SKŁADNIKI:
gotowane ziemniaki
mąka
1 jajko
15 dag cienkiej kiełbasy
30 dag "kiszki pasztetowej"(najlepiej wieprzowej)
1 cebula
Trudno mi określić dokładne proporcje na ciasto, bo to zależy od rodzaju ziemniaków i mąki, ale myślę, że mam do czynienia z profesjonalistami, więc sobie poradzicie.
Robimy ciasto takie jak na kopytka:
Gotowane ziemniaki przepuszczamy przez praskę, dodajemy mąkę, jajko, sól i zagniatamy ciasto.
Przygotowujemy farsz:
Przekręcamy przez maszynkę kiełbasę i cebulę,
następnie podsmażamy to na patelni na niewielkiej ilości tłuszczu i dodajemy do wyciśniętej ze skórki
"kiszki pasztetowej" i wyrabiamy łyżką na jednolitą masę.
Formujemy kotleciki:
Zawijamy w ciasto farsz, podobnie jak pierogi (tylko musi być grubiej ciasta) i formujemy płaskie kotlety,
które gotujemy we wrzącej osolonej wodzie aż wypłyną.
Można podawać na gorąco z dowolnym sosem i surówką, lub przypieczone na złoty kolor na patelni.
:oops: SMACZNEGO :roll: