Skocz do zawartości

elonka

Smakowicze
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez elonka

  1. Moja rada- nie jedz nabiału na noc, zawiera laktoze, a jej w nocy podczas snu sie nie trawi podobno.

    Przepraszam, ze sie wymadrzam, ale warto od poczatku nabrac dobrych nawyków :-D

    Dzisiaj się bardzo rozpisałam,ale w domu internet chodzi bardzo wolno więc wykorzystuję chwilę wolną w pracy.

    Masz rację ja zawsze jadłam otręby na śniadanie ale kiedyś pomyślałam,że jak to mają być wymiatacze,to niech wymiatają to co zjadłam przez cały dzień i przez trzy dni jadłam wieczorem.Tragedia nie dosyć że waga w górę to jeszcze problem z WC.Dostosowałam się do Twoich rad - nabiał do południa a potem mięsko.Długo nie musiałam czekać na efekty i tak dobijam do III fazy.Dzięki Juggin jesteś wielka.

  2. To prawda, dieta proteinowa do tanich nie należy ! Prąd, produkty też nie z tych najtańszych (chuda wołowina jest pioruńsko droga, ryby też....) Ale cóż jak sie powiedziało "A" to trzeba mówić "B"..... :-D

    Ja to sobie tak tłumaczę, że lepiej wydać na zdrowe, protalowe jedzenie niż na głupie niezdrowe żarcie, na słodycze, fast-food, zimne kolorowe napoje czy inne byle co.....a na pewno bym wydała... :-D

    Masz rację nie jest tania,ale ja jakiś czas temu jeździałam do dietetyczki.Wizyta co dwa tygodnie 50zł,masaż 70zł,produkty dietetyczne prawie takie jak teraz, do tego 5 posiłków o wyznaczonych godzinach i liczenie kalorii.Masakra.Teraz te pieniądze przeznaczam dla siebie,spokojnie dietkuję i mogę przeznaczyć na nowe mniesze ubranka.

  3. Chciałam sie zapytać czy znacie dziewczyny które ukończyły diete Dukana? Chodzi mi o to czy waga się im utrzymuje czy jednak wzrasta nieco :-D .

    Mam nadzieje,że skoro jest teraz tak pięknie to pózniej tez bedzie tak kolorowo. Znacie kogoś po diecie Dukana?

    Tak,moja siostra dietkowała od listopada.Do tej pory utrzymuje osiągniętą wagę.W okresie grilowania i drinkowania przybyło jej 2 kg ale szybko wraca do normy.

  4. Witaj Elonka!

    Cieszę się że nasze forum pomogło Ci zgubić zbędne kilogramy.Zaczynaj III fazę i zdawaj nam relację jak Ci idzie.Wszystkie boimy się III fazy,ponieważ jest strach że większa ilość dozwolonych produktów spowoduje wzrost wagi,dlatego każdy post napisany przez dziewczynę która jest w III fazie dokładnie czytam i już układam w głowie plan na tą III fazę :mrgreen:

    Witaj Śliweczko.

    Za dużo można jeść w III.Teraz mam rozplanowane posiłki i nie wiem,gdzie mogłabym wcisnąć chleb,owoce to jeszcze się zmieszczą,a królewskie uczty?ja już teraz ucztuję a gotując dla rodziny pokus jest dużo ale to już mnie nie kręci.Jedyne moje grzechy to były lody które teraz będę mogła jeść "legalnie".

  5. Gratulacje Poluniu- czyli brak tolerowanych i ścisle trzymanie diety daje rezultaty ogromne. Zaczynaj III faze i relacjonuj na co zwrócic uwagę, bo nie ukrywam, ze chcociaz jestem blisko to boje sie tej fazy. II znam, dobrze się w niej czuję, wiem kiedy popelniam błedy, wiem jak zmusić wagę do spadku. A niestety III faza dla mnie nadal jest magia, ktorej kompletnie nie znam. Powodzenia.

    Witam serdecznie.Dzięki waszemu forum jestem na diecie od 11 maja.Od 2 dni waga pokazuje koniec fazy II, ale czekam jeszcze kilka dni na potwierdzenie.Tak jak Ty nie mam na razie ochoty na następny etap.Jest mi dobrze tak jak jest.Cieszę się że jesteście bo to Wam zawdzięczam moje nowe wcielenie.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.