Skocz do zawartości

Aneczka80

Smakowicze
  • Postów

    62
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Aneczka80

  1. Aneczko ja tez mam okropne brzuszysko , wogole to mam dziwna budowe bo mi nic nie idzie (tluszcz) w biodra i d...pe tylko w brzuch,

    w pasie mam 90 cm a w tylku 98 cm i mam wielki problem z kupowaniem np.spodni i powiem ci ze zaczelam robic brzuszki,

    zaczelam od 20 i sukcesywnie dodawalam 10 teraz robie 150 co drugi dzien wieczorkiem i brzuch zrobil sie mniejszy i skora bardziej napieta do tego rozne kremy i mysle ze jak juz schudne to bedzie oki.

    Kochana z tymi wynikami na pasku to nie jest tak rozowo bo te kilogramy to mi spadly przez dwa lata stosowania roznych diet a wstawilam zeby sobie poprawic humor bo kazdej zjezdza sowaczek tylko nie mi ;)

    Kochana właśnie tak myślałam o tych brzuszkach tylko cięzko się zabrać za nie :grin: ale i tak imponujący wynik :-( a suwaczka to ja nie umie zrobić :D

  2. Witam dziewczynki ja również dołączam się do życzonek dla Oliwki - spełnienia marzeń :-(

    witam również nowe protalowiczki ja ostatnio mała sie udzielam bo niestety jestem zawalona robota ;) i mam mało czasu a w domu bobasinski czeka zabiera mi wiekszośc czasu ale czytam regularnie wszystko i kawke z wami popijam zawsze jest pyszna .Mam pytanie czy ktoras ma moze problemy z brzuszkiem bo niestety uda mi chudna a brzuch po ciazy pozosał nie dokonca taki jak bym chciała i nie wiem co tu zrobic ? moze ktoś to zna rozwiazanie ?

    Balbinko gratuluje wyników na paseczku są rewelacyjne :oops: :grin: :D .

  3. Witajcie dziewczynki

    Aneczko pamiętaj,zeby zawsze było wiecej białek niż węglowodanów! To jest bardzo wazne

    a tych owocowych jogurtów nie jedz za często. Mozna je spozywac ale sporadycznie i licz sie z tym,ze waga wtedy będzie spadac wolniej. Zdecydowanie lepsze są jogurty naturalne

    Dzieki serdeczne wiedziałam ze cos zle robie

  4. Witam chudzinki z rana ;) już czwartek także weekend się zbliża odpoczniemy :)

    Ja jestem ostatni dzien na warzywkach i nie moge sie doczekac proteinek . U mnie też jest teraz popycik na otręby .. i ja sie z tym zgadzam sa pyszne z jogurcikiem takim owocowym 0% chodz nie wiem czy dobrze robie z tym jogurcikiem ?

    Miłego dzionka :)

  5. O jak tu gwarnie :)

    70 stron przepisow to cale mnooostwo...tylko ciekawe ile sie bedzie powtarzalo z tego co juz mamy. No czekam z niecierpliwoscia w kazdym razie.

    Kto to pisal o tych obrazkach z boku? Edytah? No mnie to one na pewno nie motywuja a raczej demotywuja..baaardzo hehe :) Acha, a jak juz bedziesz ze 2m-ce na diecie, to wtedy napisz nam o apetycie na slodycze :> Tak sie ciagle zastanawiam jak ludzie pisza ze im apetyt na slodycze i generalnie w ogole minal...czy tylko ja jakas inna jestem? Bo ja nie dosc ze glod czuje czesto to na mysl o slodyczach slinotok natychmiastowy hehe :) No pocieszcie mnie dziewczyny i powiedzcie ze gloda macie czasem ;]

    Anulka nie przejmuj sie ze Tobie kilogramy leca wolniej, widzisz, ja myslalam ze do tej pory bede juz w 3ciej fazie a tu klops- te ostatnie kilogramy to chyba tak sie trzymaja ze to juz smieszne nie jest..do tego sie czlowiek frustruje ze juz tak blisko...aaaaale jeszcze nie calkiem na mecie. Kto wie, w tym tempie jakie mam moze do 3ciej bedziemy razem przechodzic :lol: )

