Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Szukając prostego, a jednocześnie błyskotliwego i pysznego deseru bożenarodzeniowego, przewertowałem wiele przepisów. Jednak jak zwykle nieoceniony okazał się Jamie Oliver. W przedświątecznym programie zaprezentował danie, które serwuje regularnie: Bożonarodzeniową bombę.


Przepis jest prosty, a całe wykonanie zajmuje niecałe 20 min. Można go też przygotować zawczasu i tygodniami przechowywać w zamrażarce. I, co najważniejsze, jest przepyszny! Nie mogłem się oprzeć i...

po entuzjastycznych recenzjach znad świątecznego stołu przygotywałem bombę już trzykrotnie.


Jamie wykonuje ten deser w dwóch wersjach: lodowej i kremowej. Ja sam zrobiłem jeszcze inaczej: mając w lodówce opakowanie serka mascarpone zmieszałem go z lodami. Sam biszkopt można zastąpić gotowym ciastem pannetone lub skorzystać z przepisu Jamiego. Stała jest tu jedynie forma dania, cała reszta doskonale poddaje się modyfikacjom. Jestem przekonany, że latem lodowo-kremową masę można uzupełnić świeżymi owocami np. malinami i truskawkami, a efekt będzie równie dobry jak w przypadku wersji zimowej.


Bożonarodzeniowa bomba


Biszkopt:

200g masła

200g cukru

200g mąki

szczypta soli

3 duże jajka

3 łyżeczki proszku do pieczenia

3 łyżki stołowe kakao w proszku

ew. w bardziej zaawansowanej wersji biszkopt możemy zastąpić włoskim pannettone (1kg)


Masa

1 litr dobrych lodów waniliowych + 250 g mascarpone / 0,75 kg ricotty + 3 łyżki stołowe cukru

225g gorzkiej czekolady dobrej jakości

garść płatków migdałowych

mała garść zmielonej kawy

pół garści pokrojonych owoców kandyzowanych

pół puszki wiśni w kompocie

garść ulubionych orzechów

ew. pokrojona w cieniutkie plasterki pomarańcza

ew. 3 czubate łyżki dobrego dżemu malinowego

125 ml aromatycznego alkoholu np. likier czekoladowy, pomarańczowy


Przygotowanie

Zaczynamy od ciasta na biszkopt. W makutrze ucieramy masło, stopniowo dodając cukier. Gdy uzyskamy puszystą masę, dodajamy przesianą mąkę, sól, proszek do pieczenia i mieszamy. Następnie wbijamy jajka oraz dosypujmy przesiane kakao; całość mieszamy do uzyskania gęstej masy. Dwie płytkie blachy do pieczenia (dokładna wielkość nie ma znaczenia) smarujemy masłem i wylewamy na nie ciasto. Dokładnie wyrównujemy masę, wygładzając ją łopatką ruchami od środka ku brzegom. Blachy wkładamy jednocześnie do rozgrzanego do 190 stopni piekarnika. Pieczemy 5 minut.


Lekko rozmrożone lody mieszamy z serkiem mascarpone, następnie przekładamy do miski. Serek warto wcześniej lekko ubić z niewielką ilością mleka na miękką masę.100 g czekolady rozdrabiamy (wartą ją wcześniej zamrozić, dzięki czemu szybko ją rozbijemy na mniejsze kawałki). Do miski z kremową masą dodajemy płatki migdałowe, kawę, owoce, orzechy. Lekko mieszamy.


Upieczony, jeszcze ciepły biszkopt kroimy na osiem równych części (tak jak pizzę). Istotną kwestią jest temperatura biszkoptu, nie wolno zbytnio go ostudzić, bowiem ciepłe ciasto łatwiej jest kształtować. Odporną na mrożenie miskę wyłożyć trzema warstwami folii spożywczej. Folia powinna szczelnie przylegać do wnętrza naczynia. W tak przygotowanej misce układamy porcje ciasta - szerokim końcem ku górze. Kawałki biszkoptu powinny na siebie nachodzić. Tak przygotowaną warstwę ciasta dociskamy do naczynia, uzupełniamy puste miejsca, a następnie obficie skrapiamy alkoholem. Jeśli używamy dżemu, rozsmarowujemy go na biszkopcie. Dodajemy połowę lodowej masy, wyrównujemy, układamy na niej plasterki pomarańczy a następnie dodajemy drugą połowę kremu i również wyrównujemy. Misę przykrywamy płatem drugiego biszkoptu odrywając kawałki wokół brzegów, tworząc koło idealnie przykrywające krawędzie misy. Całość ponownie skrapiamy alkoholem. Misę przykrywamy kilkoma warstwami folii spożywczej i dociskamy. Całość wkładamy do zamrażarki, gdzie może czekać nawet kilka tygodni. W tej chwili w mojej zamrażarce dwie porcje czekają na niespodziewanych gości :)


Bombę należy rozmrozić godzinę przed podaniem. Zdejmujemy warstwy folii, odwracamy misę i wykładamy deser na półmisek. W kąpieli wodnej roztapiamy czekoladę i polewamy nią deser. W ciągu kilku chwil powinna zastygnąć. Całość możemy udekorować płatkami migdałów. Deser podajemy lekko zmrożony. Smacznego!


post-27072-0-34473000-1328000598_thumb.j


Więcej przepisów na http://mrmrssandman.blogspot.com
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.