Skocz do zawartości

Rewelacyjna Dieta Protal !


Dorotaxx

Rekomendowane odpowiedzi

Iriss nie nie, ja kota mojego piore raz na 2-3 lata..no i ten moj jest wyjatkowy pedancik ale nie lubie jak mi wlazi usmolony do lozka a z kolei wyganiac go tez nie mam serca bo uwielbiam z nim spac i przytulac sie do jego futerka:)wiem, jestem chora na glowe ale uwielbiam mojego kota:)))

Marzeniaw zycze ci kochana by wszystko sie poukladalo w rodzince...zdrowka...

Jaaaa i znowu skusilam sie na odrobine slodkiego i znowu-tak samo jak wczoraj mam po slodkim potworna zgage...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Iriss nie nie, ja kota mojego piore raz na 2-3 lata..no i ten moj jest wyjatkowy pedancik ale nie lubie jak mi wlazi usmolony do lozka a z kolei wyganiac go tez nie mam serca bo uwielbiam z nim spac i przytulac sie do jego futerka:)wiem, jestem chora na glowe ale uwielbiam mojego kota:)))

Jaaaa i znowu skusilam sie na odrobine slodkiego i znowu-tak samo jak wczoraj mam po slodkim potworna zgage...

Sanrda to spoko:)i nie martw sie..ja tez jestem chora na glowe i strasznie teskinie za moim zwierzakiem bo ja tez z mioim uwielbiam spac!!i jak faktycznie taki usmolony jest to moze sprobuj tym pudrowym szamponem:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gochna bardzo dziekuje za linka. Wyszlo mi, ze powinnam wazyc 62,5 ale ja bym chciala 58. No zobaczymy czy sie uda.

Czy w drugiej fazie lepsza jest opcja 1/1 czy 5/5? Bo jutro zaczynam i nie wiem, ktore jest skuteczniejsze. 1/1 wydaje sie duzo latwiejsze. Jak to u Was wyglada?

Izabelai w tym, teście nam z podobną wagą wychodzi wszystkim to samo, już o tym z I26 pisałyśmy;> Mi tez wyszło, ze dojdę do wagi 62.5kg -ale też że dojdę do niej jakoś w czerwcu... a wydaje mi się, że nastąpi to trochę szybciej..

Jesli chodzi o druga fazę, to ja zaczęłam standardowo 5/5, ap otem żeby na święta wejśc na warzywka, a nie męczyć się tylko na białakach - zmieniłam na 4/4 - i tak już ciągnę... Niby to tylko jeden dzień różnicy, ale jakoś szybciej mi się wydaje, że mijają te dni białkowe:) Waga spada, więc chyba organizmowi pasuje to 4/4.

Generalnie to Dukan pisze, że w ostatecznym rozrachunku 1/1 wychodzi tak samo (zakładając że traciśz wagę na białkach, a na warzywkach stoi lub wzrasta trochę) - ja to jestem pokręcona i mi chyba w większości spada na warzywkach :)

PS dzisiaj zrobilismy tą pizze:) Ciasto mogłoby troche suchsze wyjśc, ale była ok. Może za dużo koncentratu nałożyliśmy i dlatego rozmiękło?! nie ważne dobrze było zjeść coś innego :-( była całkiem niczego sobie :)

Aha no i dodałam tak jak radziła KASIAS tylko 6 łyżek mleka, a i tak musieliśmy ejscze otrebów dodawać, zeby to chociaż trochę się kupy trzymało..

No ale podzieliliśmy ją na 3 domowników :smile: więc w rezultacie zjadłam 1/3 może nawet 14, więc chyba w garnicy produktów w miarę się trzymałam ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny kompletnie odzwyczailam sie od tlustego jedzenia, nie wchodzi mi juz majonez...zrobilam salatke i z jogurtem zmieszalam plaska lyzeczke majonezu i ten majonez strasznie przeszkadza mi w smaku...jakis taki ciezki...ale ja nigdy nie lubilam tlustego, nawet najmniejsze kawalki bialego przy wedlince odkrajam bo mnie brzydza...za to od slodkiego to nigdy sie nie odzwyczaje...

Hehe, nic nie mow !!! Mamy podobnie ;> Ja z tłuszczu to czasem odrobine na ziemniaki jedynie - poza tym tak jak Ty wedlin żadnych z "białym" nie ruszę, tak samo jak widze jakieś dziwne żyłki w nich ... Ale majonez...majonezu to całkiem sporo jadłam - do sandwichów zawsze robilismy sos ketchup+majonez.. No i sosy czosnkowe robiłam z majonezu i śmietany. już za mną słodkości chodza...

