Skocz do zawartości

Rewelacyjna Dieta Protal !


Dorotaxx

Rekomendowane odpowiedzi

Ddzień doberek!

Dzis lepsze samopoczucie to i kolorkow mi się zachciało.

Choć deszczowo to mi jakos cieplej na sercu.

Iris mialam napisac w/s włosów,,, ja mialam długie i miałam ich dosyć, obciełam i bardzo sobie to chwalę, czuje się o wiele świeżej i włosy też się odciązyły.

Ponadto zmiana wizerunku dziala bardzo korzystnie na nasze samopoczucie także Kasiu tobie też sie przyda taki pozytywny "kopniaczek" i do przodu!! Powodzonka!!!

A u mnie kolejny dzień Protal!

Za mną otrębianka i dwa jajka gotowane.

Buziaki! Protalowcy!

Miłego dnia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny, czy Wy naprawdę jecie ile chcecie i kiedy chcecie? Czy jednak troszkę się ograniczacie?

Kurcze, jakoś nie mogę uwierzyć, że jedząc tyle ile chcę (oczywiście dozwolonych produktów) mogę schudnąć :mrgreen:

Jutro pierwsze ważenie - troszkę się boję.. :mrgreen:

Jejku u nas troszkę popadało i całe miasto stoi..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich serdecznie.u mnie dzis słonecznie ale bardzo wietrznie. Dziś kolejny protal czwartek.Coraz lepiej mi one idą.na śniadanie były jajka,serek wiejski light i troche tuńczyka.na obiadek gotuję się filecik z kurczaka i wątróbka drobiowa.

pozdrawiam wszystkich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej laseczki:) wlasnie na fb kliknelam w aplikacje, ktora oblicza ile powinnismy wazyc.Wyszlo mi 47.8 kg!!!! wiedzialam, ze ponizej 50 jest dla mnie idealne ale taka waga jest dla mnie nie do osiagniecia.Nie pamietam kiedy tyle wazylam, chyba w podstawowce.Ostatnia najnizej zanotowana waga okolo 49 kg zdarzyla mi sie z 7-8 lat temu i to w sumie nie za moja sprawa tylko ciezkiej sytuacji, gdzie nie bylo mnie stac na slodycze i malo jadlam.A teraz jak to teraz, wczoraj zgrzeszylam:( poszla garsc cukierkow w ruch, ktore kupilam dla narzeczonego i sprobowalam jednego, za tym jednym poszly nastepne:(a potem 3 driny irish creamu z mlekiem.Ech:(

A ta niby prawidlowa wage oblicza sie w ten sposob:

(wzrost-100)-(10%x(wzrost-100))=wynik

Witam

wpadam na chwilkę, jestem na bieżąco z czytaniem i dziękuję Wam po raz enty. Nie wiem jak dam radę, bo już mam wieczny ścisk w żołądku i ogólnie czuję się fatalnie. Byłam nawet u lekarza dzisiaj i nic mi nie jest fizycznie. Mam gorączkę i opadłam z sił, nie chce mi się wstać. To pewnie nerwy. A w pracy młyn i chyba Was nie zaskoczę jak napiszę, że układam plan kolejny raz, bo się jednej pani nie podoba (zaskarżyła szkołę, że się ją dyskryminuje). Pa:)

Ivonka szok, ze plan musisz ukladac kolejny raz bo jakas niezadowolona baba sie znalazla..co to sie wyrabia na tym swiecie:)za ''moich czasow'' takie historie byly nie do pomyslenia...trzymaj sie dzielnie i moze lepiej, ze w pracy zapieprz, przynajmniej zajmiesz w tym trudnym okresie czyms glowe.

Dziewczyny, czy Wy naprawdę jecie ile chcecie i kiedy chcecie? Czy jednak troszkę się ograniczacie?

Kurcze, jakoś nie mogę uwierzyć, że jedząc tyle ile chcę (oczywiście dozwolonych produktów) mogę schudnąć :mrgreen:

Jutro pierwsze ważenie - troszkę się boję.. :mrgreen:

Jejku u nas troszkę popadało i całe miasto stoi..

witaj kaan:wink: niby mozna jesc do woli ale to zalezy od organizmu, musisz zobaczyc, czy waga spada jesli nie to ogranicz jedzenie.U mnie np ograniczanie dawalo efekty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziendoberek!!

okropnie sie czuje...szkoda gadac:(

Iriss - trzymaj sie z tym przeziębieniem, to już ponad tydzień jak narzekasz i cały czas ci nie przechodzi ..? Ciesz sie że masz powodzenie, że komuś sie podobasz, nie ważne kto to jest i czy łączysz z tym jakieś plany na przyszłość czy nie bo to ma tylko poprawic twoje ego i podnieśc samoocene, i chyba tak na ciebie działa... co ? :wink:

