Skocz do zawartości

Rewelacyjna Dieta Protal !


Dorotaxx

Rekomendowane odpowiedzi

Do-Do a Ty znów nie jesz?? Ale zaraz Ci dołożę chyba :) ugotuj sobie jajka i podjadaj, usmaż kurczęce piersi i poskub trochę.. to co robisz co prawda prowadzi do spadku wagi , ale pozornego tylko. Gdy tylko zaczniesz jeśc - waga powróci :D Babo wstretna bierz sie za jedzenie.Zwłaszcza z Twoim zołądkiem i rozwolnieniem...musisz jeśc i pić i to w duzo wiekszej ilosci niz normalnie!!

I bardzo dobrze, ze koktajl wypity, tylko niech to nie bedzie jedyny posiłek!!

Juggin juz rozmrazam cycki kurzencze i faktycznie moze jak je usmaze, to i ochoty nabiore. Pije bardzo duzo, bo mnie ciagle suszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hahaha...wyczaruje schabowego, bigos i gołabki...a na weekend frytki i kurczaka...hehehe żartuję :) Oj wcale mi nie spieszno do tej III fazy, zupelnie nie mam koncepcji, boje sie ze wpadne w szał jedzenia..

Ale jeszcze troszke przede mną i juz obmyslam plan działania :D

A nie zapomnij jeszcze Juggin że sie ze mna umówiłas na protalowe tortille, miałam iśc do ciebie pieszo z łodzi do Szczecina a ty miałaś eksperymentowac... a ja juz wyruszyłam ze dwa tygodnie temu, juz mijam Piłę......za niedługo sie zobaczymy, a jak chudne po drodze....eh.... :-D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Juggin po pierwsze do serka dodaje sie dosłownie krople oliwy i jest twardy do ścierania, jest super! A po drugie jak możesz to napisz mi jak zmienic wage żebym miała po przecinku tzn np. 6,5 kg. Nie mogę znalezć tej strony co pisałyście.

Wchodzisz w panel kontrolny na forum, tam edytuj sygnaturkę i wtedy na gorze masz okiengo graficzne, a na dole jest okienko z ciagiem znaczków. W tym okienku na dole i ciagu znaczków szukasz swoje aktualnej wagi( jest tam ciag znaków, potem podkreslnik, Twoja waga i znów podkreslnik np. hdgdjhashs_68_nidshidhd) i w tej wadze robisz przecinek( ustawiasz aktualna z przecinkiem).Potem klikasz "zmień sygnaturkę' i gotowe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj Marudko, na pewno niezdrowe takie chudnięcie. Po zastojach zawsze są spadki, a potem znowu zastój. Ciałko ma dość walki i odpuszcza ale w tym czasie zbiera siły do dalszej walki o tłuszczyk. Lepiej wolniej a skuteczniej.

Dziewczyny, przerażają mnie te dwa królewskie posiłki!!! Boję się, że waga powróci i już nie jestem taką optymistką Balbinko.

Dziś zjadłam jabłko, zdrowe bo własne i na pewno nie pryskane. Potem zamierzam zjeść trochę żółtego sera, a wieczorem, po kolacji, może wafelka. Dukan pisał, że jak mamy ochotę na tort czekoladowy to trzeba zjeść kawałek. Puki co waga stoi, mimo owoców. Po tych kabanosach z łososia to myślałam, że swoje jezioro wypiję (nigdy więcej). Na środę wyznaczyłam sobie 'królewski posiłek'. Bedzie to kolacja - mam ogromną ochotę na sałatkę ze śledziem, albo makaron z maki razowej z sosem spagetti bez mięska. A jutro same białeczka!!!

Zresztą powzięłam taką decyzję, że nie będę już nigdy łączyć węglowodanów (szczególnie skrobi) z białkami, odpust będzie tylko w święta (no bo jak nie zjeść uszek czy pierogów?). Skoro tyle dni wytrzymałam bez chleba i ziemniaków to znaczy, że można bez nich żyć, i to całkiem nieźle.

