Skocz do zawartości

Magda :)

Aktywni Smakowicze
  • Postów

    467
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Magda :)

  1. Dzień dobry wszystkim!!! Niestety nie mam kiedy i jak zaglądać i mam ogromne zaległości których niestety nie jestem w stanie nadrobić :-P Na wadze troszkę zwyżka:/ ale nie mialam jak stosować się do diety czy chociazby utrwalania, podminowało mnie to,ale.... ....ja tu przyszłam żeby o radosnych rzeczach pisać, tak więc: Marudko!!! Wszystkiego naj naj naj najlepszego na Nowej teraz już "bardzo" Wspólnej Drodze przez życie, spelnienia wszelkich marzeń i tak jak napisała Olinka, oby Wasze życie było bez problemów (między wami bo innych się nie da uniknąć) i bez kłutni, no może z takimi małymi co zblizają :-P Niestety nie mogłam się wcześniej zjawić i Ci tego zyczyć, więc robię to teraz. Spóźnione ale jak najbardziej szczere... :*
  2. Nutka wrzuć fotkę koniecznie :smile: A co do włosów, to mam ten sam problem co Ty Sandruś. Nie kręcone i nie proste. zawsze mialam na krotko obcięte ewentualnie jakies dziwactwa na głowie, typu głuuuga grzywka i króciutki tył ;D albo słyne asymetrie, a teraz zwykła wycieniowana dłuższa fryzurka i to własnie dlatego że nie chcę prostować, a do tych dziwactw bez prostownicy ani rusz... :/ Hehe posta zaczęłam pisać o 18 ;)
  3. Jak miło :) No to Twój brat też miał ciekawe wesele... A z tą III fazą to się muszę jakoś do niej zebrać, myślę że od poniedziałku, nie wyglądam tak źle więc moge zaczac utrwalanie a moze cos sie jeszcze po drodze uszczknie. Witaj!!! Powodzenia, napewno sie uda, tylko bądź wytrwała :smile:
  4. Witam porannie! Dość dawno mnienie było, nie bardzo jestem w stanie nadrobić zaległości, więc tak na szyvko gratuluję spadków jakie miały miejsce w tych dniach i oczywiście witam Nowe Twarze, bo gdzieś jakieś Nicki mi się przewinęły :smile: Ja po weselu nie przybrałam ;) Cieszy mnie to mocno :-( Trochę głupia sytuacja, wesele w takim dniu :/ No ale odbyło się, i było całkiem fajnie, przynajmniej się ludzie oderwali od tej tragedii.
  5. Hehehe.... aż tak dobrze to nie mam, myślę, że poprostu nie przybrałam, a kilosek to jeszcze może z minionego @?? :/ No nieważne, ważne że 1 mniej :sad: A wesele, ehhh mam nadzieję, że tak jak i w święta najem się samymi oczami bo nie chcę się objadać. Witaj! Gratuluję wytrwałości i odwagi, że na same święta w dietkę uderzyłaś. Oczywiście popieram słowa Margarete o umieszczeniu suwaczka :)No i życzę powodzonka!!
  6. Witam i ja poświątecznie!! Po 1 gratuluję wszystkich spadków!! Po 2 gratuluję dziewczynom przejścia do fazy III. Po 3 ja mimo grzechów po świętach 1kg mniej ;) Jakoś mnie za bardzo do jedzenia nie ciągnęło w te święta :/ Jejku ten tydzień taki króciutki i wesele w sobotę a jeszcze nie jestem na nie ubrana... ehhh
  7. Hehehe, każdy ma jakieś zboczenia :sad: Ja też przepadam za Owczarkami :sad: A co do I fazy to Ci nie pomogę:/ bo ja na niej bedac nie jadlam tolerowanych ale tylko i wylacznie dozwolone. Pozdrawiam.
