Skocz do zawartości

Rewelacyjna Dieta Protal !


Dorotaxx

Rekomendowane odpowiedzi

Dzien dobry!

Ja tylko na chwilke bo mam młyn w robocie dzis od rana ....

Witaj Marudko - tyle juz napisałaś od rana, ale jak cie nie ma rano na forum to jakoś tak pusto....

Jeszcze Saga sie dzis nie "zameldowała" rano na forum.......ciekawe jak tam z jej pracą, czy oddzwonili ?!

Agabyd i pozostałe Protalki spadające z wagi ( juz zapomniałam które...) - szczerze gratuluje.. :D !!!

Gosiulek- spokojnie możesz używać słodzików z Kauflandu do pieczenia i gotowania ( ja używam naprzemiennie obu, od prawie roku - mówię o tym w płynie i tym w proszku i potrawy pieczone z nimi nie sa gorzkie) Tego w proszku używam tez do budyniu ale i bez gotowania do Nutelli i nic sie nie dziej smakowo z nim. Herbaty i kawy w ogóle od lat nie słodzę, ale mam w domu słodzik w tabletkach oparty na cyklaminianie sodu z Lidla, czasem go dodaje do serka z cynamonem, tez jest w smaku ok. Bożenka chyba, o ile dobrze pamiętam rozkruszała go do wypieków i tez nie był gorzki. Wejdź na nasza stronkę z produktami polecanymi na protal, tam ja zamieściłam te słodziki, mogę je z czystym sumieniem polecić.

Pozostałe wątpliwości rozwiała ci Bożenka, a co do nowej książki to az tak dokładnie jej nie studiowałam, przejrzałam tylko, bo swoja wiedzę o diecie opieram o "starą" książkę i doświadczenie swoje i innych Protalek.

Pogoda za oknem rzeczywiście bajkowa, ale niech ta zima śliczna czy nie śliczna już sobie idzie stąd... brr.

Czytałam długoterminowa prognozę, zima do 17.03 potem do 21.03 wiosna i po 22.03 znów wraca zima ze śniegiem i mrozami w nocy. Prawdziwa wiosna dopiero po 15.04........... koszmar jakiś...........

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze,ale by było,szczerze powiem,że tez robiłam sobie test ciążowy ,bo miałam pewne obawy,na szczęście to tylko zaburzenia hormonalne.Pewnie teraz częsciej sie już zaczna zdarzać :D .Pozdrawiam

W naszym wieku wszystko jest możliwe :) Parę miesięcy temu znajoma, starsza od nas 3 lata, została szczęśliwą mamą (babcią już była wcześniej).

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam Panie, ja dziś już po pracy, miałam wyjątkowo krótko :D

Maliszko, zastanawiałaś, się czemu masz niezbyt dobre wyniki cholesterolu. Któraś z Dziewwcząt(nie pamiętam która, przepraszam :twisted: ) pisała, że jeśli się je chude rzeczy w trakcie diety nasz organizm chce sobie pofolgować i "zjada" nasz tłuszcz, którego się pozbywamy i zdarza się, że ten cholesterol wtedy podwyższa się. U mnie był w normie, nawet niżej niż wcześniej, ale "dobry" był na granicy normy. Podejrzewam, że po skonczeniu diety, a zwłaszcza w tym upojnym momencie kiedy nie będziemy tłustymi pączuszkami wyniki wrócą do normy, czego Ci z całego serca życzę 8-)

Ps - tylko wychodzi, ze nie wszystkim parka jest pisana..

Pozwolę sobie tu powiedzieć, że Bożenka mówiła, że córcia

"jej nie wychodziła" - więc potem żeby synek jedynakiem nie

został to o kolejnego chłopczyka się postarali :-D

Tak mówiłaś - prawda Bozenko - żeby nie było, że coś przekręciłam.

Jak tak to przepraszam!!!!

