Skocz do zawartości

Rewelacyjna Dieta Protal !


Dorotaxx

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie dziewczynki!

Najpierw się przywitałam a teraz będę czytać zaległe posty. Ponieważ mam przekroczony limit w internecie, więc będę Was czytać pewnie do samego wieczora. Dla przykładu podam, że zalogowałam się na stronę smacznego o 7.10 a o 8. 05 mogłam już pisać wiec dwie strony otwierały mi sie przez prawie godzinę.......nieźle co? no to do wieczora dziewczyny! :-D

Witam po urlopie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam dziewczyny,ja jestem 7-y dzień na diecie.Straciłam 3 kg ale mam duże problemy z zaparciem.Chciałam sobie kupić olej parafinowy ale nie mogę dostać,może ktoś jest ze Szczecina i podpowie mi gdzie można kupić.Te serki i jogurty 0%,to też abstrakcja,w tylu sklepach już byłam i nic.

Jak już wcześniej dziewczyny pisały to parafina i kupuje się ją w aptece.

Ja jestem na diecie od 5 sierpnia i wogóle nie użwam tego oleju i jest całkiem nie źle. Ostatnio zaczęłam gotować na parze. Jedzenie nie traci wody i jest bardzo smaczne. Na zaparcia to pomaga mi jak dodam cytynę do herbaty lub do ryby, ale pewnie inne dziewczyny mają lepsze metody. Na Protalu straciłam 4 kg a na warzywach po 5 dniach 0,5 kg. :-D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już wcześniej dziewczyny pisały to parafina i kupuje się ją w aptece.

Ja jestem na diecie od 5 sierpnia i wogóle nie użwam tego oleju i jest całkiem nie źle. Ostatnio zaczęłam gotować na parze. Jedzenie nie traci wody i jest bardzo smaczne. Na zaparcia to pomaga mi jak dodam cytynę do herbaty lub do ryby, ale pewnie inne dziewczyny mają lepsze metody. Na Protalu straciłam 4 kg a na warzywach po 5 dniach 0,5 kg. :-D

dzięki ,spróbuję może z cytryną.A co dodajesz do surówek?Mięso ja też octatnio robię bez tłuszczu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki ,spróbuję może z cytryną.A co dodajesz do surówek?Mięso ja też octatnio robię bez tłuszczu.

Ja dodaję jogur naturalny lub serek homogenizowany. Wczoraj zrobiłam coś w rodzaju sosu. Jogurt naturalny+trochę koperku+czosnek (ale malutko) + chudy twarożek - dobrze wymieszałam i dodałam co prawda do ryby i brokułów, ale do mięsa na pewno też będzie dobre. :-D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Próbowałam się dopisać do NK dawno tam nie bywałam i chyba nie bardzo wiem jak to zrobić bo nie znalazłam się na Waszej liście - możecie mi jakoś pomóc.

Musiałaś czekać żeby Cię zaakceptowano,bo to klasa prywatna żeby byle kto się nie zapisywał  :-D Już zaakceptowałam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam dziewczyny,ja jestem 7-y dzień na diecie.Straciłam 3 kg ale mam duże problemy z zaparciem.Chciałam sobie kupić olej parafinowy ale nie mogę dostać,może ktoś jest ze Szczecina i podpowie mi gdzie można kupić.Te serki i jogurty 0%,to też abstrakcja,w tylu sklepach już byłam i nic.

Witam Esperantina co do zaparc to trzeba przestrzegac pare zasad;duzo pic wody,jedzenie musztardy tez moze byc pomocne z rana szkl.wody, poniej lyzka oleju parafinowego zapic szkl.wody srodek przeczyszczajacy typu Forlax po konsultacji z farmaceuta i koniecznie otreby,mozna robic serie brzuszkow,pozdrawiam :-D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie wszystkich urlopowiczow i nie tylko :-D Dziewczyny wczoraj znalazlam taki tekst i chcialabym poznac wasze opinie.Jesli podczas trwania diety oczywiscie Dukana,skusiliscie sie na maly,zdawalo by sie niewinny deser,czy tez owoc trzeba cyt,ponownie wrocic do diety,zaczynajac od 1 dnia czystych protein,nawet gdyby wypadl wam akurat dzien proteinowo-warzywny.Tekst zaczerpniety z innego forum.Co o tym sadzicie ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry Babeczki!!

Oj - ja też jakoś ostatnio mam problemy z wc.. Dzisiaj cały dzień w domu

więc postanowiłam wypróbować parafinę.. BOŻE - CO ZA OBRZYDLISTWO!!

Mam nadzieje, że pomoże - bo dałam radę przełknąć tylko jedną łyżeczkę.

