Skocz do zawartości

baryg

Smakowicze
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez baryg

  1. Generalnie 1:2 jak było napisane powyżej, ale raczej mniej niz więcej. Np. w moim rodzinnym przepisie na ciasto drożdżowe babcia zawsze dawała całą kostkę (100g) drożdży, a gdy zmieniła na suche wystarczały 1-2 torebki (7-14g). Ale tamto ciasto rosło zawsze całą noc, zatem drożdże miały czas :razz:

  2. Ekspresy philipsa z tej serii są niezłe, próbowałem. Wychodzi całkiem smaczna kawa, ale moim zdaniem cappucino i inne mleczne wynalazki z tego urządzenia to nieporozumienie. Wszystko jest robione z mleka w proszku, smakuje mocno średnio, nie ma odpowiednie piany. Ja jestem zwolennikiem serii Nespresso - nie jest za tania, ale kawa jak na domowe warunki wychodzi super. Tylko w takim przypadku trzeba kupić albo wersję z dodatkowym spienianiem mleka, albo kupić oddzielnie spieniacz - też Nespresso albo inny.

  3. Co do mrożenia serów: smaku moim zdaniem raczej nie zmienia, ale ser bardzo wysycha, rozpada się i ogólnie traci konsystencję. Radą jest dokładne zapakowanie go i nie trzymanie za długo w zamrażarce. Świetnym pomysłem jest zapakowanie sera próżniowo (są takie domowe pakowaczki, kosztują ok 100zł więc nie za drogo) - wtedy po zamrożeniu i rozmrożeniu jest jak świeży.

  4. Możesz zostawić resztę w zamrażarce, tak będzie najlepiej. Jeśli je rozmrozisz wszystkie to koniecznie musisz je zblanszować (obgotować) i w tej postaci przechowywać w lodówce. Aczkolwiek więcej niż 2, max 3 dni bym nie ryzykował. Krewetek rozmrożone, ale nie obgotowane popsują się szybko.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.