Skocz do zawartości

Rewelacyjna Dieta Protal !


Dorotaxx

Rekomendowane odpowiedzi

Witam poranie!

  Zaszłam do Was na chwileczkę, bo zaraz zbieram się do robotki. Weekend udany jak najbardziej, ooooo tak, niestety grzeszki były - naprawdę się nie udało nie z mojej winy, ale bilans wyszedł myśle na 0 bo dwa szczyty zaliczone :mrgreen: Wszystko byłoby idealnie, gdyby nie to że 200 km jechaliśmy w deszczu - co przemoczyło nas konkretnie, no ale i tak warto było :D

  Trochę poczytałam ii mam zaszczyt powitać nowe dziewczyny w gronie - te nowe NOWE i te nowe co się zaczęły odzywac ;)

  Widzę, że spadeczki są i nowe postanowienia co do fazy III, moje pierwsze zalożenie też było takie że od dziś miałam zacząć ale przez tą nową wagę muszę jeszcze poczekać. @ nie przyszła więc kiloski nie zeszły :/ Czekam dalej. 

  Pozdrawiam i życzę miłego dnia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Dziewczynki i Chłopczyku!!! icon_mrgreen.gif

Wczoraj udało nam się trochę pobyć nad wodą - było mnóstwo ludzi, ale i tak fajnie. Chyba złapałam troszkę słoneczka.. choć posmarowałam się filtrem 6, żeby potem w nocy nie kwiczeć.. Dzisiaj za to w końcu umówiłam się do tego fryzjera.. Chciałam iść już w sobotę, ale zadzwoniłam tam i mieli duże obłożenie, dlatego dopiero dzisiaj. Brrrr.. zobaczymy czy będą w ogóle chcieli moje włosy - jak nie to chyba i tak się obetnę..

W środę Adasiek sobie kolegów na mecz zaprosił - więc ja się chyba wybiorę na basen z siostrą i chrześniakiem, a potem to nie wiem, może zostanę u rodziców.. Zobaczę jeszcze.

I26 ślicznie wyglądasz, a brzuszek.. po dzieciach to nie wstyd!!

Ostatnio też zrobiłam ogórki małosolne.. Po pirewsze zapomniałam dodaś do nich soli.. Więc zalewałam je dwa razy, drui raz już z solą.. icon_confused.gif ale za to korzenia chrzanu tyle dałam, że mam ogórki o SMAKU CHRZANOWYM..

To miłego dnia Protalinki i Protale.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Normalnie jestem w szoku, jestem po pierwszym dniu 2 fazy i ubyło mi kolejne 0,5 kg, czy to nie za dużo jak na 2 fazę, kurcze podczas 1 fazy chudłam różnie, raz 0,4 kg, raz 0,3, a innym razem tylko 0,2. sama nie wiem czy tak powinno być. Czy któraś z Was też tak miała, że na 2 fazie chudła więcej, na logikę biorąc tak nie powinno być, ale może się mylę. Tak czy siak jestem bardzo zadowolona, pozdrawiam i zmykam szykować dzieci do babci, a ja do pracy, papa.

suwak-rysuj_64,5_62,6_57,5_1_nerwus_055.png_023.png.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Dziewczyny i Miśkaicon_biggrin.gif

Cieszę się bardzo, ze chudniecieicon_biggrin.gif

Magda gratuluję szczytów, jeśli chodzi o grzeszki w górach to Cię rozumiem, bo sama jak mam zwiększoną ilość ruchu to mam straszne parcie na wszelakie jedzenieicon_wink.gif A czym Ty jechałaś te 200km, że byłaś cała zmoczona?

AZ ja bezszczelnie odpowiem za Sagę: ona schudła na III Fazie 1kgicon_biggrin.gif

Zunia niektóre osoby chudną szybciej na fazie z warzywami, więc pozostało mi tylko Ci pogratulowaćicon_biggrin.gif

Pozdrawiam i życzę miłego dniaicon_biggrin.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry wszystkim :mrgreen:

Cholerka ciężko się zebrać za dietowanie kiedy takie pyszne owoce na wyciągnięcie ręki :D Ja was podziwiam, że takie twarde jesteście i potraficie się oprzeć.