Marudko, wszystko wspaniale pamiętasz, od razu widać, że jest to temat bardzo bliski Twojemu sercu. Ja doszłam do wniosku, że nie mogę tej metody stosować w nieskończoność, bo jak się braliśmy za 2 dziecko, miałam 34 lata i nie chciałam już dłużej czekać, ale 6 miesięcy próbowaliśmy zmajstrować dziewczynkę. Potem jak już nie zwracaliśmy uwagi na metodę od razu zaszłam w ciążę w pierwszym cyklu więc myślę, że nie dana nam była córeczka. Oczywiście nie żałuję, bo więź jaka jest między moimi synami jest ogromna i myślę, że na pewnych płaszczyznach mają bardzo dużo wspólnego jako dwaj chłopcy, czego pewnie by nie było, gdyby to była parka :-D

Maragrete, nie ja nigdy nie rozkruszałam tabletek, do wypieków dawałam słodzik sweet lub w płynie(nie pamiętam jak się nazywa), a od pewnego czasu używam głównie xylitolu. Jst drogi ale bardzo smaczny(tak jak cukier), a ja właściwie tylko piekę i czasem robię jakiś deser więc nie używam go bardzo dużo. Kawy i herbaty nie słodzę od lat a i tak dorobiłam się dużej nadwagi.

Mallinko, serdecznie dziękuję za życzenia :) Rozumiem Ciebie doskonale z Twoimi obawami o ciążę, bo to są również moje obawy razie jakiegoś spóźnienia. Dieta mi trochę rozregulowała cykl, a przed miałam bardzo równy więc trochę strachu się najadłam. Cieszę się, że u Cibie wszystko się wyjaśniło :-D

Pozdrawiam Wszystkich serdecznie i życzę miłego dnia :-D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie. Już się melduję Maragrete.

Jedynie czym dzisiaj mogę się pochwalić to wiosna za oknem. Słoneczko pięnie świeci,trochę zimny wiatr, ale śniegu już tylko gdzie niegdzie.

Nie ważyłam się bo po co od wczoraj @ i warzywka, nie mam ochoty psuć sobie humoru. Kiepski jest i bez spadku, bo w sprawie pracy nie zadzwonili. Coż może zadzwonią z tej drugiej (blisko domu - jakieś 10minut), ale to dopiero około 20 marca mogę spodziewać się odpowiedzi.

I właściwie tyle, Pozdrawiam - gratku spadkowiczom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie. Już się melduję Maragrete.

Jedynie czym dzisiaj mogę się pochwalić to wiosna za oknem. Słoneczko pięnie świeci,trochę zimny wiatr, ale śniegu już tylko gdzie niegdzie.

Sagus - trzymaj sie.... bedzie dobrze... :D , a co do wiosny to ci zazdroszczę.. u nas wczoraj i i w nocy napadało kupę śniegu, takiego mokrego co sie przykleja do drzew, płotów itp. także za oknem krajobraz jak z bajki o królowej śniegu, troszkę teraz po woli przebija sie słońce, ale to odśnieżanie wokół domu i garażu dziś znów mnie przeraża.......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej dziewczyny:)))) Myslalam, ze od pt bede miec wielkie zaleglosci i nie dam rady poczytac a tu niespodzianka bo tylko 5 stron:)U mnie zanotowany dzis- na 5 dniu PW spadek o prawie kilogram...Nigdy nie moge dokladnie dojrzec co tam sie dzieje na tej wadze bo niedowidze z wysokosci 153 moich centymetrow, szczegolnie jak sie budze od razu po obudzeniu.Na razie nie zaznaczam poczekam do jutra:)Tak wiec Maruda chyba podobnie na ten moment wazymy:)

Bylam wczoraj na ''Alicji'' ale jakos super wrazenia nie mam.Film przepieknie zrobiony ale po ''Avatarze'' bylam zachwycona a po tym nie bardzo.

Witam wszystkich

jestem na diecie protal od 21 lutego .Piewrsze 5 dni same białka i 3 kg mniej-ale niestety kolejne 15 dni mija a moja waga ani drgnie w dół- na szczęście w góre też. Jestem bliska załamania. nie wiem czy coś robię nie tak- czy to normalne że na efekty trzeba jeszcze poczekać? Wszędzie czytam, że na uderzeniówce chudnie się bardzo szybko- a moja waga stoi jak zaklęta.

Drogie Panie proszę opiszcie jakie były wasze początki.

Pozdrawiam Basia

Kasia 79:)Witaj!!!! Nie martw sie tylko cierpliwie czekaj:)wiem, latwo mowic ale rozumiem Cie doskonale bo sama czesto panikuje jak cos idzie nie tak...ja naleze do tych bardziej opornych i tej niewielkiej grupy, ktora musi odstawic wszelkie tolerowane produkty zeby widziec spadek.Chyba po prostu moj organizm za bardzo jest rozregulowany czestymi dietami.

Sandra, jak wczorajsze GYM? :-D Zaliczone?

Ja w pt nie byłam na moim aerobiku bo miałam umówione spotkanie po egz i jak pisałam, wróciłam późno... ale normalnie aż czuje po kościach że mi brakuje tego dnia ćwiczeń....

