No i główka bez kilku zewnętrznych liści została zagospodarowana :razz:
Z części, tak jak pisałem, zrobiłem zapiekankę, a resztę również poszatkowałem i zakisiłem na surówkę
Jeśli chodzi o zapiekankę, to w skrócie wyglądało to tak:
- poszatkowana i podsmażona kapusta
- pokrojone i podsmażone pieczarki
- podsmażone mielone mięsko
- słoiczek koncentratu pomidorowego
- trochę ziół i przypraw
- starty żółty ser do posypania
Wszystko poza serem wymieszałem, włożyłem do naczynia żaroodpornego, posypałem żółtym serem i włożyłem do piekarnika.
Powiem, że smakowało i to bardzo. To co zostało, nie wyrzuciłem lecz na drugi dzień wyjąłem z lodówki i podgrzałem w mikrofalówce. Też było OK, choć jak wiadomo już nie tak.