Muszę się przyznać, że kombinuję jak koń pod górę jak tutaj przetrwać to lato....

I tak sobie myślę jakby trochę tych owocków poskubać? Na naprzemiennej fazie może to nie będzie taką zbrodnią co? Bo ja cierpieć będę okrutnie a przecież grunt to dobre samopoczucie ;)

Przepraszam, że tak was rozpraszam w ścisłym dietowaniu ale liczę że nie tylko ja jestem taka miętka.

Muszę trochę pojęczeć żeby w końcu nabrać rozpędu i motywacje wzmocnić czytając was i podziwiając. :(

ciężkie te poniedziałki rano w pracy.... ech

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Kochani!

Witam Was w ten piękny (na Wybrzeżu ale i myślę, że w całej Polsce słońce dopisuje) poniedziałkowy poranek.... nie chcę tu jakiś politycznych nastrojów wdrażać, i liczę na tolerancję tych, którzy czują, że "zdecydowano źle", ale wspomnę tylko, że jestem dziś bardzo zadowolona z wyboru, jaki dokonał się wczoraj w Polsce! - i dlatego też mianuje ten poniedziałek DOBRYM PONIEDZIAŁKIEM :).

Dziękuję jeszcze raz wszystkim dziewczynom, które gratulują mi ukończenia studiów... :D ;) :( Ah obym Was nie zawiodła naprawdę! Chwilowo jednak przyznam Wam szczerze, że w ogóle opuściła mnie myśl o tym, że "kimś tam jestem" (że niby lekarzem?!), że nie już studentem, że jakieś nowe obowiązki i nowa rzeczywistość od października... chwilowo zatopiłam się całkowicie w letnim wypoczynku, lenistwie i szeroko pojętym wakacjowaniu.... Choć z drugiej strony to dopiero początek, a ja juz mam poczucie nudy, jakoś tak brak mi pomysłów na to co by tu z własnym czasem zrobic.... Poza tym wszyscy znajomi powyjeżdżali poza trójmiastem, moje dwie najbliższe przyjaciółki, które były dla mnie zawsze jeszcze jakieś 2 lata temu teraz są mężatkami i nawet szczęśliwymi matkami małych bobasków, pracują i.... i koniec - to ja czasem mogę mieć dla nich czas, ale w drugą stronę to kiepsko wychodzi... :mrgreen: Eh wiecie co.... czuję się trochę jak z innej bajki.... ja dopiero "życie szkolne" skończyłam, dopiero co (te 6cio letnie studia naparwdę przestawiają jakoś metrykę).... jestem sama, sama dla siebie... nie wiem co ze sobą zrobic...

Chciałabym np w weekend najbliższy wybrać się na imprezę jakąś (w okresie letnim zabawa np w takim Sopocie jest przednia, masa turystów, nowych twarzy, zachody słońca na plaży na rozpoczęcie zabawy i wschody odprowadzające do domu...!) ale wyobraźcie sobie, że nie mam z kim się wybrać!!! Masakra.... jestem gotowa PÓJŚĆ SAMA, co mi się dotychczas nie zdarzało :)

I26 - jak dla mnie figura już bomba! :( Nóg zazdroszczę że hej! Brzuszek... owszem, jest trochę na nim tłuszczyku ale to tak jak dziewczyny mówią - po ciąży jest do tego prawo, zdecydowanie możesz nosić krótkie spódniczki czy wąskie spodnie i u góry bluzieczki typu tuniki które są teraz tak modne, a które świetnie kamuflują takie mankamenty. Poza tym samą dietą możesz tam nie zdzialać za wiele już, wiec jak coś to ĆWICZ brzuszki...

Boguniu... co się dzieje z tymi włosami? Jakie leczenie stosujesz? Byłas u lekarza?