Haj Nutka oczywiscie silka byla, ide tez dzis i jutro potem dopiero w sb bo nie bedzie czasu(praca-3 dniowki od jutra).Sa zakwasy:)))

Sandro mam 157 cm i dziś ważylam 54,5, oby nam się szybko udało zrzucić jeszcze te 3 kg. Wyrzuciłam z menu jogurty owocowe i naleśniczki te na mleku w proszku. Jem więcej ryb.

No to podobnie u mnie 153 cm.Powodzonka!!!!

Witam Was dziewczynki!!!

Pewnie zapomniałyście o mnie!!! U mnie z dieta jest nadal róznie, wstyd się przyznać. Nie mam takiej motywacji jak poprzednio. Może to przesilenie zimowe?! Co zaczne protalowo to kończy sie po staremu.

Może mi kiedyś wyjdzie?!

Witam nowe protalki, które nie miałam zaszczytu przywitać. Czytam was prawie codziennie ale nie odpowiedam zawsze.

Któras z Was pisałam o ciuszkach na sprzeadaż z zagranicy, Ja mam synka 2,5 letniego moze bym się skusiła. Można jakieś zdjęcia prosić? Na maila?

Gratuluje wszystkim spadków wagowych!!!

Moze sama kiedys bede je miała.

Witaj Jusiu!!!! Brakowalo Cie tu, wracaj moze tym razem sie uda..szkoda zaladowac po tylu wyzeczeniach razy dwa tych ubytych kilogramow.

Sanrda- najpierw pare słow o samych preparatach-advcate i advantage to w zasadzie to samo;z tego co pamietam to advocate jest tez na nicienie i na swierzba tez mozna stosowac(adantage tylko na pchly);frontline zas na pchly,kleszcze i wszoły(nadmienie przy okazji,moze ktos ma krolika,ze nie wolno stosować frontline u krolikow!!sa uczulone na skladnik preparatu fipronil.Co do tego,ze kiciulek ma swiad po podaniu leku izwierze drapie sie i wygryza...zdarza sie takie przypadki..ale objawy sa z reguly szybko przemijajace wiec nie powinnas sie martwic(jak dlugo trwa taki świąd u Twojego kota po podaniu leku??)Ja sama mam koty w domu i te ktore sa niewychodzace odrobaczam raz na pol roku;te wychodzace zas srednio raz na 4 miesiace.Twoj kot jest niewychodzacy??jesli tak to naprawde starczy raz na pol roku:)

Iryss dzieki serdeczne za odpowiedz.Moj kotek jest wychodzacy, gdyby nie byl nie katowalabym go chyba w ogole preparatami antypchelnymi.Jak zaczyna sie mocniej wygryzac lece od razu do wet i dostaje atybiotyk...Teraz che mu znowu dac krople bo zaczyna sie robic cieplo i nie chce zeby zalapal znowu jakies pchly bo 3lata temu byl tak zapchlony i cale mieszkanie tez...masakra byla, mialam kilka dni totalnego ''odpchlewania'' nie tylko kota ale i mieszkania i nie chce miec tego znowu.Nie odrobaczam go poz tym wiec chyba lepiej stosowac jakis preparat, ktory pozbywa sie tez robakow?Piszesz , ze kroliki sa uczulone na frontline..wiesz ten moj kociak ma identyczne futro jak krolik, bardzo geste i bardzio mieciutkie, nie takie szorstkie jak kot.

Witam wszystkie nowe i "stare" protalinki :D

Ja to jakaś dziwna jestem..

W piątek minęło mi 5 dni warzywek, podczas których nadal waga spadała w dół, od soboty na samych proteinach i o dziwo z soboty na dziele jestem na + (fakt, że tylko 0.2kg, ale jednak... a ponoć takie rzeczy to na warzywkach powinny się zdarzać... ehh no ale ja to ja - zawsze coś na opak :) :twisted: 8-)

A ja znowu mam kilka pytań ;>

Właśnie jestem po prawie całkowitym przeczytaniu obu książek Dukana, no i się zastanawiam nad kilkoma sprawami. Może poprostu nie doczytałam juz ze zmęczenia, ale wydaje mi się, że informacji na ten temat eni znalazłam...

Np. o produktach tolerowanych... w tabelkach wnowej książce znalazłam tylko kilka dopuszczalnych przypraw i warzyw (faza II). W nowej książce np o odtłuszczonym mleku w proszku jest tylko napisane Dozwolone ! Tak samo o kakao odtłuszczonym...