Z ledwością.. :-D Choć nawet jak pomoże to nie wiem czy się znowu skuszę

na ten 'przysmak'. Wczoraj udało mi się za jednym zamachem przygotować

obiadek na 3 dni - więc będę jadła zimny - może pomoże na zastój wagowy,

chlebek i ciasteczka otrębowe.. Bo muffinki się powoli kończą. Jem jedno, dwa

ciastka na dzień - więc może to nie w tym tkwi przyczyna.

Ooo.. poćwiczę sobie jeszcze dzisiaj, bo ostatnio trochę zniedbałam znowu

moje postanowienie codziennego ruchu przynajmniej z 20 minut dziennie.

I lepiej zrobię to od razu.. żeby mnie nic już nie odciągnęło.

Zajrzę tu jeszcze wieczorkiem. Udanego spokojnego niedzielnego popołudnia

życzę PA!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie wszystkich urlopowiczow i nie tylko :-D Dziewczyny wczoraj znalazlam taki tekst i chcialabym poznac wasze opinie.Jesli podczas trwania diety oczywiscie Dukana,skusiliscie sie na maly,zdawalo by sie niewinny deser,czy tez owoc trzeba cyt,ponownie wrocic do diety,zaczynajac od 1 dnia czystych protein,nawet gdyby wypadl wam akurat dzien proteinowo-warzywny.Tekst zaczerpniety z innego forum.Co o tym sadzicie ???

Hmm...To zależy kto to napisał  :-D Ja nie słucham niektórych wypowiedzi z innych for,jedynie Maszkuleczka mnie przekonuje,ona ma dostęp do francuskich forów,a tam często na pytania odpowiada sam Dukan.Nigdy nie stosowałam powrotów do białek po każdym grzechu,bo musiałabym być na samych białkach przez całą dietę  :-D Być może to dobre rozwiązanie,ale tylko dla tego kto naprawdę niewiele grzeszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maragrete dziękuję za życzenia urlopowe, spełniły się, lenistwu nie było końca. Tobie także życzę miłego urlopowania. Niech wspomnienia z Wiednia naładują Twoje akumulatorki do walki z kiloskami. Gratuluję spadku wagowego! Oby tak dalej!

Maragrete napisz mi proszę jakich używasz pianek i żeli no i oczywiście JAK ich używasz, bo ja mam już dosyć tych moich niby kręcących się włosów (teraz mam akurat krótkie) nigdy nie mogłam ich ładnie ułożyć.

Śliweczko! Smacznie było co? Czasami grzech jest wskazany.

Dam rade! Dziękuję, wypoczęłam na maxa, wprawdzie krótko, ale zawsze to wypoczynek. Pogoda dopisała, przez pierwsze trzy dni słoneczko a potem chmureczki i całe szczęście bo bym się na wiórka spaliła. Gratuluję szybkiego powrotu do wagi!

Witaj Bogi ! dwa kilo to dużo ale zgubisz to, troszkę samozaparcia i waga wróci na miejsce. Jeśli chodzi o pro koncepcyjność naszej diety to coś w tym jest, bo nawet mi okres się rozregulował więc jeśli ktoś nie stosuje antykoncepcji to może wpaść jak śliwka w…..ciążę. Nie zażywam żadnych tabletek anty ale wydaje mi się to niemożliwe aby było prawdziwe, by tabletki nie działały. Dla pewności doradź się ginekologa albo zabezpiecz się jeszcze dodatkowo.

Bożenko cieszę się że udało Ci się utrzymać wagę (a nawet zanotować spadek) mimo pokus. Mi też się chyba udało ale to dopiero sprawdzę po @ bo tak niby mi kilka deko przybyło, bo bez grzechu to ja nie jestem, oj nie. Dziękuję za przepis na gofry.

DoDo gratulki za spadek wagowy (7 z przodu). Widzę (czytam) że już coraz lepiej u Ciebie, tak trzymać, uśmiechów życzę! Cieszę się że znalazłaś nową pracę! Powodzenia!

Edytah jak ja bym chciała mieć choć odrobinę próżności w sobie……(może mi trochę odstąpisz?)ale jest nadzieja że i do mnie dotrze, już trochę inaczej na siebie patrzę, może jeszcze mi dużo brakuje do samozadowolenia z siebie ale już chyba jestem na dobrej drodze. Ja także nie tęsknię za moim ulubionym piwkiem i nałogowo pitą gazówką, oby już tak zostało!

Saga gratuluje spadku wagowego

Martusko, studiuj, studiuj….. te posty to skarbnica wiedzy i doświadczeń. Brawo!