  8. Witam Dziewuszki!! Olinka, ładna fotka,to tak na wstępie, żbym nie zapomniała ;) Gratuluję wszystkich spadków, ja nie mam:/ No ale cóż No i życzę Wam zdrowych, radosnych i spokojnych Świąt Wielkiej Nocy. Tym dla których to możliwe, życzę, żeby były one mocno rodzinne, natomiast tym które są tam daleko same, aby spędziły je miło w gronie znajomych, narzeczonych, chłopaków czy z kim tam jesteście :* Buziaki i tulasy, nie wiem kiedy uda mi się znów do Was zajżeć.
  9. Witam Piękne Panie w niezbyt piękny dzień ;)!!! Kawusia w ręce i oczywiście forum z rana to podstawa :sad: Ahhh ten 1 kwietnia... Marudka wymyśl i Ty dlaniego jakiś żarcik :sad:
  10. Iriss, ja zauważyłam, miałam odpisać ale wybacz najzwyczajniej zapomniałam nadrabiając zaległości... Ja kupuję czasem tą miodową i jest ok, jest chuda i smaczna. A miód to ma chyba tylko w nazwie. Śmiało kupuj - SMACZNEGO ! ;) Widać :sad: Ale Was duża tam na dole...
  11. Witam porannie i ja! Marudka "olej" tego Pana ;) Powiedz mu tak jak Malyna swojej "koleżance" że jak ma ochotę to niech sobie kupi, bo tylko On się dopomina. A na Twoje urodziny, to raczej On powinien Ci coś podarować a nie Ty jemu :sad: Gosik, gdzieś niedawno któraś wklejała i tłumaczyła jak. W skrócie to kliklnij na czyjs suwaczek który Ci się podoba, potem na tej stronie stwórz własny i jego kod BBCode skopiuj i wklej w panelu kontrolnym w Edytuj sygnature, zatwierdz i gotowe. Nie wiem czy zrozumialaś, ale inaczej nie potrafię :sad: Robiłam sobie wczoraj poraz kolejny test Dukana i pokazał mi że 2kg będę gubiła przez 3 tygodnie :sad: Dzisiaj z rana nawiedziłamnie konkretna @ i zaraz mi brzuch rozsadzi. Ale szukam dobrych stron, mianowicie, że te kiloski co wróciły to od niej i szybko jak ona odejdzie to i one :sad: Miłego dnia :*
  12. 2/7 tak było napisane w książce nie wiem dlaczego, ale to jest 2 dni P i 5 dni P+W. A czy ma to wpływ na brak zaparć to nie wiem, ja nigdy ich nie miałam i w dalszym ciągu nie mam, ale możliwe, że ma wpływ, warzywka jakby nie było pobudzają układ trawienny, ale w ten sam albo nawet silniejszy sposób działa na mnie nabiał(mleko i jogurty) i kawa. Więc przykład ze mnie żaden ;)
  13. Witam!!! Ale naprodukowałyście postów, o rany. Zapeszyłam ostatnio i teraz kilka stron do nadrobienia ;) Gratulacje!!! Saga, rozbujała Ci się ta waga :sad: Myślę, że 5 dni to już max. A to nie karmisz córci piersią, ze na diecie jesteś?? Gratulacje dla rodziców, super że im się tak udało i zmieniło ich troszeczkę. I Wam również gratuluję!!! Ale dzisiaj spadków, że ho ho.... A u mnie bomba, spuchłam i waga też :sad: zamias @ to jakaś imitacja ehhh... cholerka moze się tam u mnie coś roi:/ Może to te bociany :sad:
  14. Witaj Gosik! Ja serek homogenizowany jedyny jaki znalazłam to właśnie w Lidlu w wiadereczku 3% z Pilosa. Serek wiejski Light 3% jest z Piątnicy i chyba od niedawna z Krasnegostawu, to w jakichść Stokrotkach Lewiatanach itp. - ja mam Stokrotkę i Groszek. A co do produktów to serknij do takowego wątku. Witaj! 1.Otrębów ja jeszcze nie mieliłam, ale dziewczyny robią to w młynkach do kawy. 2.Mielonych kupić chyba się nie da. 3. 0% nie widziałam a jaki kupuję napisalam wyżej. 4. No raczej tak - taki zmielony, albo już gotowy twaróg w wiadereczku :sad: 5. Ja nie posiadam skrobi, a mąkę a używaćjej raczej rzadko używam, ale jakąś nie wielką ilość można użyć, nawet w przepisach dukana były jakieś potrawy z "maizena". Mam nadzieję, ze troszkę chociaż pomogłam.