O mące też chyba mało co znalazłam - tzn chodzi mi o tą skrobię... O otrębach napisane jest też tylko tyle, że zalecane są 2 łyżki otręb owsianych (o pszennych poza tym, że w przepisach są to nic więcej... )Ehh.. a ja to lubię miec wszystko czarno na białym, żeby nie mieć wątpliwości...

Aha, na II Fazie jestem 5/5i ta sobie przeliczyłam, że na Swięta wypadły by mi Proteinki. Chyba nei było by probelmu, gdyby tak przed Świętami sobie posterowała tymi dniami, że np zmieniłabym to 4/4 i potem po Świętach wróciła z powrotem 5/5 ??? Tak trochę głupio w Świeta na samym mięsie żyć, wizyty, te sprawy... zawsze z warzywkami łatwiej, a wolałabym żadnej wpadki nie zaliczyć..

no i tak się jescze zastanawiam... Znam troche ludzi (ale to nie jacyś bliscy znajomi), którzy dzięki Dukanowi schudli dość ładnie... Ale zamiast to utrwalać, przeszły tak jakby od razu do fazy IV - czy nie szkoda im tych straconych kilogramów??? Hmmm... może poprostu brak im wsparcia ;>

AAAA i jeszcze jedno pytanie.. odnośnie słodzika, Mój pierwszy zakup (okazał się najbardziej trafny) to Jakis carrfour'owski Słodzik w tabletkach z aspartamem (taki pomarańczowy z granatowym 'wieczkiem'). Po zgnieceniu go , przypadkiem posmakowałam samego odrobinę i smakował jak cukier puder...

Chciałam kupić większe opakowanie (1200szt) i kupiłam też w carrfour'ze słodzik Viva Sweet. pierszy raz użyłam go do herbaty i . bleeee !!! Nie dało się jej pić (ma taki posmak dziwny - lekka goryczka :/ )

Potem kupiłam anstępny duży (jakiś niemiecki - Substoff??) i pierwsze co to polizalam tą tabletkę i ....znowu to samo..

Od czego to zależy???? W końcu dzisiaj w kauflandzie znalazłam słodziki w proszku i w płynie, ale boję się znowu wydac kupę kasy, żeby się okazało, że też jest gorzki nie będę go używać... Wiecie może co brac pod uwage w składzie tych słodzików żeby był naprawdę słodki ??? Mieliście też może ten problem???

Któraś z Was ma może słodzik w proszku Sweet Top (taki czerwony)?? Mogłybyście mi podac jego skład ,proszę ;>

Dziwczyny pomóżcie proszę !!

Ps. Dziewczyny gdzie kupujecie ta maizenę?? Pisałyście, że w internecie, ale ja nigdzie jej nie widzę ;> Czy w końcu ta skrobia kukurydziana to to samo?? Jeśli tak to proszę o info gdzie kupowałyście...

Hej Gosiulek napisze pare slow o slodziku.Patrz kochana na sklad.Ja po roznych probach mam swoj ulubiony- hermesetas to chyba ten, ktory polecal dukan.Jest slodki a slodzik slodzikowi nie rowny.Ostatnio ze wzgledow finansowo-ilosciowych kupilam slodzik z lidla, ktory okazalo sie, na 100 g slodziku mial 94chyba g weglowodanow.I do tego strasznie duzo trzeba bylo go sypac zeby cos bylo slodkie.Co do hermestesa ma on ok 56g weglowodanow/100g i tj 0,02 kcal na lyzeczke.Mam taki w proszku i w tabletkach i co dziwne na skladzie tabletkowym jest 0 weglowodanow.

Otreby mozna jesc od uderzeniowki.Kakako odluszczone, maizena, to produkty tolerowane, ktorych mozna spozywac tylko 2 dziennie.Ja np w ogole nie moge bo powoli spadam.

Przy powolnych spadkach przeczytalam ostatnio tekst ze strony dukana(przetlumaczony na ''wielkim zarciu''), zeby troche ograniczyc jedzenie i poruszac sie.Zreszta przytaczalam tego linka.Zalecane tez jest nieobjadanie sie na noc-ale to chyba logiczne.