Gratuluję zdanego egzaminu –' zazdraszczam' Ci bo mnie to jeszcze czeka.

Anula! Dwa kilo jest do odrobienia! Wiem bo sama trzy odrabiałam. Do boju Anulko!

Juggin BRAWO ! WITAJ III FAZO buzi, buzi, buzi…..

Marudko kiedyś te <<pechy>> zejdą z Ciebie, wiem co mówię bo też tak miałam, czego się nie dotknęłam to trzasło. Potem wyszło szydło z worka, że sama te niepowodzenia przyciągałam do siebie, bo byłam ciągle przekonana, że ja pechowa jestem i tak w kółko. Będzie dobrze Marudko! Możesz podać przepis, tylko mi nie przesadzać z jedzeniem bo to są węgle! Smaczne ale węgle…ech!

Marudko ale jeśli chodzi o gofry dietetyczne to tam była chyba mąka razowa?

GRATULUJĘ MIESZKANIA!

Ostatnia szanso pamiętam Cię...hehehehe gratuluję spadku na urlopie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkie nowe protalinki!

Kamyle, Esperantine, Malwi, Gojkę, Irmin, Michasię, Campari, Mysie

a szczególnie nową <tarczycę> ja jestem po operacji tarczycy. Muszę poczytać na czym polega Twoja choroba, bo nie bardzo się orientuję. No chyba że mi ją opiszesz w telegraficznym skrócie. Szkoda że Hessi - Tess (chyba tak się pisze) tu nie zagląda. Wyrzuciła mnie z forum tylko dlatego ze smialam podać linka na nasza stronę dziewczynom, które nie mogły schudnąć, bo ona twierdziła że z chorą tarczycą nie da się schudnąć. Jest nas coraz wiecej i chudniemy!

Witam serdecznie wszystkich urlopowiczow i nie tylko :-D Dziewczyny wczoraj znalazlam taki tekst i chcialabym poznac wasze opinie.Jesli podczas trwania diety oczywiscie Dukana,skusiliscie sie na maly,zdawalo by sie niewinny deser,czy tez owoc trzeba cyt,ponownie wrocic do diety,zaczynajac od 1 dnia czystych protein,nawet gdyby wypadl wam akurat dzien proteinowo-warzywny.Tekst zaczerpniety z innego forum.Co o tym sadzicie ???

Martuska! jeśli czytalaś książkę to wiesz, że to co napisała ta osoba to bzdury. Nigdy nie zaczynasz "od nowa" bo tą dietę mozna stosować tylko dwa razy w zyciu! Jeśli zgrzeszysz to po prostu wracasz na dukanowe pole i ciagniesz dalej ten wózek z tluszczykiem. Ja też kiedyś napisałam że zaczęłam od początku, ale jak też napisalam ten poczatek polegał na zaostrzeniu fazy białkowej (a raczej powrót do ksiązkowej wersji, czyli tak jak w I fazie) jedynymi węglami były poranne placki, reszta to same bialka. Rozpoczęłam okres bialkowy dzień wcześniej niz mój rytm 5/5.

Dukan pisze w ksiązce, że po przerwie w diecie wracamy do niej albo rezygnujemy z niej. Nie doczytalam się, że można w nieskończoność wracać do diety. Organizm koduje sobie pewne żeczy i jak już zakoduje to zawsze będzie do tego poziomu wracał, jeśli będziesz ciągle gubić rytm to cialo przestanie reagować na bialka i przestaniesz chudnąć a nawet zaczniesz przybierć na wadze.

pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie wszystkie odchudzaczki. Co prawda od niedawna jestem na diecie, zaglądam tu często choć nie codziennie i dlatego nie doczytałam wszystkich cennych rad. Jestem już prawie 2 tyg na dziecie i zaczęłam się martwić - bo co prawda w pierwszych dniach zrzuciłam bardzo szybko 5 kilo (z czego niezmernie się cieszyłam) ale potem waga stanęła.

Bardzo się martwiłam, bo wydawało mi się, że wszystko robię dobrze - parę wpadek też zaliczyłam - ale to trudno i tak bywa.

Dopiero teraz doczytałam, że trudne dni mogą być przyczyną zatrzymania wody. a mnie jeszcze doszło branie antybiotyku- tak się paskudnie załatwiłam - latem -anginą. i to też moż być przyczyną.

Więc chyba głowa do góry i do roboty. Efekty muszą przyjść.

Grattuluję wszystkim takich spektakularnych efektów jak przedstawiają koleżanki. Mam nadzieję , że i mnie się uda. Musi się udać.

Pozdrawam przy popołudniowej kawce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.