[Princessa]

:-( :-( :-( Zrobiłam, jadłam... przepyszna ta princessa. Szczerze polecam wszystkim.

Moj syn ma na koniec grudnia 18-stkę i na pewno to ciasto będzie miało wielkie powodzenie wśród gości. A zawsze lubię ich zaskoczyć czymś nowym :-( :-(

Dziękuję.

[Witam]

:mrgreen: Witaj Żyjątko! Fajna ksywka ! Zapraszamy do gotowania z nami :lol: :roll: :grin:

[Zupa Pieczarkowa Z Pulpetami]

Pycha ta zupa !!! Brakuje mi pomysłów na zupy, a zapomniałam o pieczarkach. Dzięki :eek:

[Witam]

:-D :P :eek: Cześć Margerytko !!! Ja też jestem nowa !!! Ale już Ci powiem, że fajnie tu jest !!! Fajne przepisy !!! Brakuje dnia, by wszystkie interesujące spróbować. Same pyszności ! Każdy znajdzie coś dla siebie w każdej kategorii. Pozdrawiam i życzę miłego pichcenia. :eek: Jesi.

[Ja Też Chciałam Się Pychotkowo Przywitać !]

Dziękuję za miłe powitanie !!!!!!!!!! ;) Zapraszam do słodkości na jabłecznik z bitą śmietaną !

[Lekki Jabłecznik Z Bitą Śmietaną]

To mój pierwszy przepis dla Was. Mam pyszne przepisy ale większość tu już jest! Dziękuję za wszystkie Wasze propozycje. Skorzystam z bardzo wielu ;)) 1. Upiec biszkopt z 4 jaj (taki jak Wam najłatwiej) ja robię tak: 4 jajka 15 dag cukru 5 dag mąki tortowej 10 dag mąki ziemniacz. 1 łyżeczka proszku do piecz. 2. Na zimny biszkopt wyłożyć duży słoik musu jabłkowego (gdyby był za rzadki proponuję zagęścić go przed wyłożeniem żelatyną ale na tyle aby sok z tego musu jeszcze lekko nasączył biszkopt) 3. Na mus przygotować masę śmietanową: 4-5 łyżeczek żelatyny rozrobić w odrobinie zimnej wody a jak napęcznieje połączyć z 1/3szkl gorącego mleka wymieszać do rozpuszczenia 0,75 l. śmietany kremówki ubić z 1 małym cukrem waniliowym i dodać ciepłą żelatynę dalej ubijając Wylać na mus. 4. Całość przykryć zieloną galaretką. Jeśli komuś śmietana będzie mało słodka to zawsze można dodać cukru wg uznania. Życzę smacznego i pozdrawiam. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

[Ja Też Chciałam Się Pychotkowo Przywitać !]

Dopiero się Was uczę i bardzo mi się tu podoba. Tyle smaczności !!! Uwielbiam gotować, choć ostatni mało jadam, a właściwie tylko smakuję to co szykuję dla rodzinki. Właśnie zrzuciłam 20kg i staram się to utrzymać. nie mogę się jednak oprzeć gotowaniu, więc cieszę się, że Was znalazłam i dzięki temu mogę uraczyć czymś nowym i pysznym moich głodomorków. Mam nadzieję, że ja też się komuś przydam, bo mam parę fajnych przepisów, ale jeszcze muszę tu dłużej posiedzieć i popatrzeć, żeby się nie powtarzać. Pozdrawiam smacznie ;)