No nic spadam zaraz na zakupki:)pozdrawiam!!!!

ps.Zapomnialam dodac wczoraj ogladalam na tvn style program o slodzikach i mowili, ze slodzik wzmaga apetyt.Ogolnie, ze jest to produkt nienaturalny i chemiczny wiec sredni dla organizmu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WITAJCIE

Nadrobiłam zaległości weekendowe i mogę się pochwalić tylko tym, że byłam na imieninach teściowej Bożenki i zero zero ZERO grzeszków :-D Było ciasto, ale nie ruszyło, były kotlety z polędwiczki i nic, była golonka (blee) była też galaretka z cielęciny, śledzik i chuda wędlina także miałam w czym smakować i co najwżniejsze obeszło się bez głupich komentarzy na temat mojej abstynencji, czyli DA SIĘ :-D

Ukochany co prawda żalił się towarzystwu, że wstąpiłam do jakiejś sekty hihi i ślęczę wiecznie przed komputerem ale dostał kuksańca w bok i musiał skończyc 8-)

NUTKO DZIĘKI WIELKIE ZA INSTRUKCJĘ WSTAWIANIA CYTATÓW ORAZ BARDZO CIEKAWY PRZEPIS NA UDZIEC - NA PEWNO WYPRÓBUJĘ!!!

Dziewczyny, ale dzis nagrzeszylam...moja mamusia ma dzis urodzinki i bylismy z mezem na obiedzie i na kawie i dlatego same wpadki.Obiad nieprotalowy i do kawy byl tort i ciacho i rozki kremowe, boziu ...ale zrobilam sobie taki jakby dzien utrwalania i to byla krolewska uczta, jeszcze jutro warzywka i potem znow bialeczka, mam nadzieje ze nie bedzie tak zle?

NO ŁADNIE POJECHAŁAS KASIAS... :-D BATY, LANIE I WIELKA POKUTA SIĘ NALEŻY :D

DASZ RADĘ!! Tylko znajdź sobie jakiegoś 'kata-przypominacza' w domu!! :)

Bo ja mam nadzieje, że mi to pomoze - no w końcu wczoraj zadziałało.

MARUDO zazdroszczę Cie tego "przypominacza" :-D ja Mojego mogę prosić i prosić, żeby mnie mobilizował i dopingował a ten w kółko to samo, że to głupota się tak męczyć, że jemu nie zależy żebym schudła tylko żebym była szczęśliwa a ja mu, że jestem tylko chce mniej ważyć i tak w kółko :D

Nie ważyłam się bo po co od wczoraj @ i warzywka, nie mam ochoty psuć sobie humoru. Kiepski jest i bez spadku, bo w sprawie pracy nie zadzwonili. Coż może zadzwonią z tej drugiej (blisko domu - jakieś 10minut), ale to dopiero około 20 marca mogę spodziewać się odpowiedzi.

I właściwie tyle, Pozdrawiam - gratku spadkowiczom.

SAGUŚ wiem ja się czujesz, kiedyś wreszcie ZADZWONIĄ też tak sobie powtarzam.

A tak swoją drogą gdzie szukacie ofert? Tylko w internecie? Bo mnie się wydaję, że w dzisiejszych czasach gdzie indziej (np prasa) to już nie ma sensu (chyba, że się mylę?)

PS. BATY miały być też dla ALIENKI i AGABYD choć już zrzuciła i tu gratulacje!

U mnie także po 4 dniach spóźnienia dotarła @ i boli dziś potwornie :twisted: zarzyłam już od rana 2 tabletki Ketonalu forte i zastanawiam się nad jeszcze jedną tylko nie wiem jaka jest dozwolona dawka, bo nie mam ulotki, może któraś pomoże???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszytskie Protalki:)

To moj pierwszy post na waszym forum. Mam nadzieje, ze przyjmiecie mnie do siebie.

Jestem na protalu od 10.03. Przez pierwsze trzy dni wszystkie przebiegalo bez problemu, ale od soboty wieczorem zaczelam plamic i mam tak do dzis. Dodam, ze jestem na tabletkach antykoncepcyjnych od 2 lat i nigdy mi sie takie cos nie zdarzylo. Mieliscie moze taka sytuacje w swoim przypadku?

Z gory dziekuje za odpowiedz i pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszytskie Protalki:)

To moj pierwszy post na waszym forum. Mam nadzieje, ze przyjmiecie mnie do siebie.

Jestem na protalu od 10.03. Przez pierwsze trzy dni wszystkie przebiegalo bez problemu, ale od soboty wieczorem zaczelam plamic i mam tak do dzis. Dodam, ze jestem na tabletkach antykoncepcyjnych od 2 lat i nigdy mi sie takie cos nie zdarzylo. Mieliscie moze taka sytuacje w swoim przypadku?