  15. Nie martw się już niebawem rozmienisz tę 100 ;) A co do @ to tam Ci się coś nie wykluło? :sad: Dobrze, że zadzwoniłaś, przynajmniej masz pewność. Szkoda że jednak się nie udało. Ale będzie dobrze :) Gratuluję udanej I jazdy!!! następne, będą łatwiejsze, a potem tylko egzamin i odbiór kartonika :) No to Ci się udało. Ważne, że dokumenty wróciły, chociaż kasa by się przydała w Waszym przypadku wydatków jest sporo. Ale widzisz fason zachowała babka, choć 10zł zostawiła :sad:
  16. To właśnie zaczęłam trzymać kciuki :D
  17. Witam!! Piękny dzionek i prawie piękny poniedziałek :D Prawie bo jak w każdy poniedziałek nawał problemów na głowie z rana, no ale cóż... Witaj Gugu.Śmiało pytaj a Ktoś napewno odpowie, jakaś mądra głowa :) A to Śliweczka dzisiaj jazda czy egzamin??
  18. Witam wieczorową porą! Uwielbiam Was za to że jak mnie nie ma tonie zapisujecie tak dużo stron :) Co do facetów... Dziewczyny, nie wsadzajmy wszystkich do jednego worka... Z tymi rodzajami mężczyzn to jest tak że większość ma coś z kota - chodzą własnymi ścieżkami. Ale... Proponuję w takich sytuacjach (imprezy) uprzedzić lubego że obiecał dotrzymać słowa, że wychodzicie o tej io o tej najpóźniej, jeżeli nie Ty idziesz a On niech się martwi o siebie. Jeżeli to nie poskutkuje, rób tak jak On - nie upijaj się :D tylko zajmij się swoją osobą dobrze się baw i olewaj jego może wtedy będzie wiedział o co chodzi. Bo zazwyczaj jeżeli nie potraktuje się takiego "przypadku" tak jak On traktuje Ciebie to nie zrozumi, a tak poczuje to co Ty. A! No i nie obrażajcie płci przeciwnej aż tak bo na tym forum też mamy Panów i nie powiedziane, ze Oni się tak zachowują, więc mogli by się poczuć urażeni :-o
  19. Sandra ja Cię widziałam na liście "uczniów" :) Więc chyba wszystko ok.
  20. Witam porannie!! Sago na początek gratuluję, że waga wkońcu się rozruszała. A z tym zadzwonieniem to Ostatnia Szansa wydaje mi się, że ma rację, skoro babka powiedziała, że jest Tobą zainteresowana i prawdopodobnie jest to tylko formalność, to możesz śmialo zadzwonić - bo to tak jak by Ci obiecała. Moja waga dzisiaj już nic, ale nie martwię się, w końcu @ niebawem :D Nadeszła sobota, ostatni ydzień porządków :) A dzisiaj za Drivera robię dla starszyzny, żeby się ubrali na nadchodzące wesele :-o
  21. Witam z samego rańca przy kawusi! Co Wy Dziewuszki wygadujecie, jakieś chmury?? U mnie ładnie. Słoneczko nieśmiało przez okno zagląda, za jakieś 2-3 godzinki będzie super, zresztą musi być bo ja mam w planach mycie okien! Dołączam się za to do życzeń dla Marzenek Naszych. Życzę Wam oczywiście wszystkiego co dobre, by na Waszych twarzyczkach zawsze widniał uśmiech i radość(po części spowodowane spadkami) i oczywiście wymarzonej wagi i figury!!! A także spełnienia marzeń, w szczególności tych najskrytszych!! 100 Lat!!! Gratuluję spadeczku! I współczuję koleżance. Niestety ale jak wiosna nadchodzi tto troszkę zła za sobą niesie, ludzie są rozkojarzeni i dzieje się c się dzieje, ale niech wraca szybciutko do zdrowia i oby bez powikłań!
