Skocz do zawartości

Rewelacyjna Dieta Protal !


Dorotaxx

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkie Panie serdecznie, a w szczególności Hanny i Anny :-D . Na razie tylko Mallinka :D :-D :lol: się ujawniła , ale może jeszcze jakas Proteinka nam się przyzna...

Martuska witam wśród Protalek i życzę Ci szybkich i skutecznych spadków :)

Polu, mam wrażenie, że Ty nie lubisz III Fazy, ale ja się cieszę, bo dłużej zostaniesz z nami :D . I jeszcze bardzo gratuluję i podziwiam :D

Samanto z tymi kapciami za darmo oczywiście przesadziłam, kapcie są przynajmniej 2 razy tańsze niż w innych miejscach, gdzie mogę je kupić

Greto, gratuluję 3kg to bardzo fajny wynik :)

Ja dzisiaj wspięłam się na 2 góry i bardzo dobrze się czuję. Widok z Sokolicy na przełom Dunajca po prostu trzeba zobaczyć, bo nie sposób go opisać. JEST OSZAŁAMIAJĄCY, wijąca się rzeka opływająca Sokolicę ze wszystkich stron i grzbiet góry wznoszacy sie pionowo nad Dunajcem zapada w pamięci na zawsze.

Niestety dieta trochę odpłynęła, bo po górskich wyprawach zamarzył mi sie deserek i uległam :-D

Czekam na karę :D

I tu Cię Slodziutka zaskoczę- jako jeden z głównych katów tej sekty odstepuje od wymierzenia kary/ A to z dwoch powodów:

1. bo jestes na wakacjach- a na wakacjach jak jest kazdy wie- wymaga nie lada trudu popijac jogurt gdy wszyscy liżą lody :mrgreen: i poza tym zakrawa to troche na masochizm :-D

2. ukarze Cię waga, jesli nie bedziesz przestrzegać zasad :-D i pewnie wiesz, ze gorszej kary nie ma :)

Baw sie dobrze i gdy najdzie Cię na zjedzenie czegos cywilnego, bo usprawiedliwisz sie przytoczonym przez mnie punktem nr 1 szyciutko przeczytaj punkt nr 2. Buziaki i powodzenia.

P.S. Zazdroszcę Ci tego urlopu :-D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem co dzisiaj ze mna sie dzieje kobitki ale caly czas bym jadla i jadla :-D

zjadlam juz 6 parowek (drobiowych wedzonych pychotka), 100 g lososia wedzonego, jajecznice na szynce z indyka, 2 jogurty

i jeszcze cos bym wszamala :) oczywiscie to przez caly dzien :)

acha i jeszcze wypilam kilka kaw i 1,5 litra wody

Kochana to ja Ci zazdroszcze " braku apetytu". wiem, ze ciezko w to uwierzyć, ale ja w ciagu dnia jem co najmniej 2 razy wiecej.

Moj standardowy jadlospis wyglada tak.

Rano 6.40- otrebianka, 2 parowki, 2 jajak na twardo

11.00- jajko lub twarog z jogurtem ok 150 g-200 g.

14.00- piersi lub mielone( 1 duza pierś lub 3 mielone sredniej wielkości)+jogurt 300 g

17.00- jajecznica na 2 parówkach z 2-3 jajek , albo na szynce z kurczaka

20.00- makrela wedzona srednia lub inna ryba np. sledz w occie- 2-3 sztuki lub ryba z folii ( 150-200 g)

i zdarza sie ze po 22-23 tez skubnę , a to szynki kilka plasterków, a to znów śledzik, a to makrela

i jesli nie mam warzyw to własnie tak prawie codziennie jem- jestem monotematyczna :mrgreen: A jak mam warzywa to jem jeszcze wiecej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

POLA nie dziw się że dziewczyny Ci zazdroszczą bo ja też do nich należe. Ale mam nadzieje że mi tez ktos bedzie zazdrościł w przyszłości,he he he.. Dojście przeciez a raczej dotrwanie do upragnionej wagi to jest naprawde rewelacja.  Szkoda dziewczyny że nie mogę z Wami posiedzieć przy kawce. Niestety mój synuś jest mały i musze z nim jadać śniadanka. Szkoda!!! Ale ciesze sie że moge do Was napisać i uzyskiwać od WAs tak cenne rady! Pozdrawiam.