Kurcze a najgorsze jkest to, że rpawdopodobniew weekend 18stka w rodzinie wypada.. Na pewno będzie mnóstwo smakołyków.. a ja co?! Na bilkach samych będę:/ tak nei wypada mi tam zabierac czegoś swojego :/ No chyba, że wezmę i będe sie w samochodzi bunkrowac i spozywać ;p No przecież głodowac nie będę :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gosiulek,w nowej książce doktorka jest kilka zmian,nie wiem czy na lepsze...Uderzeniówka to czas kiedy atakujemy białkami nasze organizmy i nasza waga spada najszybciej w tym czasie i trwa kilka dni,wiec ja bym powstrzymała się od jedzenia produktów takich jak skrobia,kakao,pomidory z puszki lub koncentrat pomidorowy i tym podobne.Potem już można zaszaleć w II fazie,a uderzeniówkę należy traktować poważnie i ostro trzymać się reguł,żeby nie było potem płaczu że waga słabo spadła.Najlepiej trzymać się zaleceń Dukana z pierwszej książki.Ale to tylko moje skromne zdanie :smile: Każdy ma prawo wyboru...

Śliweczko ja tylko pisze co wyczytałam w książceDukana. Sama na uderzeniówce trzymałam się rad z starej książki (jeśli już ją miałam ) no i Waszych rad przede wszystkim. W ciągu moich 7 dni 2 razy mi się zdarzyło trochę odstapić - raz mama robiła mi placuszki, do których dodała odrobineczkę mąki zwykłej, bo nei wiedzieliśmy nic o całkowitym zakazie, no i drugi raz to 6 dnia sernik na sernixie zrobiliśmy, a tam chyba skrobia ziemniaczana jest ;>

witam witam ja dzisiaj drugi dzien i jakos wogle nie mam apetytu barzo malo zjadlam problem mam ze znalezieniem serkow homo czy twarozek wiejski ze szczypiorkiem mozna na samym poczatku dietki i jeszcze pytanko co to jest ten olej parafinowy i gdzie go kupic uciekam na kurs przedmalzenski hahaha zajrze ponownie troche pozniej

AZ jedz dziewczyno !!!! Ja pamiętam jak na uderzeniówce namnei dziewczyny nakrzyczały, jak kiedyś wróciłam późno, obiad mnie już ominął i nie chciałam się najdac na noc... Z restą ostatnio zauwazam o co chodzi. Mam naprawde wrażenie, że im więcej jem w cuiągu dnia, tym potem łatwiej, szybciej i więcej waga spada.. Teraz rpzed snem jaktylko czuję, że coś zaczyna mi w brzuchu burczec to szybko lecę jescze do lodówki chociaż po kawałek wedlinki, aj użnei wspomn, że na warzywkach to bardzo często na noc zajadam się nimi - o! właśnei idę po kilka pomidorków koktajlowych (znowu dzisiaj kupiłam.. :/ - chyba się uzalezniam ;) )

Nutko jestes gdzieś tam?? Mam pytanie. Czy chore stawy kolanowe (czy jakoś tak) to moze być genetyczne?? Moja mama ma z tym problemy (ale w sumei późnojej się zaczęły, a ja zauważam, że podczas jazdy na rowerku , wystarczy że chwile dłużej popedałuję, to zaczyna mi w kolanach strzelać.. Ostatnio zaczełam robić takie półprzysiady na udka, to też po kilka czuję kolana..:/ No chyba, ze to normalne, ale nei sądzę?? Powinnam iśc z tym do lekarza?? W ogóle od takich spraw to jaki lekarz?? Pewnie najpier rodzinny, a potem ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ;)

Moja waga bez zmian, na dworze szaro i ponuro więc nie mam specjalnie powodów do euforii.

Jusiu, cieszę się, że się zaczęłaś znowu udzielać, a przede wszystkim, że masz już za sobą pierwsze sukcesy. A z tym naleśniczkiem musisz się wstrzymać przez kilka dni :-(

Maragretko, boli Ciebie ten wredny kręgosłup, mam nadzieje, że po zabiegach będzie lepiej. Życzę Ci zdrowia i mniej pracy :)

Witam 2 nowe Panie i 1 Pana. Życzę Wam powodzenia i wytrwałości :)

Pozdrawiam Wszystkich i życzę miłego dnia :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej hej ;)

Wiecie co, na początku diety troche mni krępowało całe to moje odchudzanie.. A teraz o Dukanie moge gadać i gadać...