Edytko, a co Ty jadasz? Mallinko, jak wygląda Twoje odżywianie w czwartej fazie? Podajcie dziewczyny jakieś przykładowe dniowe, albo lepiej tygodniowe menu, bo czuję się zagubiona i nie bardzo umiem wyjść z tej II fazy. Poza owocami to na razie nic nie dodałam

Polu moja kochana,spytaj którejkolwiek dziewczyny z III fazy,każda czuła to samo co Ty :) .Ja byłam pierwsza,czułam się opuszczona,nie miałam się kogo poradzić i bardzo się bałam.To normalne,ale trzeba się stosować do zaleceń Ducana dotyczących tej fazy,sięgnij po książkę.Ja za każdym razem kiedy do niej sięgnę przypominam sobie coś o czym już zapomniałam.Trzeba próbować wszystkiego bo inaczej nie będzie to faza przejściowa w której nasz organizm uczy się jak wrócić do innego odżywiania.Robimy to stopniowo,ale robimy.Ja naprawdę jadłam prawie wszystko,tyle,że pamiętałam o białkach ,otrębach i starałam nie obżerać się(chociaż też tak bywało).Waga wzrasta i spada i to też normalne,tylko trzeba uważać żeby nie rosła cały czas i wtedy stosować ograniczenia.Nic się nie martw ,będzie dobrze,trzeba czasu :D .Ja jestem tutaj prawie codziennie,chyba,że pracuję i służę radą.Buziaczki :-D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie dziewczyny

Przez ostatnie 3 dni coś sie nie tak działo. Nie byłam w stanie jeśc, no nic mi nie wchodziło i nie mogłam sie zmusić bo poleciałabym napewno zwymiotować.

Ale za to dzisiaj jest na odwrót: jestem głodna przez cały czas chociaż już zjadłam więcej niz normalnie przez cały dzień.

Co to jest, nigdy dotąd tak nie miałam, a Wy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie dziewczyny

Przez ostatnie 3 dni coś sie nie tak działo. Nie byłam w stanie jeśc, no nic mi nie wchodziło i nie mogłam sie zmusić bo poleciałabym napewno zwymiotować.

Ale za to dzisiaj jest na odwrót: jestem głodna przez cały czas chociaż już zjadłam więcej niz normalnie przez cały dzień.

Co to jest, nigdy dotąd tak nie miałam, a Wy?

Ojejku to dobrze, ze masz z powrotem apetyt Samanto.

Ja mam faze "niejedzenia" od paru dni,objawy mam identyczne jak ty, ale u mnie to troche inna przyczyna.

Dukan pisal, ze na bialkach czlowiek szybciej sie najada i pozniej nie odczuwa juz tak wielkiego glodu jak kiedys. Moze po prostu bialka ci sie przejadly na chwile. Ale ty kobietko jedz, jedz jak masz apetyt, byle tylko to, co dozwolone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie zapomnij jeszcze Juggin że sie ze mna umówiłas na protalowe tortille, miałam iśc do ciebie pieszo z łodzi do Szczecina a ty miałaś eksperymentowac... a ja juz wyruszyłam ze dwa tygodnie temu, juz mijam Piłę......za niedługo sie zobaczymy, a jak chudne po drodze....eh.... :)

Jasne, ze pamietam i uwierz mi , ze wykonuje proby,ale niestety sa niejadalne..Ale jeszcze kawalek drogi przed Tobą, a ja nie trace nadziei ze w końcu sie uda :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwczyny kochane,

Ja sie na pare godzin odmeldowuje. Musze sie troche ogarnac, bo zaraz jade do lekarza i nie chce aby sie pan doktor wystraszyl na moj widok.

Zamelduje sie wieczorkiem.

Milego popoludnia!

Powodzonka u doktorka, może jakis przystojniaczek :) Pamietaj nigdy nie wiadomo kiedy i gdzie spotkasz swoje przeznaczenie :D

Melduj sie i opowiadaj co jadlaś....dużo , smacznie, bialkowo... i nie ma wykręcania się!! Bo się zbierzemy, przyjedziemy i siła nakarmimy...jak gęś :-D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny, przerażają mnie te dwa królewskie posiłki!!! Boję się, że waga powróci i już nie jestem taką optymistką Balbinko.