:)

Margaretko dzieki:) no wlasnie jakos dziwnie mnie ta choroba dopada...najpierw kaszel,po tygodniu bole miesni a po kolejnym tygodniu katar...co do komplementow:)odbieram je tak jak napisalas:)fakt, podnosi to moje ego:)troszeczke:P

Olink - wygląda na to że pożądnie Cię złapało jakieś choróbsko, ze tak maleńko napisałaś - to się kuruj!! Tak jak Iriss - włazić pod kołdrę - ale już!!! I ciepłe kakałko do ręki -i nie ma ze dieta.. :) Za to ja się teraz w pracy grzeję na maksa - bo dwie koleżanki przyniosły grzejniczki z domów - a że jedną mam przed, a drugą za sobą - bo mam tu niezły Egipt!! :mrgreen: Po ostatnich zimnych dniach - w tym ciepełku czuję się rewelacyjnie!!! :mrgreen:

Aż mi głupio, bo nie mam własnego grzejniczka - a i tak najlepiej jestem dobrzana :D Szczęściara!!! :)

Marudko- wierz mi,ze jakbym byla teraz w liceum albo na studach...to grzalabym dupke przez tydzien w cieply lozeczku ojewajac wszystko:)niestety....sie jest doroslym nie mozna chorowac:(trzeba jedynie charowac zeby przetrwac w tym swieicie...Tak sobie pomyslalam,ze jak sie boisz,ze za malo jedzenia to np jeszcze mozesz kupic sledzika albo makrelke wedzona(u mnie na imprezach makrela wedzona robi furore:)polecam z Lidla(bo w tesco chyba takich smacznych jak ja mam tutaj to nie ma w PL)

Witam

wpadam na chwilkę, jestem na bieżąco z czytaniem i dziękuję Wam po raz enty. Nie wiem jak dam radę, bo już mam wieczny ścisk w żołądku i ogólnie czuję się fatalnie. Byłam nawet u lekarza dzisiaj i nic mi nie jest fizycznie. Mam gorączkę i opadłam z sił, nie chce mi się wstać. To pewnie nerwy. A w pracy młyn i chyba Was nie zaskoczę jak napiszę, że układam plan kolejny raz, bo się jednej pani nie podoba (zaskarżyła szkołę, że się ją dyskryminuje). Pa:)

Ivonko- doskonale Cie rozumiem...ja mam to dopiero 17 lisotpada a juz mi sie sni po nocach....dzis snilo mi sie cale przesluchanie i az jak o tym mysle i pisze to sie zaczynam trzasc i .....boje sie strasznie ale podjelam decyzje i jej nie zmienie wiec jakos trzeba przez to przejsc!!trzymaj sie Kochana!!

.

Iris mialam napisac w/s włosów,,, ja mialam długie i miałam ich dosyć, obciełam i bardzo sobie to chwalę, czuje się o wiele świeżej i włosy też się odciązyły.

Ponadto zmiana wizerunku dziala bardzo korzystnie na nasze samopoczucie także Kasiu tobie też sie przyda taki pozytywny "kopniaczek" i do przodu!! Powodzonka!!!

Olinko zgadzam sie;ze zmiana wizerunku korzystnie wplywa na samopoczucie:)

Nutko Ty napisalas,ze mam pociagla twarz...otoz nie;widzisz, fotki klamia:)ja mam buzie jak ksiezyc w pelni ale wlasnie dlugimi wlosami to maskuje

;w kazdym razie bylam wczoraj pogadac z ta fryzjerka i postanowilam,ze narazie jeszcze do Meksyku pojade w dlugich wlosach ale.....zetne przed rozwodem,postanowilam,ze totalnie sie zmienie na ten wlasnie moment;moze to mi pomoze jakos nabrac sil....zrobie sobie takiego boba i poeksperymentuje z kolroami.....mysliscie,ze to dobty pomysl??powalic obecnego bylego meza na kolana?!

hej laseczki:) wlasnie na fb kliknelam w aplikacje, ktora oblicza ile powinnismy wazyc.Wyszlo mi 47.8 kg!!!! wiedzialam, ze ponizej 50 jest dla mnie idealne ale taka waga jest dla mnie nie do osiagniecia.Nie pamietam kiedy tyle wazylam, chyba w podstawowce.Ostatnia najnizej zanotowana waga okolo 49 kg zdarzyla mi sie z 7-8 lat temu i to w sumie nie za moja sprawa tylko ciezkiej sytuacji, gdzie nie bylo mnie stac na slodycze i malo jadlam.A teraz jak to teraz, wczoraj zgrzeszylam:( poszla garsc cukierkow w ruch, ktore kupilam dla narzeczonego i sprobowalam jednego, za tym jednym poszly nastepne:(a potem 3 driny irish creamu z mlekiem.Ech:(