Już 2 osoby z pracy zaczęły dietę jak zobaczyły moje efekty :-( Jestem Dukano-zaraźna :)

Ja nadal nie mam jak sie zważyc po sobotnich weselnych szaleństwach - okazało sie że w wadze to jednak nie bateria :smile: Jestem ciekawa jak to wpłynęło na moją wagę, w maju i czerwcu mam kolejne wesela więc na bank też nagrzesze :)

Co do serków Danio to pamiętam jak kiedyś były LIGHT, ale pisałam do Danona i oddzwonili że juz nie produkują bo za małe zainteresowanie było... Jakbym tak miała kilka milionów w zapasie to zaczęłabym produkcję dietetycznego jedzenie protal, serki, jogurty, parówki.... ah, byłabym miliarderem wtedy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam porannie!

Dość dawno mnienie było, nie bardzo jestem w stanie nadrobić zaległości, więc tak na szyvko gratuluję spadków jakie miały miejsce w tych dniach i oczywiście witam Nowe Twarze, bo gdzieś jakieś Nicki mi się przewinęły :smile: 

Ja po weselu nie przybrałam ;) Cieszy mnie to mocno :-( Trochę głupia sytuacja, wesele w takim dniu :/ No ale odbyło się, i było całkiem fajnie, przynajmniej się ludzie oderwali od tej tragedii. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej hej Dukaneczki

pozdrawiam w środę z rana

GOSIULEK-dziękuję za otuchę bardzo pomaga

ŚLIWECZKO-to jest własnie w tym problem że mój mąż też nigdy w życiu mi nie powiedział że źle wyglądam lub coś w tym stylu ale to świadczy o mężach są w porządku

MARAGRETE-jest ok. myślę że będzie lepiej

SANDRA33-zawsze lubię czytać Twoje posty od razu stawiają na nogi dzięki wielkie

ANUUULLLKA-czuj się zaproszona na ognisko :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam porannie!

Dość dawno mnienie było, nie bardzo jestem w stanie nadrobić zaległości, więc tak na szyvko gratuluję spadków jakie miały miejsce w tych dniach i oczywiście witam Nowe Twarze, bo gdzieś jakieś Nicki mi się przewinęły :smile:

Ja po weselu nie przybrałam ;) Cieszy mnie to mocno :-( Trochę głupia sytuacja, wesele w takim dniu :/ No ale odbyło się, i było całkiem fajnie, przynajmniej się ludzie oderwali od tej tragedii.

Cześć Madziu :) fajnie że wróciłaś, czekałam na ciebie :)

Gratki za utrzymanie wagi.

Kiedy dołączysz do mnie na III faze?

Szkoda mi młodej pary która wesele planuje miesiacami a potem w tym dniu coś tak tragicznego się dzieje. Wyobraź sobie że moj brat brał ślub 5 lat temu 2 kwietnia ... o 22 dowiedzielismy sie o smierci papieza a wiesz caly dzien w sobote nie bylo pewnosci co sie wydazy.

Takze podobne mam przezycia.

W zasadzie na szczescie brat robil malenkie przyjecie a nie wesele na 200 osob, wiec o polnocy kazdy w spokoju rozszedl sie do domów.

Marzeniu buziaki szczegolne dla Ciebie, zycze zdrowia najbliższym.

Michaski jak leci??? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Was Serojadki kochane!!!

Ja jeszcze przed sniadaniem (ale wstyd), ale taka pogoda że nie chciało sie nam wstać z łózka z synusiem. U mnie szaro i pada strasznie, cóż dzień bedzie spędzony w domku. Zreszta mnie się przyda taka pogoda bo musze nadrobić naszyjników , bo moja teściowa obiecała komus w pracy. Ale dla mnie to sama przyjemność!

Nie wiem czy powinnam sie chwalić ale waga znów pokazała dzisiaj mniej ;) !!!!!!!!! Jestesm bardzo zadowolona!

Bożenko ja tez się cieszę że jestem znów z Wami. Brakowało mi Was.Czytałam Was ale sie nie chciałam udzielać bo co moze pisać osoba która przerwała diete i tak mało schudła?! Śliweczka i Saga to nasze guru! One powinny być cały czas i się udzielać. One mają doświadczenie. Bożenko nawet nie wiesz jak bardzo żałuje że przerwałam diete. :smile: Teraz powinnam byc na Twoim etapie jakieś 20 kg. Przecież szłyśmy prawie ramie w ramie. Ale niestety nie mogłam sie pozbierac po świetach, potem problemy osobiste i znów świeta. Chciałam przecekać je. I teraz poki co to nie ma takich swiąt więc zaczełam! I jestem zadowolona!!!!!

Dziewczyny a Tyrolka się już z nami pożegnała? Zaglada tu jeszcze? Kamylo Ty tez się odezwij! 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.