Skocz do zawartości

gabi-ostra

Aktywni Smakowicze
  • Postów

    221
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez gabi-ostra

  1. Dziewczyny,a ten zapach czosnku rozchodzący się po mieszkaniu.......To jest na prawdę pyszne,tylko trzeba solidnie doprawić.A tak w ogóle to wariacji na temat makaronu po obiedzie jest wiele.Moja córka na przykład bardzo lubi makaron polany jogurtem owocowym lub gęstą śmietaną z dodatkiem przecieru jabłkowego własnej roboty.Pozdrawiam.Gabi.

  2. Kiedy z obiadu zostanie mi makaron,a nie zamierzam go wykorzystać go na drugi dzień,to robię z niego kolację(tylko dla wielbicieli czosnku): Na patelni podsmażam cebulę z kawałkami wędliny lub boczku(może być bez),a gdy cebula już jest miękka dodaję posiekany lub przeciśnięty przez praskę czosnek i koncentrat pomidorowy.Wszystko razem mieszam i wrzucam na to makaron.Często mieszając podgrzewam tak długo aż makaron będzie gorący.Przyprawić solą,pieprzem i ostrą papryką.Życzę smacznego.Gabi.

  3. Czytając przepis na ciasto Renaty "Jadą goście" przypomniałam sobie o swoim wypróbowanym przepisie,który mógłby nazywać się tak samo. Składniki: 2 szkl. mąki 1 szkl. śmietany(ja zawsze daję 12% łaciatą) 1 szkl. cukru 2 jajka 1-2 łyżki oleju 2 łyżeczki proszku do pieczenia olejek zapachowy(najlepszy jest śmietankowy) owoce(mogą być jabłka,truskawki,śliwki lub po prostu bakalie) Jajka ubić z cukrem,następnie dodać śmietanę,olej i zapach.Na końcu wsypać mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia.Ciasto wylać na blaszkę(ja zawsze używam papieru do pieczenia),na wierzchu ułożyć owoce lub bakalie.Wstawić do średnio nagrzanego piekarnika i piec około 35 minut.Jak się pewnie domyślacie,jest to przepis na małą blaszkę,więc do tradycyjnej trzeba składniki podwoić.Prawda że szybkie i proste?Zachęcam do wypróbowania i życzę smacznego zajadania do kawki.Gabi.

  4. Ciasto I: 3 szkl. mąki,1 szkl. cukru,kostka margaryny W garneczku rozpuścić margarynę z cukrem,zestawić z ognia i dodać mąkę.Zrobić kruszonkę. Ciasto II: 4 jajka szklanka kwaśnej śmietany 4 łyżki dżemu 4 łyżki kakao 2 łyżeczki sody Całe jajka ubić,a następnie dodawać pozostałe składniki i wszystko dokładnie wymieszać.Do II ciasta dodajemy różnej wielkości kawałki kruszonki,delikatnie mieszamy i wylewamy na blaszkę.Upiec do momentu gdy ciasto zaczyna odstawać od blaszki. Ciasto III:upiec biszkopt z 4 jaj(myślę że każdy ma swój przepis wypróbowany).Po wystudzeniu wyciąć w cieście literatką rzędy dziurek. Krem: 1 budyń śmietankowy 1 kostka margryny 0.5 litra mleka 2 łyżki cukru (do budyniu),dodatkowo dwie galaretki-mogą być różne-przygotować wcześniej żeby trochę stężała Ugotować budyń i wystudzony dodawać stopniowo do utartej margaryny. Ciemne ciasto przekroić na dwie części.Na jedną część nałożyć połowę kremu,na to biszkopt z dziurkami,w które nałożyć zastygającą galaretkę.Wstawić na chwilę do lodówki,aby galaretka dobrze stężała.Następnie nałożyć pozostały krem i ciemne ciasto.Wierzch polać polewą.Ciasto to wymaga trochę pracy,ale efekt jest niesamowity.Co prawda piekłam to ciasto już dość dawno,ale po przeczytaniu przepisu na ciasto salceson,przypomniałam sobie,że kiedyś piekłam coś podobnego.Zachęcam do wypróbowania.Aha mam nadzieję że jeszcze nie ma takiego przepisu na forum-jeśli jest to proszę mój usunąć.Gabi.

  5. No właśnie ostatnio na forum poruszaliśmy temat gotowej masy karmelowej i ja ubolewałam że u mnie nie ma w pobliżu Kauflandu,bo tam jest ta masa do kupienia.No ale ja mieszkam na wsi,a ty jak widzę nie więc rozejżyj się po sklepach,bo z tego co pisały inne forumowiczki to ekonomicznie opłaca się o wiele bardziej.A w smaku też podobno zupełnie jak to mleko gotowane tyle godzin.Pozdrawiam.Gabi.

  6. Ja znam trochę inną wersję tych kotletów tzn. składniki są te same tylko po nałożeniu sera i szynki kotlet składa się po prostu na pół i dopiero panieruje.No i wtedy ser i szynka lądują w środku.Pozdrawiam.Gabi.

  7. Justynko myślę że zamiast maku,mogłabyś dodać kolorowych wiórek kokosowych-np. zielonych.Nie wiem czy to wyjdzie,ale w najgorszym wypadku zawsze można zostawić dwie masy białe,jedną na górze drugą na dole.Pozdrawiam.Gabi.

  8. Aga bardzo mocno trzymam za Ciebie kciuki i jednocześnie podziwiam Cię,bo ja chyba nigdy nie będę miała dość silnej woli żeby zrzucić te kilka niepotrzebnych kilogramów.Z całego serca życzę Ci powodzenia.Pozdrawiam gorąco Ciebie,męża i córcię.Gabi.

  9. A ja na ostatnie Święta kupiłam mak mielony-kg. kosztował 12 zł.Najpierw zalałam go gorącym mlekiem,a jak mleko zostało wchłonięte to dalej postępowałam według przepisu(piekłam Japońca).Dawniej omijałam przepisty w których był mak,właśnie przez to mielenie,ale teraz to po prostu bajka z takim gotowym mielonym.

  10. Sliczne Kasiu!!!Ale zdolniacha z Ciebie.Szkoda że tak daleko mieszkasz,bo bym Cię poprosiła o przysługę.Ja nistety mam dwie lewe ręce do wszelkiego rodzaju prac manualnych i nawet bym nie próbowała bo szkoda by było farb.Jeszcze raz gratuluję pomysłu i wykonania.Aha przypomniało mi się że widziałam kiedyś u znajomej ozdobione w ten sposób szkllanki i butelki.Myślę że jest to fajny pomysł na niebanalną ozdobę.Pozdrawiam.Gabi.

  11. Ja kupuję bardzo często kapustę pekińską,bo ją bardzo lubimy.Jeżeli zdarzy mi się kupić dużą główkę,której od razu nie wykorzystam,to resztę zawijam w folię spożywczą i dalej przechowuję w lodówce-nawet tydzień.Czasami używam jej do zrobienia gołąbków bez liści lub po prostu robię do obiadu surówkę z dodatkiem startej marchewki,jabłkiem i cebulą lub porem,a sos robię z majonezu wymieszanego ze śmietaną gęstą,solą i pieprzem.Latem surówki wzbogacam ogórkiem,pomidorem,papryką i dodaję któryś sos knorra w torebce.Do grilla latem w sałatce nie może zabraknąć sera fety.Mam nadzieję że choć trochę Ci pomogłam.Gabi.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.