Skocz do zawartości

Rewelacyjna Dieta Protal !


Dorotaxx

Rekomendowane odpowiedzi

Dzieńdoberek wszystkim.

Na Pomorzu niebo pochmurne i wieje że hej :shock:

Cieszą mnie wasze spadki wagi :-) tak trzymac! Ja zaczynam dziś dzień z warzywami aż się boję że waga podskoczy.Balbinko,bałaś się że spadnie śnieg przez indiańskie tańce a mówiłam że siekierka pomorze na wagę a nie na pogodę :shock: Trzymam kciuki za dalsze spadki!

Super,Bogi,że spotkanie klasowe się udało.A grzreszki ? Przecież to było wczoraj,kto o tym pamięta?! :-?

Dzięki Śliweczko za kawkę ,pyyyyszna!!!

Polu mam nadzieje że kociaczek się odnalazł!

Pozdrowienia i miłej niedzieli!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Balbino świetny wynik :shock: Oby tak dalej :shock:

Śliweczko, jak pierwszy raz zobaczyłam, że dietujesz od początku roku, to szczerze się zdumiałam że można wytrzymać tak długo. I podziwiałam :-) Ale masz rację, że forum i grupa wspierająca pomaga, a i dieta sama w sobie całkiem znośna jest :-?

Czeremcho, ja mam pierwszy dzień z warzywami za sobą. Objadłam się leczem, sałatką (kurczak w gyrosie + pekinka + korniszon + jogurt z koperkiem) i serniczkiem na zimno i zleciało 30 dkg :-P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkie Laseczki! Na suwalszczyznie tez pogoda do du..y leje,wieje zimno, ponuro szok gdzie to lato? ale w tym tygodniu juz to Boze Cialo wiec jak zawsze mam nadzieje bedzie cieplo licze na to :-?

-gratuluje spadkow wagi i wierze ze wszyscy sie nawzajem wspieramy bo bez tego pewnie bysmy polegli.

-u mnie waga w koncu pokazala i na czczo i po sniadaniu ten sam wynik tzn.64,2kg od lutra tydzien P+W a moze zaczne utrwalanie jeszcze zobacze

-bogi fajnie ze impreza sie udala ,a grzeszki jakie tam grzeszki, wcale ich nie bylo. :shock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czeremcho, ja mam pierwszy dzień z warzywami za sobą. Objadłam się leczem, sałatką (kurczak w gyrosie + pekinka + korniszon + jogurt z koperkiem) i serniczkiem na zimno i zleciało 30 dkg :shock:

Chyba śmignę za Twoją radą i zrobię serniczek na zimno albo inny deserek :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,dziosiaj po pracy mam dzień szlafroczkowy,błogie lenistwo :-? pogoda nieciekawa,to odpoczywam biernie :shock: Grazzia,powiem szczerze ,że za bardzo to ja się nie pilnuje,posiłki jem normalnej wielkości,4 ,5 zależy.Po prostu jem gdy jestem głodna.W 3 fazie je się też te rzeczy ,które były wcześniej zabronione(np. dzisiaj na obiad pieczone udo bez skóry,pieczone ziemniaki i dużo surówki z kapusty).Przez te 7 tygodni przytyłam kilogram,ale to dlatego,ze zbytnio nie przestrzegałam reguł 3 fazy :shock: Muszę się trochę uteperować,ale to jest niezmiernie trudne.Bardzo chcę utrzymać swój dotychczasowy wygląd i nie mogę się poddać :-) miłego dzionka3-MALLINA-FAZA-III-7205.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:-P Śliweczko - nie ma za co!!!!!!! :-) Polecam się na przyszłość.

Ja dzisiaj zrobię sobie pożądek na kompuerze - bo mozolnie działa

i wypadałoby go sformatować.. A że sama raczej coś zepsuję..

no to muszę poprosić moją połówkę. Tyle, że parę rzeczy sobie

poprzegrywam, żeby przypadkiem za dużo nie stracić.

Mam nadzieje, że będzie chodził jak nówka :shock:

No i ja dzisiaj jestem jak nówka, bo zafundowałam sobie tą lewat.... wiecie

o co chodzi. Obawiałam się, że będzie gorzej, ale wolna chata to skorzystałam

z chwili spokoju. Nie taki diabeł straszny.. :shock: A jaki 'luz' :-? że tak powiem.

Od jutra tydzień białek.. Mam nadzieje, że wytrzymam.. no bo zmieniłam

tryb, na 7/7 - więc jeszcze tak długo na białkach nie byłam - bo najwięcej

5 dni.. Może w końcu waga coś spadnie. Ale zważę się dopiero w piątek

lub w sobotę.. Bo po co się stresować...

Spokojnej i słonecznej niedzieli :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aaa.. i jeszcze jedno, co do truskawek.. to są słowa mojej siostry!!

Że w końcu będą jeszcze tylko z dwa tygodnie - więc nie ma co się

załamywać i jeść :-? a dieta przecież będzie trwać tak czy tak dłużej.

Więc te 'kikla dni' z nimi myślę nikomu nie zaszkodzi.

Zresztą skoro mają ten cały indeks coś tam... niski to jesteśmy rozgrzeszone :shock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,dziosiaj po pracy mam dzień szlafroczkowy,błogie lenistwo :-? pogoda nieciekawa,to odpoczywam biernie :shock: Grazzia,powiem szczerze ,że za bardzo to ja się nie pilnuje,posiłki jem normalnej wielkości,4 ,5 zależy.Po prostu jem gdy jestem głodna.W 3 fazie je się też te rzeczy ,które były wcześniej zabronione(np. dzisiaj na obiad pieczone udo bez skóry,pieczone ziemniaki i dużo surówki z kapusty).Przez te 7 tygodni przytyłam kilogram,ale to dlatego,ze zbytnio nie przestrzegałam reguł 3 fazy :shock: Muszę się trochę uteperować,ale to jest niezmiernie trudne.Bardzo chcę utrzymać swój dotychczasowy wygląd i nie mogę się poddać :-) miłego dzionka3-MALLINA-FAZA-III-7205.gif

lol malinko pieczone ziemniaczki mniam, mniam kiedy to u mnie bedzie ......................chyba juz z ta laseczka ziemniaczka zjem hehe :-P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.