Bozena66 Opublikowano 30 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2009 Witajcie :-D Jak miło się tu zaglada, gdy tyle Dziewczyn na dole strony :) Ola i Endofme, witam serdecznie wsrod Protali. Zycze Wam powodzenia i wytrwalosci :twisted: Andziu, serdecznie gratuluje spadku, tak trzymaj, powodzenia :grin: Maliszko, ja weteranka diety Ci mowie ku pokrzepieniu, jak Ci spodnie, spodnice i wszstko inne spada to zbliza sie spadek wagowy. wiec przygotuj sie na to epokowe wzdarzenie, trzymam kciuki :D Maragrete, dziekuje kochana, na Ciebie zawsze mozna liczyc. A co z Twoja waga, chyba trzeba ja postraszyc, w Nowym Roku wezmiemy ja w obroty. Nie martw sie. przeciez wiesz, ze z kazdego zastoju sie wychodzi. Powodzenia i pozdrawiam :lol: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość endofme Opublikowano 30 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2009 Dziękuję za miłe powitanie :) mam pewne wątpliwości co do tego, czy mogłam to zjeść: -tuńczyk z puszki oczywiście w sosie własnym, ilość tłuszczu to 0,6% -wołowina z puszki, ilość tłuszczu to 1,5% -omlet z 2 jajek i 3 plasterków szynki, oczywiście bez tłuszczu, tylko nie wiem czy ta szynka czegoś nie puściła... Czy to mogło wpłynąć na to, że ważę tylko 2kg mniej po 4 dniach? No i czy w ogóle mogłam to zjeść? :-D I czy Pepsi light mogę pić tak bez umiaru? Wczoraj wypiłam 5 szklanek. Niby jedna szklanka ma 0,7kcal, więc chyba się od tego nie tyje. Już sama nie wiem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kasias Opublikowano 30 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2009 Dziękuję za miłe powitanie :) mam pewne wątpliwości co do tego, czy mogłam to zjeść: -tuńczyk z puszki oczywiście w sosie własnym, ilość tłuszczu to 0,6% -wołowina z puszki, ilość tłuszczu to 1,5% -omlet z 2 jajek i 3 plasterków szynki, oczywiście bez tłuszczu, tylko nie wiem czy ta szynka czegoś nie puściła... Czy to mogło wpłynąć na to, że ważę tylko 2kg mniej po 4 dniach? No i czy w ogóle mogłam to zjeść? :-D I czy Pepsi light mogę pić tak bez umiaru? Wczoraj wypiłam 5 szklanek. Niby jedna szklanka ma 0,7kcal, więc chyba się od tego nie tyje. Już sama nie wiem... spokojnie spokojnie wszystko ok z tymi tluszczami, Dukan dopuszcza do 5 % tluszczu albo dziewczyny jeszcze obliczaja tak; bialka > tluszcze + wegle na poczatku wszystkie trzymia sie jak najmniejszych parametrow, ale sadze ze pozniej (serki zero o ile istnieja sa nie do przelkniecia niestety) obserwuja i wiedza na co mozna sobie pozwolic a na co nie, sa takie dziewczyny ktore chudna na nabiale, a sa takie ktore na miechu....wiec wszystko zalezy od organizmu Saga chudnie w tempie ekspresowym nawet ponad norme, inne dziewczyny stoja w miejscu przez jakis czas....ja poprostu nauczylam sie czekac cierpliwie na spadek, bo inaczej czlowiek by sie szybko zniechecil... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anuuulllllka Opublikowano 30 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2009 Cześć dziewczyny! Jestem tu nowa i chciałabym Was zapytać czy ta dieta naprawdę działa? Jestem w ogromnej potrzebie zrzucenia 15 kg (marzenia) do lata, ale dotychczasowe wszystkie diety kończyły się załamaniem silnej woli. Uwielbiam jedzenie i nic na to nie mogę poradzić. Ta dieta wygląda zachwycająco- można jeść naprawdę dużo :-D Poleciła mi ją znajoma, która zrzuciła ok 10 kg, ale niestety twierdzi, że więcej nie może, pomimo diety. A ja potrzebuję 15kg! Mimo wszystko dzisiaj jest mój pierwszy dzień fazy uderzeniowej i mam nadzieję, że jakoś to będzie. Pozdrawiam wszystkie forumowiczki, a. Witam!!!dieta z cala pewnością działa! Zycze wytrwałości!