Gagaskladtowarowroznych Opublikowano 19 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2012 (edytowane) Karnawał !"Tańce,hulanki,swawola...a nad ranem"rzeczywistość skrzeczy":)Nie ma nic lepszego na tę niedyspozycję jak zupa cebulowa. Tu przepis na jedną z najbardziej słynnych zup-Przypkowską zupę cebulową podawaną tradycyjnie w Kapitule Gastronomicznego Orderu Pomiana(przepis podany przez Stefanie Przypkowską w książce:Łyżka za cholewą widelec na stole") "Póltora litra chudego rosołu wołowego,6 dużych słodkich cebul(jeżeli cebule zbyt ostre,zupa wymaga lekkiego przesłodzenia),6 kromek ciemnego razowego chleba,30 do 40 g masła i do smaku:gałka muszkatołowa(ja używam subtelniejszego,choć lekko pikantnego kwiatu muszkatołowego),imbir,goździki korzenne,pieprz ,sól i curry. Cebule w cienkich plastrach przesmażyć na maśle na złoto,kromki chleba zaś osobno przesmażyć na chrupiąco ,pokruszyć i razem z cebulą rozgotować w rosole,przetrzeć przez gęste sito,dodać korzeni do smaku indywidualnego i o ile przy tym ostygła-podgrzać przed podaniem w głębokich czarkach ,z kruchymi ciasteczkami" Katzenjammer powinien zniknąć "jak sen jaki złoty" czego sobie i Wam życzę" :smile: Edytowane 19 Stycznia 2012 przez Gagaskladtowarowroznych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
justa313 Opublikowano 19 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2012 Na pewno jest pyszna.Lecz ja po karnawałowych szaleństwach polecam żurek. :happy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kris Opublikowano 9 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2013 Mnie za to najbardziej barszcz czerwony odpowiada, ale żurek na "dzień po" też jest wyśmienity :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aniulka Opublikowano 14 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2013 Zdecydowanie barszczyk :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jarzebina Opublikowano 25 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2013 Na "dzień po" najlepszy jest rosół mojej mamy :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość drukarnia24 Opublikowano 3 Lutego 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2013 Nie, bo rosół mojej mamy:) A tak w ogóle to lubię tu zaglądać:) Zawsze siadam sobie wygodnie przed komputerem, kładę kubek z herbatą (albo rosołkiem:)) na podkładkę na biuro i czytam. Bo często można tu natrafić na fajne przepisy. http://drukarnia-internetowa-24h.pl/oferta/inne/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.