W zasadzie bez specjalnej analizy można podejrzewać dietę o efekt wypadania włosów, chyba że w rodzinie miewaliście problemy "łysienia kobiet". Efekty leczenia suplementami witaminowymi zobaczyć można dopiero najczęściej po 2-3 miesiącach ciągłego stosowania, więc uzbrój się w cierpliwość. Bardoz dobrze, ze jesteś na III fazie, jedz dużo warzyw i owoców sezonowych gdy tylko można, i pełnoziarnistych zbóż ze względu na mikroelementy i pierwiastki (dobry chleb, i polecam także MAKARON gotowany al dente z roznego rodzaju warzywami - nie sosami - tu jest bardzo fajna strona z przepisami na różne makarony, można znaleźć coś dla siebie: http://www.kwestiasmaku.com/pasta/pasta.html ). I jeszcze powiedz mi co stosujesz jako to leczenie? Ja osobiście naprwdę polecam REVALID w tabl., od wielu osob słyszalam o najlepszych efektach po tym, sama też widziałam je największe... trzeba jednak być bardzo systematycznym i łykać 3x dziennie po 2 tabl przy jedzeniu (ale nie przy jedzeniu otrąb bo one osłabią wchłanianie). Są dostępne opakowania po 90 tabl i one się bardziej opłacają niż mniejsze, koszt to ok. 50zł i przy intensywnym leczeniu starcza to zaledwie na 2 tyg.... jesli chciałabym to stosować to warto poszukać w internecie w jakiejś aptece promocyjnych opakowań, mi się udawało kupić po ok. 30zł nawet... i wtedy mogłabyś od razu ze 3 opakowania zamówić... pomyśl :).

Generalnie muszę Wam powiedzieć, że cieszę się, że wiele z Was w ostatnim czasie przeszło na III fazę - tak jest ZDROWIEJ :). Nawet gdy ktos nie ma idealnej wagi na okres lata zdecydowanie polecam (a medycznie: nakazuję!) przejście na III fazę aby dać organizmowi się zregenerowac przez te miesiące ciepłe, uzupełnic to, czego mu brakuje z witamin i pierwiastków, a do tego dać sobie trochę umysłowej rozkoszy jedząc w spośob dozwolony sezonowe owoce itd. O diecie restrykcyjnej jesli będzie trzeba - pomyślimy na jesieni :).

No nic, zmykam tymczasem... pozdrawiam gorąco i do usłyszenia! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam upalnie i poniedzaiałkowo !

Iriss, Protanko - gratuluje 3 fazy, zycze wam powodzenia w trzeciofazowaniu, oby szło wam lekko i bezboleśnie utrwalanie, a może uda sie wam jeszcze coś zgubić, na co na pewno liczycie.... :(

Boguniu - fotka fajna, działaj na tej 3 fazie z jak najszerszym asortymentem dopuszczonych do diety warzyw i owoców, to może uda ci sie wzbogacić organizm o ta składniki, których ci brakowało w trakcie I i II fazy.

I26 - naprawdę wyglądasz ok na zdjęciu, a brzuszek nawet jeśli odrobinkę widać to jest minimalny, ty chyba brzucha nie widziałaś, jak bym ja ci swój pokazała... :mrgreen: a poza tym to ćwiczeniami można poprawić. Generalnie jest ok !

Migota - jak ja cie rozumiem jeśli chodzi o owoce... cierpie bardzo na ich brak, to juz drugie lato mojej diety i nie moge sie oprzec żeby nie podjeść. :(

U mnie teraz to właściwie taka modyfikacja Dukana ma miejsce, a mianowicie jem białka z warzywami w sobole, niedziele poniedziałek a czasem juz w piątek po południu, szczególnie jak mam jakieś imprezy w planie, wtedy łatwiej sie odnaleźć w zasadach diety. Za to wtorek, środa i czwartek to same białka. czyli ma tak 3,5 dnai/ 3,5 dnia.W okresie warzywnym podjadam czasem jakiegoś owocka, wczoraj zjadłam kilka truskawek, w sobotę kilka wiśni rozmrożonych z ubiegłorocznych zapasów, a wcześniej jedno kiwi lub jedna mandarynkę czy jabłko, mówi sie trudno ale ja juz bez owoców nie wytrzymam dłużej... ide w kierunku takim o jakim pisała Nutka czy Bożenka. Nadal uważam na to co jem pod względem tłuszczu, białek i węglowodanów, nie jem normalnego chleba, nie robię dukanowych uczt królewskich, duzo pije, jem co dzien otręby ( bo lubie..) więc nie wiem ani to II ani III faza, cos pośredniego, a do ostrego dietowania wrócę jesienią, Takie sobie zrobiłam założenie, myślę ze dobre, bo człowiek musi sie dobrze czuć w tym co robi, z tym co je i jak je.... chyba lepsze to niz podjadanie zakazanych rzeczy i zagrożenie wzrostem wagi.

Teraz u mnie to taki zracjonalizowany protal ! :D Zobaczymy jaki to da efekt, trzeba wziąc pod uwage jeszcze zwiększony wysiłek fizyczny, bo latem człowiek naturalnie rusza sie więcej, jeździ na rowerze, pływa, pracuje w ogrodzie, spaceruje więc nie powinno byc zle, na co licze... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie:*

2 dzien 3 fazy...jak narazie z fazowych produktow zjadlam moze z 300gr truskawek:)

ale jest ok:)

Bożenko ja lubie jezdzic...zwlaszcza po angielskich drogach;sa super naprawde..oczywiscie oprocz robot drogowych i kiepskooznakowanych objazdow...a policjanci...ech:)chyba zjarzyli ze mi sie podobaja:)a jak Twoja dietka??zmienilas cos?

I26 wygladasz super naprawde!!!po dzieciach miec taka figurke to nie lada wyczyn!!naprawde szczerze gratuluje i oczywiscie nog zazdroaszczam:)

Iryss witaj na III fazie,owoce i chleb to dla mnie podstawa i bez nich trudno zyc.Teraz to sie dopiero dobrze poczujesz!!!

Sandra- ja bez chleba moge zyc i nie zamierzam wprowadzac;powoli zaczne z owocami a potem sie zobaczy bo chcialabym zrzucic jeszcze troszke mimo wszystko

WITAJCIE PROTALĄTKA

UJAWNIAM SIE W KOŃCU...

Ja pomimo fazy III schudłam kolejny kilogram teraz ważę 60,5 kg( zakładałam wagę 63 g )... włosy wychodzą nadal pomimo leczenia...

Nie wiem co robić...

Za tydzień jadę do Chorwacji może się wszystko uspokoi..

A teraz poczytam co tam piszecie

BUZIOLKI!!!!!!!!!!!!

Bogunia- a co Ty jesz w 3 fazie ,ze ciagle chudniesz?cwiczysz tez?

Witam upalnie i poniedzaiałkowo !

Iriss, Protanko - gratuluje 3 fazy, zycze wam powodzenia w trzeciofazowaniu, oby szło wam lekko i bezboleśnie utrwalanie, a może uda sie wam jeszcze coś zgubić, na co na pewno liczycie.... ;)

Teraz u mnie to taki zracjonalizowany protal ! :mrgreen: Zobaczymy jaki to da efekt, trzeba wziąc pod uwage jeszcze zwiększony wysiłek fizyczny, bo latem człowiek naturalnie rusza sie więcej, jeździ na rowerze, pływa, pracuje w ogrodzie, spaceruje więc nie powinno byc zle, na co licze... :D

margaretko no ja licze jeszcze na maly chocby spadek:)i widze,ze u Ciebie tez zmiany dietowe;ale to dobrze..mysle,ze takim sposobem plus cwiczenia to dieta dalej bedzie dzialac:)

zmykam cosik zjesc bo ja dopiero co z drogi a zaraz do pracy..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej dziewczyny witam poniedzialkowo:) trzeba sie ogarnac i na silownie zawijac bo przez weekend ''mialam wolne'' od cwiczen.

Nutka ja tez sie ciesze z wyborow choc juz nie mam wiary, ze w tym kraju cos sie zmieni.

Gratuluje pzrejscia na III faze dziewczynom, ktore przeszly.

No i witam nowe:)

Maruda niezle zrobilas ''malosolne''ogorki, rzeczywiscie byly MALOSOLNE:))))!!!!

No i spadam, papa!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć i czołem.

No to Gosia dała popis wczoraj!!!

