Skocz do zawartości

Rewelacyjna Dieta Protal !


Dorotaxx

Rekomendowane odpowiedzi

Dzięki :( Avatarek stary,już kiedyś na tym forum go miałam.

Ja już uciekam,dobranoc.

Pamiętam to zdjęcie było kiedyś już na foru , fajne.

Pozdrawiam GRAZIĘ.

Aspartam (czy jak to się pisze) na pewno nie nadaje się do pieczenia, jak jest możliwość to lepiej korzystać z innych słodzików, nikt nie ma wątpliwości.

Alienko to widzię że Twoja córcia wchodzi w poważny wiek (dwu cyfrowy).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym aspartamem to jest kłopot. Zdania na jego temat są bardzo podzielone. Jedni uważają, że jest rakotwórczy a np. Dukan go poleca, jako jedyny słodzik odpowiedni dla diety proteinowej. Bądź tu mądry i pisz wiersze.

Myślę że jak Dukan pisał ta książkę to jeszcze nie bylo wyników tych badań ( kilka lat temu była saharyna i też ją wycofali)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry :)

Jakoś ciężką noc miałam.. wszystko mi przeszkadzało, wierciłam się

i nie mogłam spac. I ten okropny śnieg.. W środę muszę jechac samochodem,

mam nadzieje, że do tego czasu stopnieje!!! :(

Spokojnej niedzieli życzę!!! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam w niedzielę.

Piękne słoneczko na Podlasiu,chyba wybiorę się na spacerek.

Kochane protalki weszłam w wątek z produkatmi dozwolonymi

Jest tam między innymi słodzik na bazie aspartamu

Stanowczo odradzam aspartam jest to substancja zabroniona- rakotwórcza( jest na liście zabronionych substacji spożywczych)

są inne słodziki na bazie dozwolonych związków

NAPRAWDĘ JEST TO WAŻNE

No i tu jest właśnie problem,bo nie udowodniono na 100% szkodliwości aspartamu.Jedni mówią że szkodzi inni że to bzdury.Jeśli aspartam byłby szkodliwy i znajdował się na liście zabronionych produktów to nie wolno by było go stosować,a jest używany do słodzenia niektórych produktów...Więc każdy zrobi jak uważa.Ja staram się unikać aspartamu,ale w napojach znalazłam i aspartam i sacharynę i jeszcze 2 inne substancje słodzące.

Miłego dnia życzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry :(

Jakoś ciężką noc miałam.. wszystko mi przeszkadzało, wierciłam się

i nie mogłam spac. I ten okropny śnieg..

Hehe co do spokojnych nocy to Cie Maruda pociesze ze ja od 10 miesięcy mam regularne pobudki o 3 w nocy i pobudka ostateczna najdalej o 6 nawet w niedziele:))) Ale od 3 dni dziecko moje nie budzi się w nocy na jedzonko za to 5:30 jest juz gotowa do zabawy:) To tak apropos niedawnych dyskusji;)

Witam niedzielnie i nawet troszkę spadkowo ale dzis zaczynam warzywa więc pewnie nie ma co się z tego spadku cieszyć.

Mam pytanie odnośnie tej książki Dukana. Jak piszecie co on tam pisze to mam wrażenie że chyba nie ta książkę czytałam-ja mam tą z miarą i jajkiem na okladce. Jest jakaś inna???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie odnośnie tej książki Dukana. Jak piszecie co on tam pisze to mam wrażenie że chyba nie ta książkę czytałam-ja mam tą z miarą i jajkiem na okladce. Jest jakaś inna???

Jest nowe wydanie,piękne,kolorowe,śliskie kartki...Tytuł nowej książki to "Metoda dr.Dukana",jest troszkę droższa i jest w niej kilka zmian.Ale czyta się ja o wiele lepiej i jest ciekawiej i bardziej przejrzyście napisana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam i ja w słoneczną niedzielę!!!

u mnie waga stoi i nie wiem kiedy ruszy...

gratuluję wszystkim spadeczków-może i mi się one przydarzą...

nie chce mi się nic to jakiś dół...niech wreszcie zrobi się wiosna...

