Witam.
Od jakiegoś czasu jestem posiadaczem automatu do pieczenia chleba. Na początku chciałem być ambitny i postanowiłem upiec chleb na zakwasie. Jako, że w sklepie nie było mąki żytniej sprobowałem zrobić zakwas pszenny. Generalnie wychodzi jakis dziwny, właściwie po dokarmieniu nie rośnie, tylko pojawia się coś w rodzaju pianki na wierzchu. Dodanie takiego zakwasu do chleba i upieczenie kończy się zupełnym "plackiem"-tzn chleb nie rośnie. Ostatnio kupiłem też mąkę żytnią i zacząłem robić drugi zakwas(wygląda troche inaczej). Co jakiś czas zmniejszam objętość zakwasu wyrzucając część, ale wczoraj pomyślałem, że zrobie z tych resztek chleb. Dodałem do nich mąkę, trochę soli i drożdże instant(około 3g). Składników było około 750-800g. No i oczywiście znów klapa, chleb w ogóle nie wyrósł mimo drożdży. Czy to może być problem z zakwasem pszennym(bo już sam nie wiem)?