Skocz do zawartości

Sloczu

Smakowicze
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Sloczu

  1. KOTLECIKI Z JAJEK

    SKŁADNIKI:

    § 5 jaj

    § 1 cebula

    § 1 łyżka mąki ziemniaczanej

    § 5 łyżek bułki tartej

    § 1 szklanka mleka

    § 1 bułka pszenna

    § sól, wegetta



    SPOSÓB PRZYRZĄDZENIA:

    1. Cebulę pokrój w kosteczkę i zeszklij na patelni.
    2. Cztery jaja ugotuj na twardo, natomiast bułkę namocz w mleku. Składniki zmiel i wymieszaj.
    3. Dodaj do tego 1 łyżkę mąki ziemniaczanej, 5 łyżek bułki tartej, surowe jajko i przyprawy. Wszystkie składniki dokładnie połącz ze sobą.
    4. Następnie uformuj kotleciki i obtocz je w bułce tartej.
    5. Smaż na niewielkiej ilości tłuszczu i gotowe.
    6. Najlepiej podawaj z ugotowanymi ziemniakami oraz mieszanką różnego rodzaju sałat, pomidora i cebulki, lub surówką z kiszonej kapusty.
    Smacznego.


    post-24977-056926000 1307654249_thumb.jp post-24977-034851500 1307654270_thumb.jp
  2. Omlet na cieście biszkoptowym 3 jajka 1 łyżka mąki pszennej Sól, cukier do smaku, Śmietana Dżem Żółtka oddzielamy od białek. Do żółtek dodajemy mąkę, solimy, dodajemy cukier (ja daje cukier puder). Białka ubijamy na gęstą pianę. Następnie do ubitej piany dodajemy masę z żółtek, mieszamy, wylewamy na patelnie i smażymy na wolnym ogniu. Powinno wyrosnąć nam ładne grube ciasto. Bierzemy szklankę, dodajemy ok. 3 łyżki śmietany, sypiemy cukier puder, mieszamy. Gotowy placek kładziemy na talerzu, połowę smarujemy ulubionym dżemem (marmoladą, owocami, czekoladą, czym tylko nam się podoba). Następnie składamy na pół, i zalewamy przygotowaną słodką śmietaną (można też polać to jakimś syropem). Jako dodatek do tego, zgrillowałem jabłka, które następnie zalałem rzadkim truskawkowym dżemem. Smacznego! Przepraszam za jakość zdjęcia, i nadgryzioną porcję, narzeczona nie wytrzymała ;-) post-24977-052356100 1305929538_thumb.jp aha, i omlet powinien być ciut grubszy. Ten opadł z powodu braku trzepaczki w naszym nowym mieszkaniu :smile:

  3. Rzecz miała miejsce jeszcze za czasów podstawówki. Wiecie, mnóstwo ?genialnych? pomysłów itp. (mieliśmy po około 12/13 lat). Pewnego ranka, gdy nikogo już w domu nie było, a kolega zrobił się głodny. No, ale kanapek przecież jeść nie będzie, więc wpadł na pomysł aby usmażyć sobie frytki (dodam tylko że była 7 rano). Niewiele myśląc zabrał się za obieranie, krojenie, w końcu wstawił olej. Pech chciał że podczas smażenia lekko mu się przysnęło. Gdy się przebudził, zobaczył wielki płomień na patelni, a że nie wiedział czym to ugasić, to chwycił za wiadro z wodą które stało obok, i chlusnął tym na kuchenkę. Nie muszę chyba mówić jak to wszystko pierdyknęło :sad: z firanek został tylko mały płonący glut, a kolega zaoszczędził na fryzjerze :) Frytek nie zjadł?

  4. A ja jak wyrabiam ciasto, to podgrzewam mleko, dodaje trochę masła (łatwiej się wyrabia, i się nie kawali) i dla kolorku można dodać kurkumy (do tego mleka). Ciasto z kurkumą pasuje do pierogów z mięsem (ze względu na gorzkawy smak kurkumy). Wtedy pierogi wychodzą jaskrawo żółte, przez co można zaskoczyć znajomych lub drugą połówkę :)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.