  22. Witajcie Dziewczyny! Śmiałomożecie pytać, bo zawsze znajdzie się Kobiałka,która będzie znała odpowiedź :D Na wsparcie i ewentualnie lanie też możecie liczyć :-D Dzięki Margarete, trzymam kciuki za Ciebie. Rozbawiłaś mnie tą Laseczką z laseczką i dowcipem o Bocianach, hahaha co Ty wcześniej się wyrobisz napewno :-D No jest piąteczka,ale przyjęłam zasadę, że przynajmniej przez 2 dni muszę ją z rana zobaczyć :D Tak więc jestem dobrej myśli, że jutro zmienię suwaczek. Jejku Dziewczyny, ja tu takie postanowienie, że 1000% Dukan, a babcia specjalnie dla mnie się pofatygowała i przyniosła mi jedno z moich ulubiony dań - ryż z kurczaczkiem, marcheweczka i przyprawami.... Jak ona mogła :D Tak więc niestety ale zgrzeszę ale dopiero w niedziele - bo warzywka to trochy się usprawiedliwię, ale ten ryż zakazany, no ale babci się nie odmawia, wkońcu miała kawałek domnie... No i nie dużo go zjem :D Przyjmę lanie z godnością, ale dopiero jak zjem :razz:
  23. No to podziałała na nich lepiej niż dobrze. Moja mamuśka sie wykręca tym że w jej wieku to się nie da, bo hormony bo to bo tamto, ehhh, ale jakiż to wiek 50 to ładna liczba, a że po "przekwicie" to co? To nie będzie jej waga co miesiąć stawala :) Zresztą w książce Dukan i taką sytuację opisał więc wszystko się da :-o Będę próbowała namówić, tym bardziej że w liipcu brat ma weselicho więc jakaś motywacja powinna być... A BOĆKI to pewnie na Naszą Marudkę będą polowały, bo ich wyczekuje :D
  24. Spokojnie z tą wagą, Dukan pomoże, jak dobrze pojdzie to jeszcze na III fazie coś zrzucisz. Hehehe, ja się narazie za nimi nie rozglądam, tak dla bezpieczeństwa, może za rok zacznę ich wypatrywać :) A co u Rodziców?? Ja swoją mamę na wszelkie sposoby próbóję namówić, chciałaby to wiem, ale broni się jak może, bo przecież ciasteczka, słodycze itp. A oponki rosną, a też należy do tych malutkich, więc wygląda jak piłeczka, a z wiekiem człowiek się jeszcze kurczy samoistnie, aleze wzrostu a nie obwodów. Już jej wchodzę na ambicję jak tylko można, wyciągnęłam jej nawet ciuchy z szafy stare(ale ładne) i pytam, czy zamierza schudnąć i w tym chodzić, czy komuś je odda, to sie popatrzyla i stwierdziła ze schudnie. Dałam jej rok (bo ciuchy sa u mnie w szafie, Ona nie ma gdzie trzymać). Ale się rozpisałam... Łohoho... :-o
  25. Witam już południowo!! Ja dzisiaj zadowolona bo waga pokazala 59 :D ale nie zdziwie sie jak jutro pół więcej pokaże, nie ufam małpie wrednej... Dziewczyny uważajcie na te bociany :D Bo to może nie wiosna, ale... MalinowaMammba, a jakby tak ponaszywać na te guziki kawałeczek materiału(od środka oczywiście :)) ? Olinka, to nie jest normalne, że On tyle waży, ażnie mogę uwierzyć... Rozumiem co czułaś przed dietą :/ Heeej! Nareszcie jesteś!! Ładna fotka i wyniki dietowania też niczego sobie, oby tak dalej :-o Hmmm to jest Nas więcej, całą noc się budziłam, z tym, że ja biegałam siusiu. Nigdy mnie tak nie ganiało przez noc :/ Oczywiście, gratuję wszelkich spadeczków, bo jak czytam to jakoś nie rejestruje co i ile i u Kogo... A stojące oczywiście wspieram, mi się udało ruszyć to i Wam się uda :-D
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.