Skocz do zawartości

Mona

Smakowicze
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia Mona

Żółtodziób

Żółtodziób (2/14)

  • core_badges_ Unikat

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. Mona

    Super Smalczyk...

    Dzięki za miłe słowa i bardzo się cieszę że smakowało :-)
  2. Dzięki za miłe słowa i cieszę się że smakowało ;-)
  3. Mona

    Super Smalczyk...

    tak, wrzucić to wszystko do odlanego, gorącego smalcu
  4. Mona

    Super Smalczyk...

    Witam, robię ten smalec od kilku lat na każdą imprezę, a ostatnio bardzo mnie chwalili w pracy ( bo Pan Dyrektor sobie zażyczył degustacji różnych domowych wytworów ;-) i podobno mój smalczyk zrobił furrorę :grin: ) 1 kg zmielonej słoninki można dodać 20dkg podgardla wrzucić na patelnię i czekać aż się stopi :-D przelać do garnuszka na smalec i dodać pokrojone wcześniej: 2 średnie cebule ( w drobną kosteczkę ) 2 średnie ogórki kwaszone - " - 5 ząbków czosnku ( wyciśniętych ) 1 jabłko pokrojone w kosteczkę skwarki wytopine ze słoniny ew. kilka suszonych grzybów namoczonych wcześniej w wodzie a potem pokrojonych w kosteczkę dodać majeranku ( około 1/2 torebki ) NIE SOLIĆ - sól osiada na dnie, dlatego do smalcu nie dodaje się soli, soli się dopiero na chlebku!!! Całość odstawić w chłodne miejsce, od czasu do czasu zamieszć, żeby wszystkie składniki nie osiadły za bardzo na dnie. Pozdrawiam i polecam
  5. Witam, ja robię te pomidorki tak: Pokroić na grubsze plasterki, położyć na dużym talerzu, posolić, popieprzyć, na pomidorki wycisnąć czosnek, na czosnek położyć troszkę majonezu, wszystko posypać żółtym serem startym na cienkich "oczkach". POLECAM i POZDRAWIAM wszystkich!!! ;-)
  6. Ananasek super sprawa....... jadłam kiedyś na Słowacji, tam mają wszystko z ananasem ;-), niestety Pan MĄŻ i Pan DZIECKO :grin: wolą tradycyjnie....... PM pikantnie, PD tradycyjnie.... Pozdrawiam
  7. Witam wszystkich! Jest to mój pierwszy przepis zamieszczony tutaj, od kilku ładnych lat serwuję na obiad to danie ( prosto z zaprzyjaźnionej restauracji o całkiem niezłej renomie... ) Schab b/k - ilość w zależności od pochłanianych porcji ;-), pokroić na kotlety, posolić, popieprzyć, obtoczyć w jajku i panierce, smażyć - tradycyjnie - pod koniec smażenia ułożyć na kotletach krążki cebuli, posmarować majonezem, i położyć na to cienkie plasterki żółtego sera ( mój mąż lubi ostrzej, więc pod ser dodaje jeszcze pikantny ketchup, lub jakiś sos ze słoiczka, np meksykański ). Na patelni położyć przykrywkę i poczekać aż serek się lekko stopi. Jak dla nas rewelacja, czekam na opinie i pozdrawiam wszystkich :grin:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.