze pieknego slonecznego dnia z ubytkiem na wadze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam :-o

Dzisiaj też musiałam wcześniej wstac, ale już mnie ubiegły 2 wspaniałe Protalki, Maruda i Grazzia, witajcie :-D

Dzisiaj miało być bardzo ciepło, ale od rana jest pochmurno więc bez słoneczka to i temperatura nie wzrośnie, a ja się zamierzałam tak wyletnić :D

Dostałam @ waga ma tendencję spadkową, może mi się jeszcze uda przed śiętami coś uszczknąć. Marzy mi się taki stan, że już nie widuję 7 z przodu, marzenie ściętej głowy , bo po świętach na pewno wróci :)

Maragrete, musisz koniecznie skończyć ten zastój, bo mnie się już Twój zastój znudził. Proszę Ciebie i Twoją wagę, żebyście się opamiętały i dołączyły do grona spadkowiczów :)

Wszystkim spadającym serdecznie gratuluję, stojącycym życzę wytrwałości, a wszystkim zyczę miłego dnia :-D

Wszystkim Marzenkom składam najserdeczniejsze życzenia imieninowe :-D :razz: :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam z samego rańca przy kawusi!

Co Wy Dziewuszki wygadujecie, jakieś chmury?? U mnie ładnie. Słoneczko nieśmiało przez okno zagląda, za jakieś 2-3 godzinki będzie super, zresztą musi być bo ja mam w planach mycie okien!

Dołączam się za to do życzeń dla Marzenek Naszych. Życzę Wam oczywiście wszystkiego co dobre, by na Waszych twarzyczkach zawsze widniał uśmiech i radość(po części spowodowane spadkami) i oczywiście wymarzonej wagi i figury!!!  A także spełnienia marzeń, w szczególności tych najskrytszych!! 100 Lat!!!

Cześć dziewczyny!!

Wstrętna waga kłamczucha myslała, że mnie dzisiaj oszuka,

małpica jedna. A wczoraj się tyle naspacerowałam (aż mnie nogi

do teraz bolą, że nie było opcji żeby nie spadła.. :-o ), ale ważąc

się rano już chciała pokazac tyle co wczoraj, więc wciągnęłam

brzuch :) i podziałało - na minusie 0,300 dkg :D  

No, no.. wróżcie mi dalej tego bocianka, wróżcie - będę w siódmym

niebie!!!

A tak całkiem z innej beczki - to w środę popołudniu koleżanka z pracy

została potracona przez samochód.. Na szczęście nic nie ma złamanego.

Ale obrażenia głowy i jest w szpitalu na obserwacji.. Mówi, że nic nie pamięta.

Dlatego nie wiem jak to się stało.. ale uważajmy przechodząc przez drogę!!!

To chyba tyle co chciałam Wam powiedzieć, a jak mi się co przypomni

to znowu się zamelduję.

Miłego PIĄTKU!!!

Gratuluję spadeczku! I współczuję koleżance. Niestety ale jak wiosna nadchodzi tto troszkę zła za sobą niesie, ludzie są rozkojarzeni i dzieje się c się dzieje, ale niech wraca szybciutko do zdrowia i oby bez powikłań!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich przy śniadaniu.

Ja już w pracy, ale zjeść trzeba:)

Nareszcie dzisiaj piątek, u nas też ciepło - 13 stopni widziałam na termometrze:)

Muszę się pochwalić - na wadze znowu o 0.4 kg mniej i coraz realniejsza ta piątka z przodu.

Wszystkim zyczę przyjemnego dnia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć dziewczęta i panie i panowie też!!!

Ku mojej radości waga zaczęła znów swoją wędrówkę w dół :D .

A moja kochana wnusia wczoraj w końcu przekonała się do nocniczka :D . Mam nadzieję, że teraz będzie już z górki i powolutku zacznie rezygnować z pampersów.

Witam wszystkich. :) Jestem tu nowa, chociaż z dr Dukanem" przyjażnię" się od 19 listopada 2009 i schudłam 12 kg, a jestem kobitką po 50 w trakcie menopauzy. Zaglądałam już od pewnego czasu na to forum , a teraz zalogowałam się i będę częściej, bo tak jak reszta forumowiczów mam pytania, wątpliwości i potrzebuję wsparcia. :D Myślę, że tu to znajdę, co? :)

Witaj nam Milko , piękny wynik jak na menopauzowe przeciwności natury. Mi też już niewiele brakuje do osiągnięcia półwiecza, więc kategoria wiekowa podobna. Myślę, że odnajdziesz na naszym forum i marchewkę i kija jak będzie trzeba :-D .

Witajcie dziewczyny.

Moja córcia chora ma anginę :) Bidulka tak się męczy a ja razem z nią. Wysoka gorączka niestety nie chce sie od nas odczepić no cóż mam nadzieję że z każdym dniem bedzie coraz lepiej. U nas taka piękna pogoda a tu się nie da wyjść.

