marmak

Tak jakoś długo nie zaglądałam na forum :evil: , że dopiero teraz mogę wyrazić swoją radość, iż ciasto się udało i smakowało! Dziękuję za pozdrowienia - wzajemnie :) !

W tym roku też zrobiłam tę sałatkę ( znowu dałam tylko jedną, ale za to wielką głowę kapusty - pozostałe składniki jak w przepisie). Muszę powiedzieć,że sałatka bardzo dobrze "zniosła" zimę. Była smaczna, nic się nie popsuło, więc warto ją robić, naprawdę!

Bardzo się cieszę :arrow: !!! Ciasto wyglada super! Najserdeczniejsze życzenia urodzinowe dla Pani Krystyny :arrow: .

Najczęściej używam mąki poznańskiej, może być też tortowa. Proszek do pieczenia albo Delecty albo dr Oetker. Proszę pamietać, aby szybko ułożyć owoce na gotowym cieście i włożyć do piekarnika, bo ciasta, w których jest kwaśny jogurt i proszek do pieczenia nie lubią leżakowania.Mnie, jak dałam maślankę wyszedł delikatny zakalec. Powodzenia :arrow: !

Użyłam świeżych wydrylowanych wiśni i pokrojonych w cząstki brzoskwiń (także świeżych, nie z puszki, bo lato obfituje w owoce). Zimą piekę to ciasto ze śliwkami ze słoika (zawekowane połówki śliwek z cukrem). Też jest pyszne.

Odświeżam wątek.Może ktoś zechce je upiec? Dodam, że według mnie to ciasto jest najlepsze ze śliwkami, więc...wszystko przed nami! :arrow:

W zeszłym tygodniu zrobiłam tę sałatkę, ale z jednej główki kapusty ( pozastałe składniki warzywne nieznacznie zmniejszyłam, ale naprawdę nieznacznie, najbardziej ilość papryki). Zalewę i olej pozostawiłam bez zmian, soli dałam 2 łyżki (radzę spróbować wg swojego smaku i uznania). Po tygodniu otwarłam jeden słoik i ... była p-y-s-z-n-a! Nawet dziecko zjadło ze smakiem :grin: . Stawiam 5 i dziękuję za przepis.Aha, marchewkę pokroiłam na cienkie plasterki.

Dzięki dziewczyny ;) . Ja również pozdrawiam i życzę smacznego!

Reni, ciasto p-r-z-e-p-i-ę-k-n-e ;) !!!Gratuluję talentu i cieszę się, że smakowało ;) ;) ;)

Dziękuję za miłe słowa. ;) Po raz pierwszy zamieściłam swój przepis na forum i byłam lekko poddenerwowana, czy komuś się spodoba. Uff, teraz już duuużo lepiej. Do tej pory wielokrotnie skorzystałam z rad i przepisów innych, aż w końcu postanowiłam podzielić się swoimi. Mam w zapasie jeszcze co nieco ;) .

Doruniu, powiem szczerze, że nigdy nie jadłam tego ciasta z agrestem, więc nie wiem ,czy będzie smaczne. Może dodaj jeszcze jakieś inne owoce- jagody, morele, brzoskwinie i będziesz miała taki mix? Nie jestem też pewna jak dojrzały, miękki agrest zniesie pieczenie. Może ktoś wie? Pozdrawiam.Ps. Mnie najbardziej smakuje to ciasto ze śliwkami węgierkami.

Basiu, cieszę się niezmiernie, że ciasto smakowało!!! ;) Pozdrawiam.

Udało się!!!

Mam zdjęcie, ale nie wiem , czy uda mi się go wstawić.

Ten przepis mam od swojej kochanej Mamy, a ona jeszcze od kogoś itd. Polecam go, bo jest wart upieczenia. Można dodać dowolne owoce (jabłka, śliwki itp.) Ciasto: 1 szkl jogurtu naturalnego 1 szkl cukru ok. 2,5 szkl mąki 3 jajka 2 łyżeczki proszku do pieczenia 0,5 szkl oleju 1 cukier waniliowy odrobina soli (ok. 1/4 łyżeczki) aromaty: śmietankowy i waniliowy Owoce: Wiśnie, morele, śliwki i inne Wykonanie: Białka ubić na sztywną pianę z 0,5 szkl. cukru i solą. Żółtka zmiksować z 0,5 szkl. cukru i cukrem waniliowym do białości. Do żółtek dodać jogurt , miksować, potem olej i wciąż miksować. Do otrzymanej masy dodać pianę z białek i cukru , wymieszać delikatnie drewnianą łyżką. Na końcu wsypać mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia, dodać po kilka kropli aromatów i wymieszać całość drewnianą łyżką. Ciasto ma mieć konsystencję gęstej śmietany ( dlatego nie wsypywać na raz całej mąki , lepiej w dwóch, trzech turach). Ciasto wyłożyć na blaszkę o wymiarach ok. 25x35 cm., wyłożoną papierem do pieczenia. Położyć na nim ulubione owoce np. wiśnie i morele ,najlepiej po skosie. Piec ok. 50 min w temperaturze 180-185 stopni C