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sandra33 Opublikowano 30 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2009 hj hej hej w przedostatni dzien roku:)Po pierwzym bialkowm waga powrocila do -1kg, ktory mi powrocil tak beszczelnie przed swietami:)Wiec zaraz zmieniam suwak, a co:))) Cześć dziewczyny :grin: Od Nowego Roku dołączam do Was :twisted: Bardzo się ciesze bo czytam Was od dłuższego czasu ... podziwiam wyniki, troche żyję Waszymi sukcesami... Miałam niedawno załamkę...nic nie cieszyło...okropność! Aż spotkalam dawno niewidzianą przyjaciółkę, podsunęła mi dietę Pierre Dukana ... Wróciła chęć do walki o siebie :lol: Nie mam dużo do zrzucenia choć dla mnie te 10 kg to olbrzymie wyzwanie! Licze na wsparcie i gorąco pozdrawiam... Będę pod ręką jakby co :-D Witam raz jeszcze Olinka - Ola Witam Olinka znam to uczucie, kiedy niezadowolenie z wlasnego wygladu rzutuje na caloksztalt, wiec trzymam kciuki, 10 to niewiele, moze bedziez miec szybsze spadki ode mnie:) Witam! Czytam to forum od wczoraj i nie mogę się oderwać :D Jestem 4 dzień na diecie i na razie 2kg mnie ubyło. Martwię się, że to trochę wolno, bo dużo osób chudnie po kg na dzień... Ale jestem dobrej myśli :-D Chciałabym zrzucić 10kg! hej hej:)Jesli masz do zrzucenia tylko 10kg to 2 na uderzeniowce jest ok Dziękuję za miłe powitanie :D mam pewne wątpliwości co do tego, czy mogłam to zjeść: -tuńczyk z puszki oczywiście w sosie własnym, ilość tłuszczu to 0,6% -wołowina z puszki, ilość tłuszczu to 1,5% -omlet z 2 jajek i 3 plasterków szynki, oczywiście bez tłuszczu, tylko nie wiem czy ta szynka czegoś nie puściła... Czy to mogło wpłynąć na to, że ważę tylko 2kg mniej po 4 dniach? No i czy w ogóle mogłam to zjeść? :) I czy Pepsi light mogę pić tak bez umiaru? Wczoraj wypiłam 5 szklanek. Niby jedna szklanka ma 0,7kcal, więc chyba się od tego nie tyje. Już sama nie wiem... ale wzorcowo:))) na poczatku kazda tak ma:)ja caly czas pije cole 0% lub light, kalorii nie ma ale takie ilosci slodzika na pewno nie maja dobrego wplywu na zdrowie.Slyszalam, ze te wszystkie cole light to staszna chemia..ale coz:) No nic lece sie ogarniac na ostatnia nocke do roboty:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kartofelka Opublikowano 30 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2009 Kartofelka - gratuluje 5 na przodzie, ja w 2010 tez bede miec 5 na przodzie ..... ale w moim przypadku to chodzi o mój wiek i to nie jest juz takie radosne.... :grin: , nie wiem czy i jak uda sie mi zyc jak mi sie w połowie roku licznik przekreci na 5, zobaczymy..... Póki co do połowy roku mam jeszcze 49.... :-D :) Maragrete, moim zdaniem "5~" to piękny wiek - stabilna praca, dzieciaki samodzielne - w końcu masz czas dla siebie :twisted: Witam! Czytam to forum od wczoraj i nie mogę się oderwać :lol: Jestem 4 dzień na diecie i na razie 2kg mnie ubyło. Martwię się, że to trochę wolno, bo dużo osób chudnie po kg na dzień... Ale jestem dobrej myśli :-D Chciałabym zrzucić 10kg! Endofme, powinnaś się nazwać "beginningofme" bo protal to start do lepszego jutra. Na po 5 dniach uderzeniówki miałam -2kg i troszkę byłam zmartwiona, że tak mało ale póki co idę zgodnie z tym co wyliczył mi test Ducana. Głowa do góry! Maliszko, kichaj na wagę. Ważne, że centymetr współpracuje :D U nas w tym roku romantyczny Sylwester we dwoje. Chcę mężowi przygotować jakąś romantyczną niespodziankę ale nic mi nie przychodzi do głowy a net zawalony jest pomysłami typu: Polsat lub horror na DVD :/ Bożenko, do ciebie też miałam coś napisać ale mnie mój brzdąc odciągnął i już wyleciało mi z głowy, dlatego póki co ściskam cię tylko mocno :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anulkas Opublikowano 30 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2009 ja Sylwestra spedzam u przyjaciólki w Gdyni, nie daleko ale w miłym towarzystwie:) Dietke zaczynam od 2 stycznia, jutro jade z siostra na protalowe zakupy, no i ....show time widze ze nie tylko ja zaczynam od stycznia, musimy wiec trzymac za siebie wszystkie na wzajem kciuki i kozystac z porad doświadczonych już kolezanek, ktore szczerze służa pomocą:-D pewnie juz jutro nie znajdę czasu aby tu zajrzeć wiec...DO SIEGO ROKU!