    Pozdrawiam serdecznie

    Dzieki chudzinko inaczej niemożna cie Bagi nazwac :D ja tyle to w zyciu wazyc nie bende :) najgorzej wlasnie z ta flustacja bo ona nie motywuje a wokolo tyle pokus jedzeniowych ;) ze hoho ale obyś miała racje z tą 3 fazą super by było taki duecik :D :D z Wami kobitki to tak razniej i jakos troche sie trzymam z ta "silna wola " bo glupio sie pozniej przyznac do grzeszkow ... Pozdrawiam

  6. Aneczko80 ale zauważ, że Ty jesteś na diecie od kwietnia a ja już od końca stycznia czyli już pełne 4 miechy.....a to kawał czasu. Zobacz inni bagi chyba zaczęła miesiąc później ode mnie i ma lepsze wyniki wagowe niż ja....każdy organizm inaczej reaguje i każdy inaczej spada. Ale trzeba cierpliwości i wytrwałości. Zobaczysz Tobie też sie uda jeśli będziesz się trzymać ściśle diety. Ja przez pierwsze 1,5 miesiąca nie grzeszyła dopiero później po troszku i może też waga mi się zatrzymywała. Z miesiąc temu stałam w miejscu ponad 3 tygodnie a teraz znów stoję z 1,5 tyg. w miejscu. Toć to można nerwicy dostać hi hi hi.

    Aneczko trzymam za Ciebie kciuki - na pewno Ci się uda. Pozdrawiam.

    Dzieki za kciuki ;) przydadza sie kochana ja sie cała wiecznosc odchudzam takze twoj wynik robi na mnie wrazenie uwierz pozdrawiam :)

  7. Aneczko, ja mam identyczny problem, od urodzenia mego synka w 2006 nie moge dojść do siebie (w ciąży przytyłam prawie 30 kg). Dosłownie i w przenośni, dlatego właśnie zdecydowałam się na tą dietę...

    To jest nas 2 :) ja przytyłam tylko ok 10-13 kg ale mozolnie to ubywa ze mnie a diet to próbowałam przez ten czas juz bardzo dużo i chyba dlatego organizm jest juz zachartowany .... ale grzeszki też sie zdarzają trzeba to przyznac niestety .... trudno mi zrzucic centymetry w pasie uda poleciały a reszta stoi a tu wakacje i morze no jak to sie pokazac na tej plaży ..... :) a ulubione spodnie czekaja w szafie ....oby sie doczekały i ja tez..... ;)

  8. Witam dziewczynki to jak wszystkie robią rachunek to ja też bym chciała a jest sie do czego przyznac :) a na wakacje chciałabym chociaż wejsc w spodnie z przed ciązy bo już przawie 3 rok powracam do swoje wagi ...... ;) ale jak tu się oprzeć takim truskaweczkom jak cały rok się na nie czeka ...........

    Pozdrawiam serdecznie i życze miłego popołudnia :)

  9. Witam, w ten piękny, słoneczny poranek :) aż chciało się wstawać, szkoda tylko że do pracy ;)

    Chyba spadł mi kolejny kg. Chyba, bo mam wskazówkową wagę, koniecznie muszę kuppić elektroniczną. Jak się utrwali, to zmienię na linijce. A i w pasie ubyło 1 cm, czyli w sumie -3 :lol:

    Dzisiaj 3 dzien protein z warzywami, a od piątku znowu 5 dni samych protein.

    Dzisiaj w pracy mam sałatkę: pieczony filet kurczaka w przyprawie gyros, liść sałaty lodowej, pomidor, kawałek ogórka i szczypiorek; skropiłam wszystko octem balsamicznym i posypałam świeżą bazylią. Brakuje mi tu oliwki jednak :) Jak będzie niedobre, to najwyżej zaleję jogurtem :)

    Nie wiem, może jednak się przekonam do tego oleju parafinowego :)

    Mari super efekty

    ale masz pyszną sałatke :D grunt to pomysł Pozdrawiam

  10. Witam dziewczynki i oczywiście wszystkiego najlepszego w dniu mam . Musze się pochwalić wczoraj zawiozłam spodnie do zwężenia cudowne uczucie ale jeszcze długa droga przedemną ale cień nadziei już jest na sukces ;) .... Mam teraz warzywka ale tak się przezwyczaiłam do tych proteinek że nie mam pojęcia co jeść podczas tych dni warzywkowych ....