Z gory dziekuje za odpowiedz i pozdrawiam.

Witaj Madziu,

Korzystaj z forum a my jesteśmy do dyspozycji :D

Powiem ci szczerze że z takimi objawami 1 raz się spotykam, nie czytałam o czymś podobnym i nie sądze żeby to miało coś wspólnego z dietą.

Radzę raczej się prędziutko udać do lekarza. Od diety może być spoźniony okres albo szybciej, ale plamienia? Mi się nie zdarzyło. Może wypowie się któraś Protalka z dłuzszym stażem.

Buziaki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszytskie Protalki:)

To moj pierwszy post na waszym forum. Mam nadzieje, ze przyjmiecie mnie do siebie.

Jestem na protalu od 10.03. Przez pierwsze trzy dni wszystkie przebiegalo bez problemu, ale od soboty wieczorem zaczelam plamic i mam tak do dzis. Dodam, ze jestem na tabletkach antykoncepcyjnych od 2 lat i nigdy mi sie takie cos nie zdarzylo. Mieliscie moze taka sytuacje w swoim przypadku?

Z gory dziekuje za odpowiedz i pozdrawiam.

Witaj Madziu22 - miło nam że przystąpiłaś do naszego forumowego grona Protalek. Życze ci powodzenia i wytrwałości w diecie. A co do twojego problemu to ja nie przeceniałabym wpływu diety Protal na twój układ hormonalno-płciowy, to nie tak. Dieta prowadzona od przez ciebie od 5 dni nie mogła mieć wpływu na krwawienia, jakiś inny ważny czynnik tu zadziałał. Pędź z tym jak najrychlej do lekarza gin a nie zawracaj sobie głowy czy i co mogło to spowodować.

Dieta niedoboru, monoproduktowa ( bo z taką dietą mamy tu do czynienia) może, skutkiem pewnych "braków" produktów w organizmie przy dłuuuugim okresie stosowania wpłynąć na rozregulowanie się terminowości cykli ale żeby po 5 dniach... niemożliwe.

Idź do lekarza, trzymaj sie i dietkuj dalej z nami..... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WITAJCIE

SAGUŚ wiem ja się czujesz, kiedyś wreszcie ZADZWONIĄ też tak sobie powtarzam.

A tak swoją drogą gdzie szukacie ofert? Tylko w internecie? Bo mnie się wydaję, że w dzisiejszych czasach gdzie indziej (np prasa) to już nie ma sensu (chyba, że się mylę?)

Szukam na kilku stronach w necie, w prasie są te same tylko z dwu dniowym opóźnieniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie Dziewczyny!

No i oberwało mi się od Bożenki i marzeniaw za moje weekendowe grzechy. I jak tu teraz się przyznać, że w piekarniku już powoli zaczyna się studzić protalowy serniczek? Na swoje usprawiedliwienie mam tylko tyle, że mimo tych grzechów dziś jest na wadze tylko 100 g więcej niż przed weekendem i u mojej mamy dokładnie tak samo. To może to nie były takie wielkie grzechy??

Madziu22 bardzo serdecznie Cię witam i myślę, że każda z nas będzie starała się pomóc w miarę możliwości i umiejętności. Trzymaj się i schudnij szybciutko, bo to daje wielką radość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szukam na kilku stronach w necie, w prasie są te same tylko z dwu dniowym opóźnieniem.

Tak też sądziłam, zostaję przy codziennych poszukiwaniach na necie, bo to chyba jednak najlepszy sposób.

Witajcie Dziewczyny!

No i oberwało mi się od Bożenki i marzeniaw za moje weekendowe grzechy. I jak tu teraz się przyznać, że w piekarniku już powoli zaczyna się studzić protalowy serniczek? Na swoje usprawiedliwienie mam tylko tyle, że mimo tych grzechów dziś jest na wadze tylko 100 g więcej niż przed weekendem i u mojej mamy dokładnie tak samo. To może to nie były takie wielkie grzechy??

Madziu22 bardzo serdecznie Cię witam i myślę, że każda z nas będzie starała się pomóc w miarę możliwości i umiejętności. Trzymaj się i schudnij szybciutko, bo to daje wielką radość.

Alienko cieszę się z Tobą, że to tylko 100 g na plusie i obyś nie zaliczyła postoju na wadze, bo ja tak właśnie mam kiedy zgrzeszę

Również witam Madzię22 POWODZENIA!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.