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ivonka35 Opublikowano 30 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2009 Dobry wieczór wszystkim! Taka już byłam dumna i blada, że przez święta mnie ubyło i zapeszyłam 0,5 kg do przodu, najwyżej po Nowym Roku będę dłużej na białkach. Witam Olinkę i Endofme i życzę im szybkiej utraty kilogramów. Ja spędzam Sylwka w domku, bo byłam kilka razy na organizowanych sylwestrach i myślę, że to strata pieniędzy. Też wolę gdzieś za to wyjechać. Co do lodowiska partę lat nie jeździłam i w zeszłym roku zakupiłam łyżwy z postanowieniem , że będę często jeździć. Wybrałam się na lodowisko sztuczne, odkryte, najpierw jeździłam przy bandzie, a jak się tylko puściłam to leżałam i tyłek poobijany i mokry, do dziś to pamiętam i tak oto przygoda z łyżwami się zakończyła. Cciałabym Wam wszystkim złożyć życzenia noworoczne wykorzystując słowa ks. Twardowskiego: "Oby się wszystkie trudne sprawy porozkręcały jak supełki i własne ambicje i urazy zaczęły śmieszyć jak kukiełki I oby w Nas złośliwe jędze pozamieniały się w owieczki a w oczach mądre łzy staneły, jak na choince barwne świeczki By anioł porwał każdy dramat aż do rozdziału ostatniego kładąc na serce pogmatwane jak na osiołka kompres śniegu. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Magda :) Opublikowano 30 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2009 Saguś dzięki za pomoc dobra Kobietko :-D Ah ten sylwester... ja akurat spędzam go z lubym i paczką wesołych znajomych w rytmach rock'n'rolla :) Tak więc to co zgrzeszę to wytańcuję:grin: Nie wiem czy dam radę jutro zaglądnąć, ale jeśli nie to Wam wszystkim życzę udanej zabawy i jeszcze bardziej udanego NOwego Roku. Buziale i tulasy :* Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sandra33 Opublikowano 30 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2009 witam nutke na dole:) jak tam kochana po wigilii?:-D Ja na sylwka uderzam na klubowa imprezke i mam nadzieje wyszalec sie za caly rok bo nigdzie przez rok caly nie bylam.:) W pracy dzis tylko do 6, oby zlecialo... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bozena66 Opublikowano 31 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2009 Witam Wszystkich :-D Jestem pewna, że się bedziecie świetnie dzisiaj bawić na większych i mniejszych imprezach sylwestrowych. Ja niestety podobnie jak Mallinka dzisiaj pracuję, wracam do domu ok.23 i będę miała siłe tylko na przyjęcie Nowego Roku razem z mężem i dziećmi :) Kartofelko, ja też Ciebie ściskam mocno i wiem jak dzieci potrafią być absorbujące :grin: Kochana Maragrete, dziękuję Ci brdzo za trzymanie kciuków. Pomogło!!! Z okazji nadchodzącego Nowego Roku życzę Wszystkim piszącym i czytającym nasze forum spełnienia wszystkich, nawet najbardziej nieprawdopodobnych marzeń, wiele radości i szczęścia. Do Siego Roku!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
balbina38 Opublikowano 31 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2009 Kochane protalki !!!! Zycze wam w tym nadchodzacym Nowym Roku samych spadkow wagowych i zebysmy wszystkie byly laseczki hehe tego sobie i wam zycze........ Bozenko i Margarete do was mam szczegolny sentyment i dziekuje za wszystkie mile slowa :-D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andzia1 Opublikowano 31 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2009 Wpadam tylko sie przywitac i zaraz spadam, bo ludzki szef zwolnil nas wcześniej dzisiaj to trzeba wykorzystać przecież. :-D Dziekuje za gratulacje i wsparcie - to na prawdę bardzo pomaga! Witam wszystkie nowe protalinki i trzymam kciuki! A na Nowy Rok Wam zyczę wszystkiego LEPSZEGO... Spadków zaplanowanych, spokoju i pogody ducha ! oczywiście szampańskiej zabawy! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Olinka Opublikowano 31 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2009 Cześć, Ja jeszcze w pracy ale też krócej dziś :-D Wieczorem idę na szalonego Sylwestra w Górki, z ogniskiem, śpiewami. Mam nadzieję ze będzie miło i ciepło... W domku nie mam chwilowo Internetu więc odezwę sie dopiero w poniedziałek i to będzie mój pierwszy dzień diety :) Chcę wam zyczyć na ten Nowy Rok wytrwałości oraz spełnienia marzeń...dużo zdrowia bo ono najważniejsze oraz zadowolenia z własnych osiągnięć ! Jeszcze raz dzieki za miłe przyjęcie... Buziaki. Aa jeśli Dorotexx czyta nas czasem to chciałam jej podziękować za założenie tego wątka forum, bo naprawdę spełnia swoje funkce i dodaje motywacji!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.