A muszę się kochane pochwalić że zmieniam dziś suwaczek z 74 na 73 kg. Hurrrra Waga dziś pokazała 73,7 kg.

Bardzo współczuję i Twojej córci i Tobie z powodu tej anginy. Niestety ta franca potrafi kilka dni męczyć gorączką mimo przyjmowania antybiotyków.

Witam wiosenni8e Siostry z Sekty Czcicieli Twarogu ! :-D

Ja o swojej wadze moge napisać to samo co wczoraj, przedwczoraj, przedprzedwczoraj... .............czyli bez zmian........... :D :-o

a co to naszej Sagusi dzis nie ma na forum, może jej sie cos z praca wyklarowało... oby... miałaby taki upominek na zająca...........

Maragrete a może Tobie potrzeba kija :D , bo coś za długo ta Twoja waga nie chce iść w jedynym słusznym kierunku? :D

Mi też wydaje się dziwna nieobecność Sagi . Też pomyślałam, że w końcu coś z pracą ruszyło. W końcu ile można trzymać kciuki bez rezultatów? Sago - powiedz, że taka jest prawda!!!

Hej hej dziewczyny!!!!Obudzilam sie juz po nocce w pracy, w koncu wolne!!!!huuura:)

Wagowo-tendencja spadkowa, wczoraj bylo pewne 52 dzis juz tendencja spadkowa do 51 ale blizej 52.Czyli chyba moj experymencik zadzialal.W zwiazku z czym zaraz przesuwam suwak na 52.Od jutra powinny wejsc bialka ale robie tylko piatek bialkowy i zostaje na PW az do osiagniecia celu.

Dziewczyny ale sie rozpisalam....gratuluje wszystkiem spadkow i trzymam kciuki za reszte jak i za siebie...kurcze juz 15.30 a tyle mam do zrobienia...

No nareszcie Sandro, w końcu jakieś efekty!!! Żal było czytać o Twojej szamotaninie wewnętrznej. Wniosek jeden - potwierdzający naszą różność i brak jednej recepty dla wszystkich.

Cieszę się z Tobą :-D :razz: :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam w piątek.

Waga ciut w dół,ale nie liczę na wielkie spadki bo zbliża się @ i jestem na warzywkach,a wtedy raczej waga mi rośnie,wiec taki maleńki spadek tez cieszy,tym bardziej po 3 miesiącach zastoju :D

TheAga90

Witam Cię serdecznie na forum.

Ja kupiłam właśnie parafinę ciekłą w aptece, próbowałam na niej smażyć, jak polecał Dukan, ale to jedzenie było jak dla mnie wstrętne i odpuściłam sobie. Jak moja mama zaczęła dietę, to dałam jej i ona stosowała parafinę, ale jako środek na zaparcia. Piła łyżeczkę parafiny i potem jakoś udawało jej się odwiedzić WC.

Alienko,a gdzie w książce Dukana wyczytałaś że można smażyć na parafinie????

Nic takiego w książce nie ma i nie wolno smażyć na tym oleju bo na patelni wytwarza szkodliwe substancje!

dzieki za podpowiedz ;] czytalam gdzies o promajonezie na oliwie parafinowej i tak sie zastanawiam czy to parafina by sie nadala do tego...za wszelkie wskazowki serdecznie dziekuje :)

Protomajonez jem często.Robię go z żółtka,oleju parafinowego,musztardy soli czosnku granulowanego,odrobiny soku z cytryny i ziół prowansalskich.Do sałatek jest świetny,ja jem tez jajka z majonezem i nie mam odruchu wymiotnego jak niektóre z dziewczyn na forum.Dietuję długo i muszę się czymś ratować,dla mnie ten majonez jest super!Teraz kiedy święta tuż ,tuż majonez sie przyda :-o

Na początku diety zrobiłam sobie protomajonez

żóltka zmiksowane z olejem parafinowym potem doprawiłam octem, solą musztardą ale...wyrzuciłam go

można poczekać te kilka miesięcy na normalny ten jest wstrętny

Wcale nie jest wstrętny jak umie się go doprawić.Jeśli nie brakuje Ci majonezu to go nie jedz,ale mi bardzo go brakowało,a dietuje już ponad rok więc kombinowałam z przepisem i mój majonez jest pyszny!!!!!!

Serdeczne życzenia składam Marzenkom.

Gratuluję spadków,szczególnie Sandrze bo u niej było ostatnio smutno z powodu braku spadków.

MonikoP,współczuję choroby córci.Wiem jak to jest jak dzieci zaczynają chorować.U mnie czwórka dzieci więc jedno od drugiego przejmowało chorobe i kiedy jedno już zdrowiało to następne męczyła gorączka i kaszel...Eh...te choróbska...