    Witam nowe proteinki i trzymam kciuki Miłego dzionka :)

  11. Dziewczyny, jestem zacofana!! W jakimś poście (nie mogę go znaleźć) była mowa o 2 książkach Ducana. Ja mam tylko jedną: "Nie potrafię schudnąć". Co to za druga?

    Juggin - pozdrawiam Cię na początek i witam w gronie protalowiczek. Mąki kukurydzianej chyba nie można, dziewczyny stosują mazeinę. Ale naleśniki można zrobić z mielonych otrąb, które można w każdej fazie. Skoro jesteś ze Szczecina, to daj cynk, gdzie można kupić otręby. Szukałam w kilku sklepach ale były tylko ze śliwką albo jabłkiem, a takich nie powinno się jeść.

    2 ksiązka to są przepisy ale podobno nic specjalnego same bardzo wyszukane dania :mrgreen:

  12. smakowal mi tak srednio (wyrzuty sumienia) potem go odchorowałam....wolę jednak z zielonej budki, albo bigmilka :D

    kiedyś zjadłam cząstkę 90% czekolady....jaka słodka była, mniam

    acha, piję też po zwykłej po turecku, kawę z mlekiem. oczywiście 0,5%

    Marudo właśnie poszłam za Twoim przykładem i zjadłam loda ale był pyszny ale teraz mi szkoda ze sie skusiłam :mrgreen:

    dzieki za jadłospis musze tez wypróbowac ten sernik bo strasznie mnie kusi :D

  13. dodam,że bardzo się cieszę jak ktoś chudnie, to tak jakby to mnie dotyczyło....a ciesze się podwójnie, bo jutro warzywka, a na warzywkach ostatnio po wizycie w wc 2 kg mniej

    wczoraj zgrzeszyłam....loda włoskiego zjadłam ...śmietankowo-czekoladowy był....mmmmm....i od razu była przy pniu pokuta...w nocy wstawałam po raphacholinkę :mrgreen: :D :D

    Zazdroszcze tego loda ale musiałbyć pycha ja zjadłam kostke gorzkiej czekolady było jak w niebie a jak ona teraz smakuje .... :-D

  14. spróbuję tego odczulania....tak jak wcześniej napisałam wierzę w czary mary, bo leczę z powodzeniem homeopatycznie. wolę zacząc od kuracji roślinnych.. chemikalia, sterydy trudziez inne świństwa typu hormony zostawiam na sam koniec. dodam,że synek nie ma bardzo zaawansowanej alergii, my nie jesteśmy alergikami więc jestem dobrej myśli. choruje zawsze po szczepieniach..po 3 - 3 razy chory...to moze miec związek z tymi osłuchowymi w oskrzelach

    już się zapisałam...17 lipca dopiero, to też o czymś świadczy... :mrgreen: ale to moje zdanie, jest demokracja :D

    Margot pewnie a nóż widelec się uda ..... :D

  15. Witam z kawką z rana :D

    Jestem w szoku bo z ciekawości weszłam na wagę i okazało się że po komunii ubył mi prawie kilogram...mimo grzeszków...ale chyba to ten stres zrobił :D Hurrrraaaaaa!!!!

    Anulko nie przejmuj się ,będzie dobrze.Może znowu mi się przyśnisz...i waga spadnie :mrgreen:

    Ostatnia szanso-super że tak fajnie waga spada.

    Marudo i Margot,moje dzieci też są alergikami,córka miała atopowe zapalenie skóry...straszne są te alergie,ale cóż trzeba z tym żyć.

    Pozdrawiam ze słonecznego i ciepłego Podlasia.