Dziś zjadłam jabłko, zdrowe bo własne i na pewno nie pryskane. Potem zamierzam zjeść trochę żółtego sera, a wieczorem, po kolacji, może wafelka. Dukan pisał, że jak mamy ochotę na tort czekoladowy to trzeba zjeść kawałek. Puki co waga stoi, mimo owoców. Po tych kabanosach z łososia to myślałam, że swoje jezioro wypiję (nigdy więcej). Na środę wyznaczyłam sobie 'królewski posiłek'. Bedzie to kolacja - mam ogromną ochotę na sałatkę ze śledziem, albo makaron z maki razowej z sosem spagetti bez mięska. A jutro same białeczka!!!

Zresztą powzięłam taką decyzję, że nie będę już nigdy łączyć węglowodanów (szczególnie skrobi) z białkami, odpust będzie tylko w święta (no bo jak nie zjeść uszek czy pierogów?). Skoro tyle dni wytrzymałam bez chleba i ziemniaków to znaczy, że można bez nich żyć, i to całkiem nieźle.

Edytko, a co Ty jadasz? Mallinko, jak wygląda Twoje odżywianie w czwartej fazie? Podajcie dziewczyny jakieś przykładowe dniowe, albo lepiej tygodniowe menu, bo czuję się zagubiona i nie bardzo umiem wyjść z tej II fazy. Poza owocami to na razie nic nie dodałam

Polu nie wiem czy Ci sie przyda ale zajrzyj tu

http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-20-...html#post443537

Ja czasami podgladam to forum- mam nadzieję , że nikt się nie pogniewa bo akurat Maszkuleczka madrościami sie dzieli ogólnie .....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polu moja kochana,spytaj którejkolwiek dziewczyny z III fazy,każda czuła to samo co Ty :-D .Ja byłam pierwsza,czułam się opuszczona,nie miałam się kogo poradzić i bardzo się bałam.To normalne,ale trzeba się stosować do zaleceń Ducana dotyczących tej fazy,sięgnij po książkę.Ja za każdym razem kiedy do niej sięgnę przypominam sobie coś o czym już zapomniałam.Trzeba próbować wszystkiego bo inaczej nie będzie to faza przejściowa w której nasz organizm uczy się jak wrócić do innego odżywiania.Robimy to stopniowo,ale robimy.Ja naprawdę jadłam prawie wszystko,tyle,że pamiętałam o białkach ,otrębach i starałam nie obżerać się(chociaż też tak bywało).Waga wzrasta i spada i to też normalne,tylko trzeba uważać żeby nie rosła cały czas i wtedy stosować ograniczenia.Nic się nie martw ,będzie dobrze,trzeba czasu :-D .Ja jestem tutaj prawie codziennie,chyba,że pracuję i służę radą.Buziaczki :lol:

No to pocieszyłaś mnie Mallinko, bo juz myślałam, że ze mną coś nie tak. Wczoraj przeczytałam książkę, fragment dotyczący III fazy i ułożyłam sobie plan jedzonka na cały tydzień zgodnie z tym co doktor mówił.

Dziś dodałam jabłuszko i dwa plasterki sera żółtego.

Jakoś muszę przywyknąć. :)

Polu nie wiem czy Ci sie przyda ale zajrzyj tu

http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-20-...html#post443537

Ja czasami podgladam to forum- mam nadzieję , że nikt się nie pogniewa bo akurat Maszkuleczka madrościami sie dzieli ogólnie .....

Dzięki za linka Basiu, zaraz przejrzę co ta kobietka ma do powiedzenia.

Pozdrowionka :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polu nie wiem czy Ci sie przyda ale zajrzyj tu

http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-20-...html#post443537

Ja czasami podgladam to forum- mam nadzieję , że nikt się nie pogniewa bo akurat Maszkuleczka madrościami sie dzieli ogólnie .....

Poczytałam Maszkuleczkę :)

Załamka na maxa ta III faza- toz ja najbardziej na ser czekam, ze go w końcu zjem i bedę czuła w ustach jego smak :-D A tu du... :-D Znów bedę na niego czekać. Jutro robię podejscie do serka Śliweczki, moze mi wyjdzie... bo na cywilny to liczyć moge jak dobrze pójdzie w październiku :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.