Moriquendi Opublikowano 30 Maja 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2009 Ja robiłam w niej konfiturę cytrynowo-marchwiową. Pycha ! Zawsze wyrabiam tez ciasto na pizzę, zresztą według przepisu, który jest na stronie internerowej, paneo. Próbowałam też raz pomarańczowego ciasta ucieranego, porażka niestety, wyszło suche ;) Oo, wyrabianie ciasta na pizze. To by mi się przydało strasznie, strasznie.... Trochę odbiegnę od tematu. Jak zawsze robię ciasto na pizze to po upieczeniu robi się strasznie kruche. Normalnie jak stuknę ręką w upieczony spód to wtedy ciasto się na kawałki łamie. Czym to może być spowodowane? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Izunia2007 Opublikowano 3 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2009 A ja mam automat z jedna grzalka na dole i gora przypieka mi sie elegancko.Oto przyklady Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bietka Opublikowano 3 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2009 A mój zawsze blady wychodzi.Podaj proporcje na powyższy chleb.Wyglada apetycznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gatita Opublikowano 3 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2009 Oo, wyrabianie ciasta na pizze. To by mi się przydało strasznie, strasznie.... Trochę odbiegnę od tematu. Jak zawsze robię ciasto na pizze to po upieczeniu robi się strasznie kruche. Normalnie jak stuknę ręką w upieczony spód to wtedy ciasto się na kawałki łamie. Czym to może być spowodowane? Możliwe, że jest za suche, tzn. albo za długo pieczesz albo za mało oliwy dodajesz do ciasta. A polewasz oliwą na wierzch jak juz ułożysz wszystkie produkty ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Izunia2007 Opublikowano 5 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2009 Bietka - na dole mojego kazdego postu jest link do mojej stronki z przepisami,wiec zapraszam :-? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bietka Opublikowano 6 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2009 Założyłam okulary i od razu znalazłam. :-? :shock: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Izunia2007 Opublikowano 8 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2009 Założyłam okulary i od razu znalazłam. :shock: :shock: hahahahaha! zycze milego przegladania :-? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Logiełka Opublikowano 20 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2009 Witam, koleżanki i kolegów. Dziś stałem się osiadaczem Moulinexa OW 5000. Piekłem swój pierwszy chlebek z mieszanki "chlebpolski" - chleb Niedziecki z dodatkiem amarnatusa. Wszystko było O.K. do momentu wyjmowania chlebka z formy. Normalnie zbeszcześciłem to biedastwo, gniotąc i wyrywając z paszczy maszyny :lol: Chlebek pyszny ale czy macie jakiś sposób na wyjmowanie chleba z maszyny. Proszę o pomoc. Pozdrawiam Piotr www.foto-piotr.pl.tl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin Opublikowano 20 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2009 Przyznam, że żadnych specjalnych zabiegów nie stosowałem - chleb (ew. po energiczniejszym szarpnięciu lub uderzeniu formą w deskę) wychodzi bez problemu. Czasami w chlebie zostają mieszadła, czasami się wyrywają - w tym drugim przypadku chleb wychodzi trudniej. Problem ten można też rozwiązać usuwając mieszadła tuż przed pieczeniem a po ostatnim mieszaniu - tracimy co prawda nieco z "automatyczności" maszyny, ale chleb wyjąć jest dużo łatwiej. Czasem włączam też chleb na dodatkowe 10 minut pieczenia - trochę bardziej spieczony chleb wychodzi także łatwiej (czasami "skórka" tworzy się też na mieszadłach). Pozdrawiam Marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Logiełka Opublikowano 21 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2009 Dzięki Marcinie, cały czas mam nadzieję, że to pierwszy raz i może musi się tam wszystko wypalić. Będę próbował. Dziś chlebek z cebulką - zobaczymy. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gatita Opublikowano 21 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2009 Popieram Marcina w 100% !!! Ja zawsze wyjmuję mieszadła po ostatnim mieszaniu, denerwują mnie te dziury :lol: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bietka Opublikowano 21 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2009 Wyjąć mieszadła a po upieczeniu poruszać bolcami od mieszadeł i ew.drewnianą cienką łopatką z boku lekko podważyć chleb lub wymieszać w maszynie a upiec w piekarniku-do tego wniosku prawie każdy dochodzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin Opublikowano 21 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2009 Właśnie brak dziur po mieszadłach (tylko malutkie po ich osiach) jest dodatkową zaletą wyciągania mieszadeł przed pieczeniem. Faktycznie też czasami próbuję lekko pokręcić uchwytami na mieszadła od spodu. Ale generalnie trzeba nie bać się mocno "potrząsnąć" formą lub czasem z wyczuciem stuknąć (oczywiście np. w deskę do krojenia drewnianą). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gatita Opublikowano 21 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2009 Ja na razie piekę cały czas w maszynie. To bardzo wygodne, nie trzeba pilnować... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.