Ale ja przecież tylko żartowałam. A żę rzadko grzeszyłam to inna sprawa. Poza tym, bez forum, bez Was dziewczyny, nie dałabym rady, na pewno!!! :mrgreen:.

nie wiem co dzisiaj ze mna sie dzieje kobitki ale caly czas bym jadla i jadla :-D

zjadlam juz 6 parowek (drobiowych wedzonych pychotka), 100 g lososia wedzonego, jajecznice na szynce z indyka, 2 jogurty

i jeszcze cos bym wszamala :-D oczywiscie to przez caly dzien :-D

acha i jeszcze wypilam kilka kaw i 1,5 litra wody

No Balbinko, czasem tak bywa. Każdy ma takie dni że tylko drzwi od lodówki trzaskają :-D

Dobrej nocy, kochana.

Zeberki to i ja nie mam na sumieniu, o ciastach nana nic nie wiem, ale niestety przerwałam dietę na jakiś czas i widzę że powrót to już nie jest to samo.

Bardzo mi jest trudno i naprawdę załamuję się jak co rano widzę to samo na wadze.

Na pewno Samanto nie jest łatwo. Dlatego rozpoczęłam dietę po 3 miesiącach od kupienia książki. Musiałam się przygotować psychicznie żeby jej nie zarzucić.

Polu, mam wrażenie, że Ty nie lubisz III Fazy, ale ja się cieszę, bo dłużej zostaniesz z nami :D . I jeszcze bardzo gratuluję i podziwiam :)

(...)

Ja dzisiaj wspięłam się na 2 góry i bardzo dobrze się czuję. Widok z Sokolicy na przełom Dunajca po prostu trzeba zobaczyć, bo nie sposób go opisać. JEST OSZAŁAMIAJĄCY, wijąca się rzeka opływająca Sokolicę ze wszystkich stron i grzbiet góry wznoszacy sie pionowo nad Dunajcem zapada w pamięci na zawsze.

Niestety dieta trochę odpłynęła, bo po górskich wyprawach zamarzył mi sie deserek i uległam :D

Czekam na karę :)

Ja już Bożenko pisałam, że się trochę tej III fazy boję. Ale w końcu będę musiała na nią przejść.

A ty jesteś bardzo dzielna, śmigasz po górach, nie boisz się spienionych wód Dunajca. Tylko podziwiać!!! :). Deserek powinien Ci być wybaczony!!!

Dobrej nocy dziewczyneczki. Słodkich snów!!! I żeby Was duchy nie straszyły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obiecalam dzis przepis na ciasto nazywane w domu czekoladowym oto on sprobujcie jesli macie ochote i podzielcie sie opinia 1 jajko,1 szkl.mleka, 1 szkl.oliwy(daje mniej troche pod ucho szklanki) 2,5 szkl.maki, 1 szkl.cukru, 1 lyzka cynamonu, 1 lyzka sody oczyszczonej, pol.sloika drzemu lub powidel (ja daje dzem truskawkowy) 2 lyzki kakao,cukier puder do posypania. Wszystko razem wymieszac mikserem.Wylozyc na blaszke lub tortownice wysmarowana margaryna,posypana bulka tarta lub maka.Piec ok.50 min.w temp.180 (najlepiej sprawdzac patyczkiem czy jest juz suche-nie opada) To super ciastko dla tych ktorzy nie lubia zbyt dlugo paplac sie w kuchni :mrgreen: Udaje sie zawsze i kazdemu.Pozdrawiam. :-D :) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Martusia, dostałaś maila ode mnie? Trzy razy wysyłałam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdzilam,ale nic nie mam :mrgreen:

To w takim razie coś z adresem mailowym jest nie tak. Przyślij mi maila na mókj adres, a ja odeślę wiadomość: polapoletek@interia.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry!

Właśnie szykuję sobię zapas herbaty na cały dzień

żeby pić już taką trochę ostygniętą. A na dzisiaj jeszcze

mam koktajl proteinowy :mrgreen: Mam nadzieje, że bardzo

napełni mój brzuszek - bo nie umiem wrócić jakoś

tak całkowicie na dobrą dorgę.

Jeśli chodzi o smażenie na teflonie, i picie - to całkiem

u mnie w porządku. Tyle, że codziennie coś podjadam.

Ale każdego ranka wsteję z nadzieją, że to będzie właśnie

ten dzień w którym znowu mi się uda tak z czystym

protalowym sumieniem go przetrwać.

Udanego tygodnia pracującym (w pracy i w domu) kobietą :-D

i spokojnego wypoczynku urlopującym się!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.