Masz rację nie jest tania,ale ja jakiś czas temu jeździałam do dietetyczki.Wizyta co dwa tygodnie 50zł,masaż 70zł,produkty dietetyczne prawie takie jak teraz, do tego 5 posiłków o wyznaczonych godzinach i liczenie kalorii.Masakra.Teraz te pieniądze przeznaczam dla siebie,spokojnie dietkuję i mogę przeznaczyć na nowe mniesze ubranka.