    Śliweczko to super stres zrobił swoje a teraz należny odpoczynek

    Pozdrawiam z Podkarpacia :-D

  16. Pozdrawiam z rana.

    Czytam Was regularnie, piszę rzadko ale czuję się jedną z Was.

    Dziś stuknęło 15 kilogramów - jest to trochę (pół)okrągła liczba więc się chwalę :-D

    Jak kogoś ciekawi tempo chudnięcia osoby opornej na diety to zamieszczam :mrgreen: :D :D

    17.01------107kg

    17.02 ------100kg (ładnie poleciało)

    17.03 ------97kg

    17.04 ------ 95kg

    17.05-------92,5kg

    20.05 ------ 92kg (wolno ale do przodu)

    Czuję się świetnie, nie chodzę głodna i tak trzymam.

    Naprawde tego oporu nie widać efekty są super Gratuluje :D

  17. Witaj Margot

    Mój syn ma atopowe zapalenie skóry. Robiliśmy rezonans, odczulaliśmy go, kupiłam nawet za 6 tysięcy łóżko Bemera. Niestety, z marnym skutkiem. Myślę, że tylko odczulanie u alergologa jest skuteczne. Aha, i sprawdziłabym jeszcze czy przypadkiem nie ma pasożytów, one czasami dają talki alergiczny odczyn.

    Mój syn zachorował po raz pierwszy w wieku 9 miesięcy, choć już wcześniej miał 'skazę białkową'. Wiele razy jeździłam 'ile fabryka dała' nocą do szpitala bo mi się dusił. Wtedy trzeba było dawać dożylnie hydrocortizon. W wieku 15 lat duszności ustąpiły, ale zmiany skórne, nasilające się w okresie zimy i wiosny zostały.

    Możesz spróbować, bo to, że na moje dziecko nie podziałało, nie znaczy, że Twojemu nie pomoże.

    Margot ja również nie polecam tego typu odczulania tylko doktór niestety może pomuc ja to przetestowałam na sobie i efekty zerowe Pozdrawiam

  18. cześć dziewczyny, witam ze słonecznego Mazowsza. pewnie te zapowiadane burze i gradobicia będą- jest tak duszno i parno...

    juggin- w diecie protalowej owsiane i pszenne ze wskazaniem na owsiane

    anula i bogi- spoko, dacie jej radę (wadze), skapituluje dzieki waszej wytrwałosci i samodyscyplinie, zero tolerancji! oczywiście dla tłuszczyku na biodrach :D

    benek- ale masz spust... :grin: a tak na powaznie to 2,2 l wypijam bez żadnych problemów 1,5 l h2o, kawy i herbaty oraz pepsi zero na deser

    aneczko- zdrowia, mój młody własnie sie wykaraskal z zapalenia płuc...poza tym nastepny kłopot... do alergii na białko doszła nowa cholera. doktor mówi, że na bank ma alergię na jakieś pyłki i namawia mnie na odczulanie..

    doda- kawały będą, jak odbiorę pocztę :D

    Oj Margot jak Ci dobrze że jeszcze masz słoneczko :D bo na podkarpaciu bardzo śpiąco i zanosi się na deszczyk .Masz bardzo optywistyczny suwaczek super efekty co ty porabiasz że takie cudeńka pokazujesz :-D . Współczuje alergii mój mały też bierze leki na alergie chociaż nie ma jej stwierdzonej ale prawdopodobnie ja mu przekazałam a ze często chorowała wiec podali odrazu leki ale teraz strasznie dużo jest tych alergii :D

  19. Witam wszystkich po krótkiej nieobecności synka miałam chorego i tak jakoś wyszło a i mi się też rozchorowało skubany zaraził mnie rotawirusem oj i męczyło i męczyło mnie ale za to jaki efekt 3 kg mniej ale już 1 kg odzyskałam :D

    bogi patrze na ten twój suwaczek i aż zadroszcze idziesz jak burza daj jakieś wskazówki :D bo ja też tak chce

    Pozdrawiam wszystkich w ten piękny dzień :D

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.