Skocz do zawartości

viola32

Aktywni Smakowicze
  • Postów

    243
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi opublikowane przez viola32

  1. Pierwszego dnia dosc mocno,nawet moj prawie dorosly syn powiedzial,ze cala lodowke zasmrodzilam :D ale na drugi,trzeci dzien zapach alkoholu wyparowal i z lodowki i z ciasta,byl ledwo wyczuwalny,takze tak jak napisalam w pierwszym poscie ''najlepsze na drugi,trzeci dzien".Ciacho jest dobre ale mi osobiscie lepiej smakuje ze sliwkami moczonymi w alkoholu(przepis jest na forum),chociaz ja uwielbiam kokos.Pozdrawiam

  2. Zrobilam dzisiaj ta tortille:farsz z przepisu Zuziorka (przepyszny)a ciasto zrobilam ze strony,ktora podala Renigliwice.I mam pytanie czy ktos robil takie ciasto?Bo wychodzi bardzo kruche i mozna powiedziec,ze co drogi placek dal sie zawinac a reszta pekala byl po prostu za kruchy.Moj maz powiedzial,ze byc moze za duzo maki jak podsypywalam przy rozwalkowywaniu ciasta .Moze macie jakis swoj przepis,ktory napewno sie uda?Bo myslelismy o nalesnikach ale doszlismy do wniosku,ze smak juz nie bedzie taki sam jak z tym ciastem...

  3. Zeberka ladnie sie prezentuje szczegolnie te wzorki dwa takie same jakby oczy zebry,ja osobiscie nie przepadam za takimi babkami ale moze niedlugo wyprobuje dawno takiej nie jadlam a moze mnie milo zaskoczy i bedzie inna od tych co jadlam w dziecinstwie? :D :P

  4. Witaj Kasiu na naszym forum.Torcik przesliczny.Tylko widze,ze rozetki z bitej smietany Ci sie rozplywaly.Zeby bita smietana dluzej postala i sie nie rozplywala to zamiast smietan-fixow lepiej dac zelatyne namoczona a pozniej troszeczke podgrzana i ostudzona , wtedy dodajemy do ubitej smietany. Ja mialam ten sam problem wiec teraz uzywam tylko zelatyny.Serdecznie pozdrawiam

  5. Serdecznie dziekuje za cenne rady.Wasze torty sa naprawde przesliczne i chetnie bede podpatrywac (i napewno nie tylko ja)od Was.Cieplutko pozdrawiam. Ps.Jednak lepiej formuje sie rozyczki z masy marshmallows niz z cukierniczej.Musze jeszcze sprobowac zrobic ta mase-lukier plastyczny z dodatkiem glukozy,czy bardzo sie rozni od tej na samej zelatynie?

  6. Biszkopt kolorowy(przepis z www.gotowanie.pl) 5 jajek 1szkl.cukru 3/4 szkl.maki 1 lyzeczka proszku do piecz. 2 kisiele np.truskawkowe(po 38g kazdy) Bialka ubic ze szczypta soli,dodac cukier,zoltka i zmiksowac.Dodac przesiana make z proszkiem i wymieszac.Piec ok.25min w 180 stopniach.Po ostudzeniu przekroic na 2 czesci. Ja zastosowalam trick z upuszczaniem ciasta z wys.ok.25cm.i biszkopt rzeczywiscie jest inny. Wykroic z biszkoptu serce ostrym nozem a jak mamy forme o ksztalcie serca to w takiej upiec biszkopt(nie trzeba sie wtedy tak meczyc) Masa: 3 jajka 1 kostke masla(ew.marg.Kasi) ok.3 lyzeczek kakao kawa ziarnista do smaku 1/2 szkl.cukru pudru Jajka ubic na parze z cukrem.Maslo utrzec i po trochu dodawac mase jajeczna.Gdy ladnie sie utrze dodajemy kakao,ucieramy i dodajemy odrobine kawy tak do smaku wymieszac dokladnie. Gotowa mase nalozyc na pierwszy blat i przykryc drugim blatem.Wierzch posmarowac odrobina masy. Biszkopt przed nalozeniem masy mozna troszeczke naponczowac ,bo i tak jest puszysty. Masa cukrowa: 400g cukru pudru 2 lyzeczki zelatyny 40ml wody Zelatyne namoczyc w zimnej wodzie, podgrzac , ostudzic lekko nastepnie dodac do cukru i energicznie wymieszac mikserem . Poczekac az masa stwardnieje przelozyc na stolnice wysypana maka ziem.i rozwalkowac walkiem na pozadany ksztalt.Mase za pomoca walka przeniesc na tort obciac wystajace czesci. Z pozostalej masy zrobic rozyczki. Mozna z bitej smietany zrobic rozetki na torcie zawsze dodaja uroku tortowi. Ja swoj tort z masa cukrowa robilam pierwszy raz i wazne jest by wierzch tortu byl idealnie gladki i boki tortu posmarowane porzadnie masa maslana wtedy masa cukrowa ladnie przylega. Angi i Dorotaxx cos tam kombinuja z lukrem na wierzchu tortu wtedy masa ladnie przylega(pozdrawiam nasze zdolne kolezanki :D ). Warto od dziewczyn cos tam podpatrzec bo maja talent!

    post-7603-1210957641_thumb.jpg

    post-7603-1210957669_thumb.jpg

  7. Witaj ebkasia.Dzieki za wyprobowanie przepisu.Ciesze sie,ze Ci smakuje,bo mi tez :lol:.Identyczny sernik kupowalam w Zatoce(to siec sklepow )dostawali je z cukierni ale nie pamietam jej nazwy .Czesto go kupowalam swego czasu...Postanowilam go stworzyc sama i udal mi sie...JEST IDENTYCZNY !!!jak z tej cukierni.A przepis na sam sernik mam z jakiejs gazety ale nie bylo podane ile cukru,wiec tak na oko sypnelam jedna szklanke i mysle ,ze jest ok(choc dla niektorych sernik w polaczeniu z masa karmelowa moze byc za slodki) .Nastepnym razem poczekaj choc jeden dzien np.zrob wieczorem i rano po sniadaniu palaszuj :(. Smacznego!!!Pozdrawiam Beata

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.