A ta niby prawidlowa wage oblicza sie w ten sposob:

(wzrost-100)-(10%x(wzrost-100))=wynik

Sandra- ja tez to robilam..hehe:)chyba wyszlo 57,6..........nigdy tyle nie wazylam i nigdy nie bede wiec olac to:)

a ta poza tym jeszcze to jak zwykle mam kibelkowe problemy....juz taka wczoraj napchana sie czulam,ze stwierdzilam,ze poratuje sie moim sposobem(kroty wczesniej dzial az za bardzo) mix mleka w proszku(biala czekolada albo deserek kawowy)) a do tego herbatka....i kurde nic....jeszcze nie jadlam sniadania a wygladam jak balon!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a to jeszcze Wam pokaze moj ostatni zakup:)wczorajszy:)

http://www.treds.co.uk/product/modiste-streamers/40069

uwielbiam buty tej firmy..

coprawda juz po lecie ale do Meksyku beda jak znalazl:)

jedyne co to juz musze zaczak ukrywac przed moim chlopem ten moj nalog:)hehe:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a to jeszcze Wam pokaze moj ostatni zakup:)wczorajszy:)

http://www.treds.co....streamers/40069

uwielbiam buty tej firmy..

coprawda juz po lecie ale do Meksyku beda jak znalazl:)

jedyne co to juz musze zaczak ukrywac przed moim chlopem ten moj nalog:)hehe:)

Iriss nie pokazuj butow butoholiczce bo Cie udusze...hihi jak ja uwielbiam buty to jest koszmar jakis...a tu jeszcze takie superowe pokazujesz dla mnie nie dostepne. Buty torebki i wloczki to musze omijac szerokim lukiem bo bym z torbami poszla.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, witam !

Wpadłam na chwilkę w ten deszczowy smutny, bury dzień. W firmie pogrom bo od rana padł nam internet i bedziemy miec dostep dopiero w poniedziałek, a my bez tego jak bez reki.... ha, ha ha jaki ten świat uzalezniony jest od zdobyczy nowoczesnych tecnologii, ani kontaktu z klientami, ani możliwosci robienia przelewów w banku ani odczytywania zleceń i sterowania naszymi TIR-ami które jeżdża po całej Europie....koszmar !

Teraz piszę z laptopa i internetu takiego dodatkowego ale ten w sieci na całej firmie nie działa...

Iriss - zmie\n fryzurkę, zrób sie bóstwo przed sprawą, a co... :mrgreen:

Buty fajne, mam podobne też na korkowej koturnie ale z jaśniejszymi paseczkami i bardzo je lubię

Kasias - chwali ci sie , ze sie nie poddajesz i wracasz do ostrej diety. Tak trzymaj !

A pozostałe protalki, stałe bywalczynie naszego forum zamilkły na amen, myslałam, że to za sprawą pogody ale teraz leje a mimo wszystko nikt sie do kompa specjalnie garnie oprócz nas, tu obecnych na co dzień.

Miłego dnia, na przekór pogodzie za oknem !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam po dłuższej nieobecności!! :mrgreen:

jak wiecie wakacje mi również się skończyły i klasa maturalna do czegoś zobowiązuje ale jak na razie nie chce sie nawet denerwować tym wszystkim i co dziennie się relaksuję właśnie tutaj czytając na forum :mrgreen: zadań jeszcze jakiś większych nie mam więc to taka codzienna praca domowa z tym, że bardzo miła :wink: do końca miesiąca mam czas żeby wybrać temat na ustny polski co dla mnie nie jest łatwe i myślę, że wtedy już się wszystko rozkręci aż za bardzo... no i też nie wiem co mam zdawać na maturze oprócz tego polskiego, angielskiego i matematyki i czy w ogóle mam jeszcze coś brać dodatkowego biorąc pod uwagę, że jeszcze egzamin zawodowy na technika ekonomistę mnie czeka... więc jednym słowem mam nad czym myśleć ale oczywiście o diecie nie zapominam :) i kurcze właśnie jeśli chodzi o dietę to zbyt dobrze nie jest bo moja waga stoi i chyba wiem nawet co jest powodem bo ostatnio więcej jem nabiału bo rano codziennie otrębiankę, później w szkole to trudno mi zjeść coś innego jak nie jogurt czy serek i dopiero po szkole jakies mieso... już jestem po 5 dniach warzywek i od dzisiaj same białka i mam nadzieję, że po 5 dniach będzie mniej niż 88 chociaż będzie trudno bo właśnie jutro wyjeżdzam na weekend do Oświęcimia odwiedzić znajomych z truskawek.. jak wrócę to chcę zobaczyć tutaj chociaż 5 stron zaległości do czytania!! :)

iriss ja również jestem chora ale to raczej nie przeziębienie tylko angina ale w domku też nie mogę zostać... no i z gorączką muszę chodzić do szkoły więc samo musi przejść bo do lekarza nie ma czasu nawet iść...

jeśli chodzi o zmianę fryzurki to ja jestem jak najbardziej za!! :) w przyszłym tygodniu też się wybieram razem z kuzynką bo generalnie bardziej się boję fryzjera niż dentysty a razem to zawsze raźniej :D ja mam kręcone włosy i niestety jak są już za długie to od góry są takie płaskie i ciężkie... zawsze jak się troszkę skróci to się lepiej układają więc warto :D

sandra jestem pod wrażeniem Twojego talentu! :D masz świetną barwę głosu i ogólnie razem super brzmicie! po oglądnięciu wcześniejszego wywiadu i tego ostatniego na prawdę jestem pełna podziwu! no i oczywiście trzymam kciuki za dobry start w nowej szkole :D

aaaa i jeszcze muszę się pochwalić bo jeszcze chyba Wam nie mówiłam, że w szkole u mnie większość klasy zauważyła, że wróciłam z ,,mniejszym bagażem" a na pierwszej lekcji wf-u moja nauczycielka jak mnie zobaczyła to się pyta czemu się nie chwalę, że tak schudłam przez wakacje a dzisiaj to już w ogóle urosłam chyba z 5 cm :) jak wchodziłam do sali na którąś tam z kolei lekcje moja nauczycielka od zarządzania krzyczała za mną jak ja strasznie schudłam i wtedy już cała klasa zauważyła a później jeszcze mnie poprosiła do siebie i pyta co ja robiłam i ile to już kilo za mną :D ale się cieszę, że to chociaż troszkę widać bo dla mnie to jest najważniejsze żeby właśnie wyglądać na mniejszy rozmiar a nie tylko żeby na wadze było mniej pomimo, że dla zdrowia to będzie ogromny krok do przodu:)

teraz się żegnam i odezwę się za jakiś czas bo mam jakaś taką potrzebę żeby Wam się wygadać :D

trzymajcie się :D buźka ;**

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam po kilkudniowej przerwie :D .

Starałam się wszystko czytać ale na pisanie nie miałam natchnienia niestety.

SAGA podziwiam Cię i gratuluje utrzymania wagi :D

MALISZKO nie przepracuj się kochana :)

ZUNIA gratuluję III fazy :wink:

MALENSTWO gratuluję kolejnego spadku :D .Daj znać jak mężowi wypadnie

rozmowa,trzymamy kciuki.

SANDRA potwierdzam nadal ,że wyglądasz super :D ,ręce też :mrgreen:

IVONKO może pij melisę żeby się troszkę uspokoić. Współczuję z planem :mrgreen:

MARUDKO ale pracowity weekend cię czeka :D Na pewno wszystko się uda.

OLINKO miło słyszeć,że lepiej się czujesz :D

KASIAS aż boję się III fazy słuchając Ciebie :) .Czy tak dużo jesz czy grzeszysz?

KAAN czekamy na jutrzejszy wynik i trzymamy kciuki :D

IRISS zdrówka Ci życzę.Coś długo trzyma Cie ta choroba. Niestety tak jest gdy nie mamy

czasu na chorowanie. Fatalne czasy :)

MARAGRETE współczuję jeśli chodzi o komputer. Niestety obecnie wszystko od niego

zależy. Dawniej chyba było lepiej a na pewno spokojniej.

JUSTYSKA głowa do góry :) ,wkrótce matura będzie tylko wspomnieniem.

Pamiętam jak córka była w klasie maturalnej,też miała cykora.Wydaje się ,że to było

tak niedawno.A teraz jest na trzecim roku studiów. Czas tak szybko biegnie.

Zdasz śpiewająco ,czego z całego serca Ci życzę.

Gratuluje komplementów w szkole :lol: ,ale będą mięli miny jak osiągniesz swoją

zaplanowaną wagę :lol: .

Ja też w ciągu dwóch dni usłyszałam od trzech sąsiadek sporo miłych słów.

Jedna to mnie prawie nie poznała. Pytała czy to na pewno ja hi hi

Od kilku dni nie wchodziłam na wagę bo się na nią obraziłam.Albo stoi w miejscu

albo idzie w górę.Jak jutro pokaże więcej to się załamię. Od wczoraj PW i na dodatek @.

Pogoda też nie nastraja ,od 3 w nocy pada i pada.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.