Życzę wszystkim milutkiego dnia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja po woli tez kończę prace na dzis, zwijam sie do domu... ucho boli mnie mniej, plecy też przestały trochę, choć gwałtownych ruchów wykonywać nie mogę, więc okien myc nie będę. Antybiotyki łykam grzecznie ... i widać/czuc efekty. Mogę za to spacerować więc złożę kalosze bo jeszcze dużo błota dookoła i pewnie na dłuuuugi spacer zabiorę moją sunię, do lasu. z pożytkiem :) ..... dla nas obu..

Wszystkim odwiedzającym forum życzę miłego, wiosennego popołudnia ! :-o

Czy Ty aby kochana nie za mało dbasz o siebie? Z tego co mi wiadomo na antybiotyku należy unikać wychodzenia z domu, bo jednak on osłabia nasz układ odpornościowy. A tu praca, spacery w błocie i jeszcze nie daj Boże okna jakieś ... już szykuję na Ciebie pałę!!! Nutko nagadaj naszej Maragrete, tak nie można!!!

Ostatnio też z mięsa jem głównie udka z kurczaka i indyka, pierś z indyka pieczoną podskubuję na zimno jako wędlinę, makreli bardzo dużo... może to jest za tłusta wersja mięsno-rybnego jedzenia? Może powinnam wcinac tylko piersi kurczaka i indyka, a z ryb to co najchudsze - dorsz czy pstrąg...? Powiedzcie dziewczyny....

Też skłaniałabym się na Twoim miejscu do wyłączenia makreli i co bardziej tłustych rybek. Jakoś mimo porad Dukana, nie odważyłam się do jedzenia w większych ilościach zbyt tłustych ryb. Nawet łosoś wędzony wzbudza moje wątpliwości ale jego sobie nie odmawiam ...

UDAŁO SIĘ POODPOWIADAĆ TROCHĘ

TERAZ SIE PRZYWITAM

WITAJCIE KOCHANE!!!!!!!!

U MNIE WAGA NADAL 69 I TROCHĘ...

ALE ŻEBY NIE ZAPESZYĆ SUWAK NIECH CZEKA.

TRZYMAJCIE SIE KOBITKI

Mnie cosik łamie w kościch ( chyba mycie okien mi wychodzi )

Jak miło Boguniu! Kolejna dych rozmieniona!!! Gratulacje ciche aby nie zapeszyć...

Mnie jak na razie mycie okien nie osłabiło, ale to zasługa młodszego syna, który mi bardzo pomógł ale jeszcze duuużo zostało. Może teraz starszy pomoże?

Gochna czasami palnie się głupotę i okazuje się, że to wcale nie jest takie całkiem głupie. Nigdy nie wiesz, co okaże się ważne :D

A widzisz, ktoś nie bez powodu wymyślił "burzę mózgów" jako jeden z bardziej skutecznych sposobów dochodzenia do konstruktywnych rozwiązań trudnych problemów.

Witam;] jestem tu nowa i mecza mnie pytania co do diety protal. przejrzalam kilkadziesiat stron z tego watku ale jest ich tyle ze zajeloby mi to chyba z tydzien aby wszystkie przeczytac, a tak potrzebuje jakiegos urozmaicenia w tej diecie wiec pytam z nadzieja na odp :-D czy olej parafinowy to parafina ciekla z apteki? juz dawno chcialam kupic taka parafine ale troche sie obawialam jej oczyszczajacych skutkow..wiec jak jest z ta cala parafina??

Witaj TheAga90! Możesz śmiało kupić w aptece parafinę, to to samo.

TheAga90

Witam Cię serdecznie na forum.

Ja kupiłam właśnie parafinę ciekłą w aptece, próbowałam na niej smażyć, jak polecał Dukan, ale to jedzenie było jak dla mnie wstrętne i odpuściłam sobie. Jak moja mama zaczęła dietę, to dałam jej i ona stosowała parafinę, ale jako środek na zaparcia. Piła łyżeczkę parafiny i potem jakoś udawało jej się odwiedzić WC.

Czy jesteś pewna Alienko że parafinę można używać do smażenia? Mi się wydaje, że nie za bardzo, ale może się mylę. Z tego co mi się zakodowało, to parafina nadaje się tylko do spożycia na zimno, jako dodatek do sałatek czy na protomajonez albo np do tatara. Dziewczyny jak to jest, bo już zgłupiałam?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy jesteś pewna Alienko że parafinę można używać do smażenia? Mi się wydaje, że nie za bardzo, ale może się mylę. Z tego co mi się zakodowało, to parafina nadaje się tylko do spożycia na zimno, jako dodatek do sałatek czy na protomajonez albo np do tatara. Dziewczyny jak to jest, bo już zgłupiałam?

Alienko, Gochna i Śliweczka wyżej mają rację - nie smaży się na parafinie. Spożywamy ją tylko na zimno, a jak chcesz trochę natłuścić patelnię to ja rozzsarowuję trochę oliwy z oliwek ręcznikiem papierowym. A tak, jak dziewczyny pisały, parafinę dodaje się do majonezu, do sałatak jako składnik sosu np. vinegret.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.