No i faza 3 oddaliła się ode mnie na pewno o tydzień!!! Bo waga mi dziś pokazała 59.9kg !!!

A dlaczego??? Tyle co ja zjadłam wczoraj niedozwolonych rzeczy to się w głowie nie mieści ( lody ogromne, chipsy, ciasto, czekoladki, groszek, owoce.....) ilości pisac nie będe pisała, bo na samą myśl to mi ciarki przechodzą!!! Tak więc teraz inimum 5 dni samych białek, do tego trochę ruchu musze dodać. Na pewno tez odstawiam cole light - 5 dni na samej wodzie bede( i to raczej niegazowanej). Już dziś śniadanko zaczełam od serka wiejskiego i puszki tuńczyka.

Mam nadzieję, że waga w ciągu tego tygodnia wróci do swojego poziomu okolo 58kg!!

Boguniu nie pamiętam już czy pisałas czy nie, ale pytalam się czy 3 faze prowadzisz zgodnie z wytycznymi?? Jesz wszystko co dowolone, robisz te uczty, czy tak bardziej "lekko " traktujesz ta 3 faze?

ZUNIA przede wszystkim goraco Cie witam i życze szybkiego efektu dietki!! No i wytwalości przede wszystkim!!!

Jeśli chodzi o spadki.. to ja np na poczatku diety miałam tak, że własnei na wrzywkach chyba więcej tracilam na wadze niż na samych białkach ( chyba przede wszystkim dlatego, że wtedy są częstsze wizyty w WC). Na poczatku dietki także podczas okresu waga ładnie mi spadała. Dukan pisze, że na warzywkach waga może stanąc lub wzrosnąc poprzez zatrzymanie wody w organizmie, ale nie jest to regułą - pisze On o tym, żeby osoby u których tak się dzieje po prostu nei stresowały się... Pisze też, że mimo postoju, który pokazuje wag, my i tak chudniemy, tylko nie oddajemy całej wody organizmu. Tak więć Twoje chudnięcie jest calkowicie normalne.. A czy 0.5kg na drugiej fazie to dużo?! Zależy dla kogo... Ja np potrafiłam dziennie tracić zaledwie po 0.1 - 0.2kg, aby po kilku dniach spadło mi nagle nawet ponad 1kg. 2 faza jest własnie faza w której się chudnie, więc jest tyo całkowicie normalne!!

ZUNIA nie martw się takimi rzeczami!! Z tego, że waga spad to tylko się cieszyc !!!! :mrgreen:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ależ oczywiście nie martwię się z powodu zgubionego "bagażu", tylko martwiłam się, że zbyt szybko chudnę, wtedy chyba łatwiej o jo-jo. W takim razie moze schudne tyle co założyłam szybciej niż myślałam, ale zobaczymy, moze przecież się zdarzyć, że waga stanie jak zaczarowana, a co do wytrwałości to mam nadzieję, że dam radę. Już tyle razy próbowałam różnych i lipa, więc mam nadzieję, że teraz mi się uda, pozdrawiam. Zobaczymy co się będzie działo jutro, dziwi mnie tylko to, że bardziej mi się chciało jeść podczas 1 fazy, teraz jakoś nie bardzo, nawet muszę się zmuszać, może to też dlatego, że u mnie strasznie gorąco.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Magda gratuluję szczytów, jeśli chodzi o grzeszki w górach to Cię rozumiem, bo sama jak mam zwiększoną ilość ruchu to mam straszne parcie na wszelakie jedzenieicon_wink.gif  A czym Ty jechałaś te 200km, że byłaś cała zmoczona?

Hehehe, nie miałam jakiejś wielkiej potrzeby na niedozwolone jadło, tylko nie miałam skąd wziąć naszego ;) sklep w którym miałam nadzieję, że chociaż parówy dostanę okazał się sklepem o baaaaardzo małym asortymencie dukanowych produktów - czyli jogurty i woda i inne napoje instant :mrgreen: Ale to nic. A jechałam motocyklem....:/

Uprzedzę ewentualne pytania - narazie jako pasażer, bo swojego się nie dorobiłam :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.