Gogi!!!!!dlaczego nic nie piszesz???pochwal się nam wynikiem!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie wszystkie dzielne kobietki :)

Ja niestety kiedys nie dotrwalam w 2 fazie i kilogramy wrocily... :( Ach jakos za duzo problemow, trosk, zarowno w pracy jak i zyciu osobistym przez co zapalnialam swoja samotnosc i problemy jedzeniem....potem oszukiwalam sie cwiczeniami, ale cwiczac 3 razy w tyg. po 3 h dlugo nie mozna wytrzymac....czulam sie strasznie slaba...wieczorkiem chipsy, winko....Zla jestem strasznie na siebie, ale nie mam wsparcia, a sama jakos na dluzsza mete nie daje rady....

Od poniedzialku bylam na 1 fazie uderzeniowej i rzeczywiscie 2 kg mniej..., a od wczoraj juz faza z warzywkami... i dzisiaj widze 1 kg wiecej :/ Nie potrafie pozegnac sie z winkiem...za bardzo je uwielbiam...Dziewczyny czy nie mozna wypic choc 1 lampki dziennie?

Sliweczka pamietam jak zytalam ostatni raz Twoje posty w kwietniu...wchodze dzisiaj i patrze ze juz tyle zrzucilas serdecznie gratuluje i zarazzem zazdroszcze samozaparcia...

Wiem, ze nie powinnam Was o to prosic - ale moze pomozecie mi przetrwac i wytrwac w tej diecie?

Zycze wszystkim spokojnej i pelnej odpoczynku niedzieli... Powodzenia !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie wszystkie dzielne kobietki :)

Ja niestety kiedys nie dotrwalam w 2 fazie i kilogramy wrocily... :( Ach jakos za duzo problemow, trosk, zarowno w pracy jak i zyciu osobistym przez co zapalnialam swoja samotnosc i problemy jedzeniem....potem oszukiwalam sie cwiczeniami, ale cwiczac 3 razy w tyg. po 3 h dlugo nie mozna wytrzymac....czulam sie strasznie slaba...wieczorkiem chipsy, winko....Zla jestem strasznie na siebie, ale nie mam wsparcia, a sama jakos na dluzsza mete nie daje rady....

Od poniedzialku bylam na 1 fazie uderzeniowej i rzeczywiscie 2 kg mniej..., a od wczoraj juz faza z warzywkami... i dzisiaj widze 1 kg wiecej :/ Nie potrafie pozegnac sie z winkiem...za bardzo je uwielbiam...Dziewczyny czy nie mozna wypic choc 1 lampki dziennie?

Sliweczka pamietam jak zytalam ostatni raz Twoje posty w kwietniu...wchodze dzisiaj i patrze ze juz tyle zrzucilas serdecznie gratuluje i zarazzem zazdroszcze samozaparcia...

Wiem, ze nie powinnam Was o to prosic - ale moze pomozecie mi przetrwac i wytrwac w tej diecie?

Zycze wszystkim spokojnej i pelnej odpoczynku niedzieli... Powodzenia !

Witam Cię serdecznie!!!

Oczywiście, że pomożemy!!!

pisz, pytaj, zrzędź, narzekaj-tu na wszystkie dolegliwości są metody!!!

ja też mam trochę dołek,ale razem raźniej iść przez problemy!!!! :) :D :) :)

co do alkoholu-to doktorek zabrania-ale w moim przypadku nie ma on wpływu na dietę...pozwalam sobie na kielicha i mi to nie robi nic a nic!!!!!!!!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie wszystkie dzielne kobietki :)

Ja niestety kiedys nie dotrwalam w 2 fazie i kilogramy wrocily... :( Ach jakos za duzo problemow, trosk, zarowno w pracy jak i zyciu osobistym przez co zapalnialam swoja samotnosc i problemy jedzeniem....potem oszukiwalam sie cwiczeniami, ale cwiczac 3 razy w tyg. po 3 h dlugo nie mozna wytrzymac....czulam sie strasznie slaba...wieczorkiem chipsy, winko....Zla jestem strasznie na siebie, ale nie mam wsparcia, a sama jakos na dluzsza mete nie daje rady....

Od poniedzialku bylam na 1 fazie uderzeniowej i rzeczywiscie 2 kg mniej..., a od wczoraj juz faza z warzywkami... i dzisiaj widze 1 kg wiecej :/ Nie potrafie pozegnac sie z winkiem...za bardzo je uwielbiam...Dziewczyny czy nie mozna wypic choc 1 lampki dziennie?

Sliweczka pamietam jak zytalam ostatni raz Twoje posty w kwietniu...wchodze dzisiaj i patrze ze juz tyle zrzucilas serdecznie gratuluje i zarazzem zazdroszcze samozaparcia...

Wiem, ze nie powinnam Was o to prosic - ale moze pomozecie mi przetrwac i wytrwac w tej diecie?

Zycze wszystkim spokojnej i pelnej odpoczynku niedzieli... Powodzenia !

ja mialam podobny dylemat - czy nie mozna zjesc chocby jednej pomaranczy dziennie? ale nawet nie pytalam na forum bo to jest tylko oszukiwanie samej siebie... trzeba te diete przyjac z wszelkimi jej niedogodnosciami zeby byla efektywna a jesli sie tego nie zrobi czyli idzie sie na odstepstwa to waga tez idzie na odstepstwa do gory i nie ma sieco dziwic niestety... przeciez nikt tutaj nie moze Ci odpowiedziec "a wiesz, jedna lampa Ci nie zaszkodzi" bo Ducan w ksiazce wyraznie pisze ze trzeba absolutnie wykluczyc alkohol... no i wlasnie to jest problem zeby przeskoczyc siebie i dlatego TUTAJ dziewczyny wspieraja i pomagaja... wszyscy czasem neistety mamy chwile slabosci ale wazne zeby to byla jedna chwila na jakis czas a nie codziennie lampka... 

trzymaj sie, duzych spadkow i wytrwalosci... w opieraniu sie pokusie winnej, najlepiej opierac sie tak: nie miec w domu :) pomaga

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki wielkie dziewczyny za wsparcie...to naprawde duzo daje...

A WAm jak idzie na tej diecie?

Pozdrawiam

Życzę dużo wytrwałości, ja też dopiero zaczynam przygodę z ta dietą i mam nadzieje że wreszcie się uda! A co do spadków od wczoraj mniej o 0,7 kg więc jest dobrze:) Dziś mam 5 dzień i już nie pamiętam, kiedy chociaż tyle wytrzymałam, a mój mąż tez jest troszkę wredny bo za każdym razem jak mówię mu że przechodzę na dietę to kupuję mnóstwo słodyczy:( ale jakoś teraz mnie to już nie rusza i jestem z siebie dumna, choć to dopiero początek a do końca daleko!

Pozdrawiam i życzę słonecznej niedzieli

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Kobialki:)

ja juz po sniadanku:)zrobilam placuszki serowe ale jakos mi nie wyszly..prawie spalone na wierzchu a troche surowe w srodku...nie umiem gotowac na elektrycznych kuchenkach a tutaj mam taka staaara jak za krola swieczka..takie wisac spiralki jak sie nagrzewaja

no ale zjadlam ;nie byly takie ostatnie:)no i juz mysle o kawce i tym przepsysnym serniczku kawowym w lodowce:P

Na wierzchu jest galaretka z mleka i żelatyny z dodatkiem słodzika,aromatu cytrynowego i odrobiny soku z cytryny.

Sliweczko a z jakiego przepisu ten sernik??ja po porostu nie moge sie nadziwic jakie Ty cudownosci wymyslasz:)uwielbiam Twoje przepisy:)moze wstaw w watek caly przepis na taki sernik z galaretka;ladnie prosze :) pieknie prosze :)

Witam i pozdrawiam wszystkie "stare" i Nowe,(a widze ,ze jest Was sporo)protalki,zyczac wiadomo, pozbycia sie tych znienawidzonych KILOSOWChce sie przywitac i gonie nadrobic zaleglosci,a jest ich sporo,mialam tydzien pelen roboty,a jeszcze do tego syn wyjezdza do Anglii, w strony Irris,zobaczymy czy mu sie uda z praca

grazzia a gdzie dokladnie Twoj syn bedzie??ma juz jakas prace??w miare mozliosci sluze pomoca!!:(

Przypominam że mamy swoją klasę na NK,może któraś z Was zechce się zapisac do klasy i nam się pokazac?

http://nasza-klasa.pl/school/162938/54

juz sie nawet zapisalam ale musze poczekac na potwiedzenie chyba:)

milego dnia!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.